zgodnie z umową ,refleksja dla pani liwki.

241.
Z bajki pt. Moje serce należy do tatusia .

Dokładne poznanie „ istoty ,, uzależnienia od NN utwierdziło mnie w przekonaniu ,
że jedynie teorie psychoanalityczne są najbardziej zbliżone do prawdy wyjaśniającej uwarunkowania uzależnień, pomimo odwołania wszystkich swoich poglądów przez Freuda.
Powtarzam.
Tylko uwarunkowania , a więc obudzenie uśpionych zmutowanych genów.
W psychoanalizie akcentuje się znaczenie rozwoju osobowego oraz zaburzeń w nim występujących dla wykształcenia się u człowieka skłonności do uzależnienia. To mnie przekonuje. Przekonuje mnie całkowicie , bo jestem wytworem tej teorii , z wszystkimi moimi przyjaciółmi , którzy są już szczęśliwi będąc tam - w kosmosie.
Bo wytworem tej teorii są moje Dzieciątka w odróżnieniu od śmiesznego poglądu polskiej terapii w której od 32 lat nic się nie zmieniło.
Wszystko zaczyna się daleko w przeszłości , w dniu gdy urodziło się nasze Dzieciątko,
w dniu gdy miało zaledwie kilka chwil.
Właśnie tam , we wtorek o godz. 15 / 16 mając wiele ważnych cech przekazanych przez nas obojga w genach powstało życie , nowy człowiek ,
nasz kwiatuszek. Bezbronne wobec otoczenia i nie mogące wykorzystać to co ,, razem ,, przekazaliśmy , mogło liczyć tylko na nas. Wierzyło nam , a my dawaliśmy mu wszystko co najlepsze, ale to , CO MY UWAŻALIŚMY ZA NAJLEPSZE !
Dawaliśmy nieświadomie to , co było już bardzo dawno temu ustaliła cywilizacja Homitków ,
co ustalił system.
Nie spytaliśmy się go , czy tego właśnie pragnie.
Nie wiedzieliśmy , czy Ono chce lub nie chce.
To przecież dziecko , które nawet nie mówi ! Właśnie .
Nie mówi i powiedziało nam to dzisiaj.
Milcząco powiedziało nam ,
że jest ćpunką , nie wiedząc dlaczego ?

*242

Gdy szybciej żyjesz , szybciej umierasz.
Szybciej nie oznacza dłużej.

*243.

Wolności nie da się wycenić ,
a Ty ciągle o tym zapominasz nie wiedząc dlaczego.
Ona jest za darmo.

*244
R.Waters.

Odetchnij.
Nie przejmuj się niczym.
Pożegnaj się , ale nie ze mną.
Spójrz dookoła i wybierz miejsce
Na długie życie i wysoki lot.
Będziesz rozśmieszał i wzbudzał płacz ,
A wszystko czego dotkniesz i zobaczysz
Będzie całym Twoim życiem.
Biegnij króliku , biegnij .
Wykop norę i zapomnij o słońcu .
A kiedy skończysz pracę nie siadaj
Bo czas rozpocząć następną ,
Na długie życie i wysoki lot.
Ale tylko , jeśli pokonasz wpływ
I zrównoważysz największą falę ,
A jest to wyścig do wczesnej śmierci.

245.

* Narkotykowa Noc powoduje poczucie ekspansji ego co wyraża się min. we wzroście ciepłoty ciała , pobudzeniu , rozweselaniu, podwyższeniu samoświadomości , wzroście zaufania do siebie oraz poczucia władzy nad sobą i otoczeniem. Przy nadmiernych dawkach tej substancji ekspansja może stać się tak wielka , iż dochodzi do tzw. implozji ego i mogą pojawić się psychozy.

* OPIATY ( głównie heroina ) powodują stany ego przeciwne do tych jakie powoduje NN . Wpływają one na kurczenie się ego, a w konsekwencji na wycofywanie się ze środowiska , zanik zainteresowań , poszukiwanie oderwania i spokoju. Muszę tu zaznaczyć , że nasza Polska heroina w latach 76 - 90 działała jak dzisiejszy koktajl Mołotowa tj. NN i kompot ; dzisiaj pukniesz i zasypiasz. Może spowodowane jest to eksperymentami na maku dzięki którym stworzono zmutowany mak ,, Mieszko,, i jeszcze jakiś tam. Smutne jest to , że na takie badania wydano kosmiczne kwoty pieniężne w celu zmniejszenia zjawiska narkomanii , tworząc polskie zjawisko amerykańskiej ,, prohibicji ,, .
Gdyby tak te pieniądze przeznaczyć na profilaktykę , która w dzisiejszej Unijnej Polsce prawdopodobnie będzie tylko słowem ?

* BARBITURANY działają w sposób zróżnicowany , w zależności od wielkości dawki. Małe dawki powodują umiarkowane uspokojenie ale duże prowadzą do obezwładniania , aż do całkowitego rozpadu ego . W takim wypadku zanika myślenie i percepcyjne doświadczanie rzeczywistości , zaburzeniu ulegają takie czynności jak : koordynacja wzrokowo - ruchowa , mowa , koncentracja uwagi , wydawanie sądów , pamięć. Osoba uzależniona od barbituranów traci poczucie odpowiedzialności i świadomości swoich działań , podejmuje działania destrukcyjne bez przewidywania ich konsekwencji , staje się zaczepna i agresywna.

* HALUCYNOGENY powodują stan syntezy ego prowadząc do głębokich zmian zarówno w doświadczeniach sensorycznych , jak i w nastroju. Osoby w stanie odurzenia znajdują się jak gdyby poza zwykłą rzeczywistością. W podróży często stają się cząstką kosmosu , łączą się i harmonizują się z wszystkimi istotami żywymi , osiągają wgląd w naturę wszechświata , doznają poczucia sensu i celowości życia .

* KOKTAJL MOŁOTOWA. Tak określam łączenie różnych narkotyków i ich zażywanie. Koktajl Mołotowa to szybka śmierć.
Istnieje taka różnorodność kompozycji , że trudno je odpowiednio z klasyfikować. Najczęściej to mieszanka NN z opiatami , która na ego działa podobnie jak siła dośrodkowa i odśrodkowa na elektron i tylko idiotki , a takowe są w śród moich Dzieciątek , bawią się w tą zabawę kończącą się zejściem śmiertelnym. Często w skład koktajlu w chodzi także alkohol i THC.

246.

Jeżeli uważnie przyjrzysz się swojemu życiu , stanie się dla Ciebie jasne jak niewielki wpływ wywierasz na innych ludzi.
Choć nie masz nad ludźmi właściwie żadnej władzy , często dajesz się ponieść pysze i arogancji , próbując kierować ludźmi i wywierać na nich nacisk. Wyobrażasz nawet sobie ,
że Twoje postępowanie może doprowadzić kogoś do brania narkotyków lub je odrzucić.
Pomyśl tylko ! Sama dla siebie jesteś tak ważna , że wydaje się ,
iż tak samo ważna jesteś dla innych. Miej w sobie trochę pokory.
Twoje własne sprawy mają dla innych umiarkowane znaczenie.

247

Zrobiłem kiedyś happening w [ . . . ] pt. „ Przyjęcie ,, .
Przed każdym Dzieciątkiem postawiłem talerz z dwiema starymi bułkami i jedną świeżą ,
dobrze wypieczoną. Były także dzbanki z posłodzoną herbatą oraz z gorzką.
Po zaproszeniu wszystkich do posiłku , rozmawialiśmy o różnych sprawach.
Na koniec dziwnego przyjęcia spytałem się wszystkich dlaczego każdy zjadł tylko wypieczoną bułkę i pił tylko słodką herbatę , a w rozmowach i spotkaniach wybiera się wypaczony i gorzki język ?
Zamiast odpowiedzi zrobiło się bardzo cicho i słodko.

248.

Bardzo wierzące Dzieciątko modliło się do Boga o to ,
aby On dał jej wygrać na loterii dużo pieniędzy. Modliło się tak przez tygodnie,
miesiące , a potem całe lata bez efektu. W końcu Bóg nie wytrzymał i zwrócił się do modlącej:
-Daj mi szansę i kup chociaż jeden los.
Myślę , że Ty i ja też zapomnieliśmy kupić los.

249.

Niejaka Helena Keller powiedziała kiedyś , że choć życie to wielki bankiet ,
większość z nas umiera z głodu. Przebywanie w NN , to też wspaniały bankiet ,
który w dziwny dla wszystkich sposób ukazałem na happeningu.
Na środku sali terapeutycznej ustawiłem stolik , na którym było bardzo dużo nie zapalonych świeczek. Po zaśpiewaniu bluesa , jedna osoba podchodziła do stolika i zapalała tyle świeczek ilu znała bardzo blisko , nie żyjących już przyjaciół z branży. Następny blues i następna osoba podchodziła do stolika itd. Gdy wszystkie osoby to wykonały , w sali terapeutycznej
POWSTAŁ DZIEŃ ODEJŚCIA.

zgodnie z umową refleksja dla pani liwki.

250.

Nie ma już narkomanów są tylko ćpuny.