puniek napisał(a):
+++
+++
TAK TROCHĘ P.DANO WRÓCIŁEM DO TWOJEGO WPISU I WRÓCIŁEM TAKŻE DO MOJEJ ZABAWY W ROZPRAWKI FILOZOFICZNE W TEMACIE ,, z DYSTANSU ,,.
WAŻNY JEST DLA MNIE PIERWSZY WPIS Z PRZED SZEŚCIU LAT , CO JEST TAKŻE ZWIAZANE Z POJAWIENIEM SIĘ TU NA TYM FORUM ...
( . . . )
z pierwszego wpisu . . .
DLA MNIE ,, los ,, JEST CZYMŚ WROGIM , OBCYM . POMIMO TEJ OBCOŚCI LOSU ,
SZUKAM W NIM OPARCIA , KTÓRY BY MI DAŁ POCZUCIE BEZPIECZEŃSTWA .
NA RAZIE TAKIE POCZUCIE DAJE MI ,, sanatorium pod kogutem ,, .
,,los ,, NIE MA GENERALNIE NIC WSPÓLNEGO Z TZW . ,, opatrznością boską ,, .
IM BARDZIEJ ZAGŁĘBIAM SIĘ W LITERATURĘ ,W PEWNE FAKTY Z ŻYCIA ,
W ROZWAŻANIA ODNOŚNIE WIARY W BOGA , DOCHODZĘ DO WNIOSKU ,
ŻE BÓG NIE MA NIC DO POWIEDZENIA ODNOŚNIE ,, losu ,, , JAKO CAŁOŚCI ŻYCIA CZŁOWIEKA .
JEŻELI INGERUJE W ŻYCIE CZŁOWIEKA , TO W KILKU SEKUNDOWEJ CHWILI ,
NA CO MAM SWOJE WŁASNE DOWODY .
W TAKIM RAZIE MUSZĘ NAUCZYĆ SIĘ ŻYĆ Z TYM CO DAJE MI ,, los ,, ,
POCIESZONY I WSPARTY ŚWIADOMOŚCIĄ , ŻE TRZĘSIENIA ZIEMI I WYPADKI DROGOWE , MORDERSTWA I GRABIERZE , GWAŁTY I ROZBOJE , ALKOHOLIZM I NARKOMANIA ,
WRZUCANIE CZŁOWIEKA DO KOSZA NA ŚMIECI NIE SĄ WOLĄ BOGA ,
ALE REPREZENTUJĄ ASPEKT RZECZYWISTOŚCI NIEZALEŻNY OD BOŻEJ WOLI ,
KTÓRA OBURZA I ZASMUCA BOGA TAK , JAK OBURZA I ZASMUCA MNIE .
WIERZĘ JEDNAK W DOBROCZYNNOŚĆ PORZĄDKU I WIERZĘ W MOŻLIWOŚĆ W SENSOWNE UKSZTAŁTOWANIE MOJEGO BYTU . UŻYWAM SŁOWA DOBROCZYNNOŚĆ PONIEWAŻ ...
PISAŁEM KIEDYŚ NA FORUM , ŻE POWINIENEM JUŻ NIE ŻYĆ , A MIAŁO SIĘ STAĆ MIĘDZY INNYMI W ,, sanatorium pod kogutem ,, ,GDY BETONOWA PŁYTA POWINNA ZE MNIE ZROBIĆ ŻABĘ ,
KTÓRĄ PRZEJECHAŁ SAMOCHÓD . KAŻDE WZIĘCIE NARKOTYKU ,
BYŁO TAŃCEM NA LINIE ZE ŚMIERCIĄ TRWAJĄCĄ TRZYDZIEŚCI OSIEM LAT
– JEDNA KRESKA WIĘCEJ I SPOTKANIE ZE ŚWIADOMOŚCIĄ KOSMICZNĄ .
JEDNA SETKA WIECEJ ,, rojalku ,, I ...
LECZ TO JUŻ PRAWIE TRZYDZIEŚCI OSIEM LAT W UNDERGROUDZIE , A JA NADAL SZUKAM ZIEMI OBIECANEJ . . .
I ŻYJĘ , LECZ TO JEST DO CZASU .
TAK WIĘC ,, los ,, WIELE RAZY BYŁ DLA MNIE PRZYCHYLNY -
GENERALNIE JEST PRZYCHYLNY .
( . . . )
ABY MNIE ZROZUMIEĆ I TO CO NAPISAŁEM :
KORALIKOWA LEADE ,TO MOJA OSTATNIA WIELKA MIŁOŚĆ...MIŁOŚĆ MODLISZKI...
SANATORIUM POD KOGUTEM ,TO MIEJSCE GDZIE PRZEBYWAM DO DZISIAJ UCIEKAJĄC PRZED ZATRACENIEM SIĘ PO PRZYGODZIE Z ,,KORALIKOWĄ LEADE ,,.
________________________________________________________________________________przepraszam cie puniek, ale nie mialam dostepu do internetu prawie dwa miesiace, teraz jest prawie w porzadku, odpisze ci
POZDRAWIAM
dana