doziemiobiecanej.pl http://www.doziemiobiecanej.pl/forum/ |
|
Zamyślenia... http://www.doziemiobiecanej.pl/forum/viewtopic.php?f=13&t=100 |
Strona 4 z 4 |
Autor: | kaja [ 14 Sty 2011, 21:46 ] |
Temat postu: | Re: Zamyślenia... |
To ja na to coś z innej beczki, może trochę nie na miejscu, ale uwielbiam ten "kawałek" http://www.youtube.com/watch?v=L64c5vT3 ... r_embedded |
Autor: | Kamil z Łodzi [ 01 Maj 2011, 12:15 ] |
Temat postu: | Re: Zamyślenia... |
Andre Frossard (ten od 36 dowodów na istnienie diabła) zapytał kiedyś Jana Pawła II, która myśl, fraza, akapit jest tą, którą w Ewangelii uważa za najważniejszą. Bez chwili wahania, co zdumiało pytającego, papież odpowiedział: "poznacie prawdę, a ona was wyzwoli"... A gdyby tak ciebie zaskoczył ktoś pytaniem: powiedz nam no żuczku mały co w postaci Karola Wojtyły czyni, że jest on dla ciebie ważny? Na tak postawione pytanie, mnie osobiście, trudno było by dać jednoznaczną odpowiedź. Myślę wszak sobie, że nie minąłbym się z prawdą gdybym powiedział, że dojmujące wrażenie zrobiła na mnie taka oto sentencja traktująca o godności osoby ludzkiej - człowiekiem się stajemy, do człowieczeństwa dorastamy nie przez to kim jesteśmy, ani przez to co mamy, ale przez to czym z innymi dzielić się potrafimy. I paradoksalnie umniejszając się - wzrastamy. Ale bywa też inaczej, oj, często i boleśnie inaczej też bywa, kiedy to, na pozór, rosnąc - zwyczajnie karlejemy... P.S. Nasi starsi w wierze bracia pozdrawiali (pozdrawiają?) się życzeniem: za rok w Jerozolimie. Ja moim przyjaciołom i znajomym ślę życzenia: za sto parę dni w Olsztynie... Kamil z Łodzi. |
Autor: | Kamil z Łodzi [ 03 Maj 2011, 11:39 ] |
Temat postu: | Re: Zamyślenia... |
Przeglądam fora, gdzie - sądziłem - internauci grzmieć będą na temat zabójstwa człowieka i jego rodziny, a tu miast refleksji, że oto w naszej przytomności dokonał się precedens, którego skutki trudno sobie wyobrazić, spotykam się raczej z objawami zadowolenia i hucpy niejakiej. Jeszcze, zda się, otaczać nas winna aura niedawnej beatyfikacji Karola Wojtyły i jego nauk o godności osoby ludzkiej i przystawalności celów do środków, a tu ogólna radość, że terrorysta Osama Bin-Laden został zabity. Dura lex, sed lex – rzymska zasada prawnicza wyrażająca absolutną nadrzędność norm prawa, zgodnie z którą należy bezwzględnie stosować się do jego przepisów została oto sprostytuowana. I niewielu chce to widzieć, że teraz następny pan Barak, czy inny możny tego świata będzie mógł, powołując się na ów precedens, bez procedury sądowej i całego tego zawracania sobie głowy - robić to co uzna za stosowne. Mija właśnie 50 lat od czasu procesu Adolfa Eichmanna. I mimo, że człowiek ów - jak sam twierdził - przyczynił się do śmierci 10,3 mln Żydów, Dawid Ben Gurion polecił Mossadowi porwać go, nie zaś uśmiercić. Choć i to było dla świata ówczesnego szokiem ogromnym. Dzisiaj fakt, że laureat Pokojowej Nagrody(?) Nobla nakazuje zabić choćby i terrorystę, ale człowieka przecież, na niewielu zda się robić wrażenie czynu niegodnego... Chyba docierać do mnie zaczyna sens przekleństwa: obyś w ciekawych czasach żył... Kamil z Łodzi. |
Autor: | **kaja** [ 04 Maj 2011, 23:15 ] |
Temat postu: | Re: Zamyślenia... |
Kamil z Łodzi napisał(a): Andre Frossard (ten od 36 dowodów na istnienie diabła) zapytał kiedyś Jana Pawła II, która myśl, fraza, akapit jest tą, którą w Ewangelii uważa za najważniejszą. Bez chwili wahania, co zdumiało pytającego, papież odpowiedział: "poznacie prawdę, a ona was wyzwoli"... A gdyby tak ciebie zaskoczył ktoś pytaniem: powiedz nam no żuczku mały co w postaci Karola Wojtyły czyni, że jest on dla ciebie ważny? Na tak postawione pytanie, mnie osobiście, trudno było by dać jednoznaczną odpowiedź. Myślę wszak sobie, że nie minąłbym się z prawdą gdybym powiedział, że dojmujące wrażenie zrobiła na mnie taka oto sentencja traktująca o godności osoby ludzkiej - człowiekiem się stajemy, do człowieczeństwa dorastamy nie przez to kim jesteśmy, ani przez to co mamy, ale przez to czym z innymi dzielić się potrafimy. I paradoksalnie umniejszając się - wzrastamy. Ale bywa też inaczej, oj, często i boleśnie inaczej też bywa, kiedy to, na pozór, rosnąc - zwyczajnie karlejemy... P.S. Nasi starsi w wierze bracia pozdrawiali (pozdrawiają?) się życzeniem: za rok w Jerozolimie. Ja moim przyjaciołom i znajomym ślę życzenia: za sto parę dni w Olsztynie... Kamil z Łodzi. W postaci Karola Wojtyły to właśnie całokształt zintegrowanej osobowości. Mamy swoje lepsze i gorsze strony. Wady i zalety. Ktoś ma wielkie serce, ale przy tym np. bywa cholerykiem. Nawet mówi się każdy święty ma swoje wykręty, a Wojtyła jak słońce świecił równo wszystkim: - wrogom i przyjaciołom. |
Autor: | h-anna [ 08 Maj 2011, 20:41 ] |
Temat postu: | Re: Zamyślenia... |
Panie, jest inaczej niż być miało ani góry, ani morwy nie rzucają się w morze na moje słowo nieustannie idzie na burzę, nieustannie czerwieni się zasępione niebo. fale zalewają łódź, a wichry i jezioro nigdy nie są mi posłuszne mam kilka ryb, siedem chlebów i nieskończoną wielość głodnych do wykarmienia dotykałem tylekroć Twojego płaszcza, a nie jestem zdrowy Ojciec Niebieski ma coraz mniej pracy z liczeniem moich włosów a jestem w gorszym położeniu niż Jair, bo nie mam córki mam oczy, a nie widzę, mam uszy, a nie słyszę; często też wpadam w ogień i w wodę moje oczy wilgotnieją nieraz, ale nie od twojej śliny, stąd też widzę niewyraźnie ani odcięta prawica, ani wyłupione oko nie uczyniły mnie lepszym Tęsknię za Tobą. Ulituj się nade mną. Jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić Ks. Jerzy Szymik /wiersz zaczerpnęłam z blogu o. K. Pałysa/ |
Autor: | h-anna [ 11 Maj 2011, 19:05 ] |
Temat postu: | Re: Zamyślenia... |
http://www.kazaniaksiedzapiotra.pl/ polecam chyba najlepsza analiza ewangelii, ktorą słyszałam |
Autor: | Kamil z Łodzi [ 31 Gru 2011, 20:28 ] |
Temat postu: | Re: Zamyślenia... |
- Od zła w czystej swej postaci gorsze wydaje się zło, udrapowane w pozór dobra będący: „tej siły cząstką drobną, co zawsze złego chce i zawsze sprawia dobro " Myśl ową dedykuję wszystkim mym przyjaciołom, bliższym i dalszym znajomym; zarówno tym, którzy wierzą, że życie człowieka ma swój sens nadany mu przez Cel - ów ukryty „na dnie popiołu gwiaździsty dyjament”, jak i tym niepowątpiewalnie wiedzącym, że: „ popiół jeno zostanie i zamęt, co idzie w przepaść...”; ale przecie i tym, których nie trapią podobne dylematy, jak i tym, których nie naszła dotąd refleksja, że: ...”Gdy uśmiech na twarzy twej gości co dnia, Kiedy forsa w kieszeniach twoją twarz opromienia Pomyśl o tym, że inny musi żywić się snem, Na śniadanie zwoływać wspomnienia...” - To z jakiegoś wiersza. „ I przed snem westchnij czasem: co też jutro mi da? Bowiem czas, czas wszystko zmienia.” - Też z mojego wiersza. Wszystkim nam zatem, którzy żyjemy pod wspólnym namiotem nieba: niechaj nam się stanie, iżby marzenia nasze marzeniom innych przestrzeń wolności pozostawiały... Dosiego 2012 roku... |
Autor: | Kamil z Łodzi [ 31 Gru 2012, 20:28 ] |
Temat postu: | Re: Zamyślenia... |
Gdyby Wojaczek nie napisał był niegdyś „Słów do piosenki na ostatni dzień roku”, taki właśnie tytuł, zdaniem moim należy się tym oto Tuwimowskim strofom: „Powinienem z wiatrami po ulicach się włóczyć, W tłoku miast, podchmielony, najradośniej się chwiać, Od andrusów, dryndziarzy powinienem się uczyć Gwizdać, kląć, pohukiwać na psiakrew i psiamać! Od rynsztoka do ściany zygzakami się toczyć, Ranyjulek! swobodny, bezpański jak pies! Sińce łapać na słupach, w zbiegowiskach się tłoczyć, Na parkany wdrapywać się wiosną po bez! I kapelusz dziurawy liliowymi kwiatami Na swą chwałę ustroić i na chwałę swą chlać, I znów w kwiatach się włóczyć po ulicach z wiatrami, Podnieść łeb, gwiazdy łykać i na nogach się chwiać!” Wszystkim moim znajomym - z okazji zbliżającego się Nowego Roku - życzę aby spełniło się Wam to o czym śnicie, o czym każdy z Was marzy, co w skrytości serca czule hołubi. Ale przecież nade wszystko życzę Wam i sobie zarazem spełnienia tego, co bywa, namolna pospolitość ukradła nam z pejzażu marzeń... Zatem niechaj nam się stanie: - „... podnieść łeb, gwiazdy łykać i na nogach się chwiać”. |
Strona 4 z 4 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |