Ostatnia wizyta: Obecny czas: 28 Kwi 2024, 23:33


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 450 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41 ... 45  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: Re: PIEKŁO O ŚWICIE.
PostWysłany: 18 Cze 2012, 04:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
- The Eagles
to kolejna wspaniała grupa , w której muzyce i tekstach wyraźne są aspiracje satanistyczne. Ponieważ piszę teraz książkę ; może nie książkę , lecz coś obok tego , mam przy sobie wiele notatek na ten temat. Oto fragmenty jednego z takich tekstów :
Widziałem córkę diabła.
Szukałem kobiety , która miałaby w sobie coś z obojga.
Czułem , że jest blisko , ale nie mogłem jej nigdzie znaleźć . . .
Masz swoje pragnienia , a ja mam tylko trochę siebie samego . Największy przebój The Eagles , Hotel California , opisuje rytuał satanistyczny :
Lustra na suficie , różowy szampan w lodzie.
A ona powiedziała : ,, Jesteśmy tu wszyscy uwięzieni ,
zostawieni sami sobie ,, .
Zebrali się na ucztę w komnacie mistrza.
Dźgają ostrymi nożami , ale nie mają bestii.
,, Odpręż się ,, , pozwiedzał mąż nocy.
Jesteśmy zaprogramowani do odbierania rozkazów.
Zawsze możesz się wymeldować , ale już stąd nie uciekniesz ,, .
Tekst jest wyraźny i zrozumiały , lecz potęga muzyki redukuje jego znaczenie. Do słuchaczy nie dociera prawdziwe znaczenie słów , bo dają się ponieść nastrojowi i rytmowi muzyki , a układ melodyczny jest przepiękny. Nie zdają sobie sprawy , że po latach będą pamiętać pewne fragmenty tekstu.
You can chek out any time you like , But can never leave
Była to ponadczasowa grupa , która obecnie się reaktywowała.

Lou Reed.
Na pochodzącym z wczesnych lat siedemdziesiątych longplayu znalazła się piosenka , w której Lou doradza narkomanowi , jak najlepiej pozbyć się zwłok dziewczyny , która przedawkowała heroinę :
,, Weź swą starą za nogi i wywlecz ją na ciemną ulicę ,
a rano będzie tylko bezimienną ofiarą nieszczęśliwego wypadku ,,.

Sex Pistols.
Seks Pistols , jedna z czołowych brytyjskich grup punk rockowych , śpiewała : ,, Boże chroń królową . Boże chroń faszystowski reżim ,, . A ich piosenki miały takie tytuły : Anarchia w Zjednoczonym Królestwie , Poddanie , Kłopoty z siedemnastką . Płyty Seks Pistols , w Wielkiej Brytanii będąc zakazane , osiągnęły w USA ogromne nakłady. Sukcesy Seks Pistols zapoczątkowały bujny rozwój innych grup punkowych. Zadziałał tu typowy mechanizm : gdy ktoś odniesie sukces , natychmiast pojawiają się liczni naśladowcy.

Ś.P. John Lennon .
Niemiecki filolozof Fridrich Nitzche , jeden z czołowych nihilistów ,
twierdził , że ,, Bóg umarł ,, . Ś.P. John Lennon musiał zgadzać się z filozofią Nitzschego, skoro pisał takie teksty jak God is Dead [ Bóg umarł ] czy Imagine [ Wyobraź sobie ].
Oto słowa tej drugiej piosenki , którą z przyjemnością zawsze słucham i która przez wiele lat była bardzo popularna :

Wyobraź sobie , że nie ma raju.
To łatwe , tylko spróbuj
Nie ma piekła pod nogami ,
Nad nami tylko niebo.
Wyobraź sobie , że wszyscy ludzie żyją dniem dzisiejszym.
Wyobraź sobie , że nie ma państw.
To takie łatwe , zrób to.
Niczego , za co trzeba zabijać czy umierać ,
Niczego , nawet religii.
Wyobraź sobie ludzi żyjących w pokoju.
Powiesz , że jestem marzycielem ,
Ale nie jestem sam.
Mam nadzieję , że i ty przyłączysz się do nas pewnego dnia ,
A świat będzie jednością.
We wspomnieniu o Ś.P. Johnie Lennonie nazywano tę piosenkę Ewangelią Ateistów .Był to ponadczasowy wokalista i kompozytor.

Jethro Tull.
Grupa pochodzi z Anglii. Płyta ,, Aqulung ,, mówi o tym , że chrześcijaństwo jest już martwą religią. Obsceniczne teksty skierowane są przeciwko kościołowi anglikańskiemu i osobie Jezusa Chrystusa.
To także ponadczasowa grupa.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: PIEKŁO O ŚWICIE.
PostWysłany: 19 Cze 2012, 05:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
The Greatful Dead.
Jerry Garcia , rzecznik zespołu , powiedział : ,, Acid rock to muzyka , której się słucha , gdy popełni się jakiś błąd ,, . Grupa ta , znana kiedyś pod nazwą Friscoband , występowała w obronie wolności , buntu i narkotyków .
Większość jej fanów to narkomani . Na koncertach zażywano LSD , palono haszysz , a na porządku dziennym królowała Ekstaza. [ Osobiście uważam to za totalne pomówienie ] .

Grace Slick.
Kiedy na początku 1971 roku urodziła dziecko , dała jej na imię Bozia.
W wywiadzie dla People Magazine w 1978 roku powiedziała , że jedyną różnicą pomiędzy nią , a Janis Joplin jest to , że jeszcze żyje . Pomimo to , że została matką , nadal się narkotyzowała mówiąc , że trudno uważać na dziecko , kiedy ma się halucynacje.

David Bowie.
Zazwyczaj zawsze był pod wpływem heroiny , bo uważał , że w takim stanie można robić dobre rzeczy . Bowie , który jawnie agitował za biseksualizmem miał ogromny wpływ na młodych Amerykanów

Pink floyd . The Wall .

Nie potrzebujemy wychowania ,
Nie potrzebujemy kontrolowania naszych myśli .
Precz z szyderstwem w szkołach ,
Nauczyciele , dajcie dzieciom spokój .
Hej , nauczycielu , zostaw nasze dzieci w spokoju.
Wszystko razem , to tylko jeszcze jedna cegła w murze.
Halo , jest tam kto ?
Kiwnij głową , jeżeli mnie słyszysz . Czy ktoś jest w domu .
Chodźże , słyszę przecież , że jest ci źle .
Umiem uśmierzyć ból i postawić cię na znów na nogi .
Potrzeba mi tylko paru informacji , kilku faktów.
Możesz mi powiedzieć , gdzie cię boli ? [ . . . ]
Znów czuję coś , czego nie potrafię wyjaśnić.
Nie zrozumiałbyś mnie .
Nie chodzi o to , jaki jestem .
Czuję przyjemne odrętwienie .
O. K. Tylko jedno małe ukłucie .
Nic więcej nie potrzeba . Aaaaaaaaach !
Możesz poczuć się źle . Czy zdołasz wstać ?
Chodź , czas już iść .
Tekstem utworu PINK FLOYD , która jest dla mnie wszechświatem , zakończę rozważania na temat wpływu muzyki - muzyki tamtych lat - na kwestię narkotyków .
Przez narkotyki odeszło w tamtych latach wielu młodych ludzi , którzy byli zafascynowani tą muzyką , odeszli też niepotrzebnie twórcy tej muzyki.
Ja do dzisiejszego dnia w niej tkwię i tak już zostanie do końca moich dni. Może mi się udało lub miałem szczęście i nie jestem tam , gdzie jest wielka wspaniała łąka . Nadal tam grają i śpiewają na niej twórcy tej muzyki .

Edith Piaf ,narkotyki i alkohol.
Marc Bolan , gitarzysta i autor tekstów grupy T/Rex .
Zginął w tajemniczych okolicznościach , w wypadku samochodowym .
Sid Vicious , basista zespołu Seks Pistols . Odszedł pod koniec turne`e w USA ; przedawkowanie heroiny .
Keith Moon , twórca przebojów The Who. Popadł w obłąkanie.
Bon Scott , leader australijskiej grupy heavy metalowej AC/DC. Wypadek na imprezie alkoholowej .
Jim Morrison , leader zespołu The Doors . Odszedł w bardzo tajemniczych okolicznościach podczas pobytu w Paryżu.
John Bonham , perkusista zespołu Led Zeppelin . Odszedł na imprezie alkoholowej .
John Lennon , cz³onek grupy The Beatles . Został zastrzelony.
Freddy Mercury , leader grupy Queen. Odszedł na AIDS.
Brian Jones , gitarzysta grupy The Roling Stones . Narkotyki
Al Wilson [ Canned Heat ] - przedawkowanie narkotyków .
Janis Joplin - przedawkowanie narkotyków .
Jimmy Hendrix - udusił się wymiocinami .
Gram Parson [ Uriah Heep ] - przedawkowanie narkotyków .
Elvis Presley - nadużywanie leków .
Vinnie Tailor [ Sha Na Na ] - przedawkowanie narkotyków .
Lovel George [ Litte Feet] - przedawkowanie narkotyków .
Tommy Bolin [ Deep Purple] - przedawkowanie narkotyków .
Rubby Mc Intosh [ Average White Band ] - przedawkowanie .
Ryszard Skibiński-przedawkowanie.
Kurt Cobain-samobójstwo.
Krzysztof Klenczon –alkohol.
Ryszard Riedel ,leader zespołu Dżem . Nadużywanie narkotyków .
Włodzimierz Wysocki-alkoholizm.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: PIEKŁO O ŚWICIE.
PostWysłany: 20 Cze 2012, 04:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
Lista ta obejmuje tyko najbardziej popularnych wykonawców , których wszyscy jeszcze pamiętają . Można by ją uzupełnić o nazwiska tysięcy nieznanych , którzy pragnąc podążać za sławą , nie ukończyli biegu. Gdyby można byłoby stworzyć filozoficzne porównanie ,, zła ,, , które znajduje się w tekstach kapel z tamtych lat , a w tekstach współczesnych zespołów , to widzę tylko takie porównanie -
Motyl i hiena
i nie chcę podawać tu przykładów , bo Maciek - właściciel pubu - musiał by mnie wyprosić za ordynarność.
Minęło już tak wiele lat i pomimo tych złych czynników w muzyce , które w jakiś sposób wpłynęły na zjawisko narkomanii , z całym szacunkiem odnoszę się obecnie do paru naszych polskich współczesnych kapel i wokalistów . Są to wokaliści i kapele takie jak , Perfect , Budka Suflera , pani Banaszak , , M. Urbaniak , M. Wróblewska , Lade Punk , Mannam , Wilki , E.Gurniak, Kult, Łzy , Rynkowski , a nawet takie jak , kontrowersyjna grupa ,, Ich Troje ,, pani Jopek , Blue Cafe ,Los Patatos, PUNIEK Band i wszystkie zachodnie i polskie kapele bluesowe.
Teraz słucham Katie Melua.
To tylko minimum.
Mała dygresja.
Jeden utwór nie mówi o doskonałości muzycznej zespołu.
Obecna nasza muzyka rozrywkowa sięgnęła bruku , a te wszystkie czarne ścieżki muzyki rockowej z tamtych lat , są niczym w porównaniu z tym co się dzieje po zakończeniu dyskoteki w tym właśnie mieście.
- Ale przecież nie wszyscy znają język angielski - odezwała się samotna pani.
- Tak . Ma pani rację i dlatego tym bardziej jest to smutne . Smutne, ponieważ psychiczne wrażenia tej muzyki docierają do tych , nie znających języka angielskiego , już zmutowane powiedzmy , zmienione.
Zmutowane, ponieważ jest to nie bezpośredni kontakt , lecz za pośrednictwem innych ludzi i sytuacji w której słuchają tej muzyki. Działa to na zasadzie głuchego telefonu i myślę , że zna pani tą zabawę . Niedawno małe ośmioletnie dzieciątko mojej koleżanki zadało pytanie, jaka jest różnica między narkomanem , a ćpunem .
Odpowiedziałem jej , że
narkoman to jest pierwsza osoba , która odebrała telefon w zabawie pt. ,, Głuchy telefon ,, , a ćpun jest ostatnią osobą , która musi powtórzyć przekazywane zdanie.
Wiecie co.
To dzieciątko zrozumiało w odróżnieniu od jej mamusi.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: PIEKŁO O ŚWICIE.
PostWysłany: 21 Cze 2012, 04:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
Kontynuujemy dalej zjawisko ,, Hippisi ,, .
Ten Years After , Sweat , Emerson Lake and Palmer , Cream, Simon and Garfunkel , Donovan , John Mayall, Nazareth , Ś.P. Ada Rusowicz , Mielczarek , Dżamble , Rod Steward, Clapton , Ś.P. Amstrong , J.Porter , Niebiesko Czarni,W. Korda ,The Animals, Ś.P. M.Grechuta , ABC , Stan Borys, TSA, Mielczarek ,Czerwone Gitary , CREEDENCE , Krzak CANNED HEAT , JOAN BAEZ , Scorpions, Deep Purple, Omega ,Led Zeppelin , Pink Floyd , Dire Strits, Procom Harum,Gary More , Jean Michel Jarre, King Crimson.
Największy wpływ na kulturę polskich hippisów miała kapela Breakout z Ś.P. Tadeuszem Nalepą i Ś.P. Mirą KUBASIŃSKĄ.
Musical Hair ,
a teraz mają Panowie . . . Jennifer Lopes i wstrętny polski Hip Hop.
HIP w języku angielskim oznacza : apatia , hipochondria . Hippisi - określenie z lat sześćdziesiątych oznaczające te grupy młodych ludzi , którzy wypowiadali się za antymieszczańską postawą i stylem życia .
Ich protest przejawiał się w światopoglądzie i postawie politycznej , część z nich nazywała się Flower Power . . . DZIECI KWIATÓW.
Wietnam .
Bezwzględna wojskowa konfrontacja komunistów z zachodem.
Nikt - przynajmniej w Polsce - nie ma pojęcia jak potężny wpływ wywarli hippisi na decyzję o zakończeniu tej koszmarnej konfrontacji . Koszmar tej wojny ukazał Imi Hendrix swoją muzyką , a wyśpiewała ją Janis Joplin.
Pamiętnym zlotem polskich hippisów był Ogólnopolski Festiwal Awangardy Beatowej w Kaliszu jesienią 1969 roku , Częstochowa ,a potem pojawił się Andrzej Szpak i zaczęły się pielgrzymki hipisowskie .
Hippisi
szokowali wszystkich , bo nie podejmowali zwykłych ról społecznych . Nie przestrzegali żadnych zasad , norm moralnych , czystości etycznej [ długie włosy, koraliki , dzwoneczki , wolna miłość ]. To była jedyna znana mi forma zbiorowej ucieczki , od nieakceptowanej rzeczywistości , do wymarzonego świata kochających się i pozbawionych zakłamania ludzi .
Niepokoili , wręcz intrygowali swoimi poglądami i sposobem życia .
Wywracali do góry nogami elementarne oczekiwania dorosłych .
Mieli gdzieś powszechne wartości i wyścig za sukcesem czy dobrem materialnym. Stawiali w centrum uwagi problem , miłości między ludźmi .
Podeszła kelnerka i postawiła całą butelkę Ciociosanu mówiąc , że zapłacone . Kiwnąłem głową i pokazałem całej sali hey . Nalałem szklaneczkę wina i wróciłem do swojego monologu .
- Polscy Hippisi byli nowotworem mózgu
SOCJALISTYCZNEGO USTROJU POLITYCZNEGO i . . .


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: PIEKŁO O ŚWICIE.
PostWysłany: 22 Cze 2012, 04:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
-Przepraszam pana . Niech mi pan odpowie na pytanie . Hippisom udało się żyć jakiś czas na swój własny sposób , a jak ja mam żyć w tym świecie? Nie chcę być jego częścią , ale przecież muszę w nim żyć, mieć jakiś dom i zdobywać środki utrzymania . Moje dzieci bawią się z dziećmi sąsiadów, ja pracuję i tak chcąc nie chcąc staję się jego częścią .Chciałabym wiedzieć jak żyć w świecie chcąc być inną i z tego powodu nie uciekając od niego np. przez narkotyki , nie opływając go dookoła żaglówką ani nie wstępując do klasztoru . Chcę , aby moje dzieci były wychowywane inaczej ale przede wszystkim chciałabym wiedzieć jak żyć w środowisku , w którym jest tyle przemocy, chciwości i zakłamania .
Jeszcze raz to powiem .Hippisom to się udało ; bo myślę , sądząc po ubiorze, że pan nim jest , a to już tyle lat minęło od Woodstoku ?
- Długie i wspaniałe pytanie - powiedziałem.
Ciekawe , kto to jest ? Chce mnie skompromitować , sprawdzić , czy tylko znać odpowiedź ? Lubię takie pytania , nalewając Louis`ie i sobie wina , zacząłem odpowiadać na pytanie.
- Zgadła pani . Tak , jestem hipisem i już nim pozostanę , a ponieważ pytanie ma związek z hippisami , więc spróbuję pani odpowiedzieć. Czyni pani z tego problem , a hippisi nie tworzyli sobie problemów . Gdy coś się staje problemem , próbujemy go rozwiązać i staje się on pułapką .Nie ograniczajmy więc życia , traktując je jak wielki złożony problem , który prowadzi do sprzeczności i zakłamania .
Dla mnie to pytanie jest równoznaczne z całkowitym odrzuceniem każdej idei , którą człowiek reprezentuje. Nie mieć idei to być wolnym ,ale czy wolność nie jest ideą? Musi pani wiedzieć , co to znaczy - żyć ? Odpowiem za panią . Nigdy pani nie próbowała tego sformułować ?
Kiwnęła głową , a więc mam z głowy tę panienkę.
- Jest Pani zagubiona , nie wie , co robić , jak żyć. Straciłaś - celowo bez jej zgody przeszedłem na ty - wiarę we wszystko , w religię , filozofię i politykę . Wszędzie są wojny , terroryzm i . . . atak na
World Trade CENTER.
W naszym społeczeństwie wszystko jest dozwolone , zabijanie , kopanie hippisa , cyniczna przemoc narodu nad narodem itd. Patrzysz na to wszystko i nie wiesz , co czynić , nie wiesz jak żyć ?
Nie chcesz żyć przed piramidą pytań , na które nie możesz sobie odpowiedzieć Jesteś w takim dniu , w którym nagle znajduje się ćpunka , mająca dosyć narkotyków.
Dla ćpunki jest to jeden dzień . Jeden dzień w jej NARKOTYKOWYM ŻYCIU w którym mogłaby odrzucić narkotyki.Dzień smutnej refleksji i wraca do swojej bajki.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: PIEKŁO O ŚWICIE.
PostWysłany: 23 Cze 2012, 08:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
Louise ścisnęła mnie za rękę . Nie wiedziałem o co jej chodzi i nalałem wina . Miała ponownie w oczach łzy. Nie interesowało mnie to , niech się wypcha.
- TY MASZ TAKI DZIEŃ CODZIENNIE , A ĆPUNKA MA TYLKO JEDEN DZIEŃ W SWOIM ŻYCIU. TY DALEJ ŻYJESZ W SWOJEJ BAJCE POMIMO , ŻE COŚ TOBIE NIE WYJDZIE . ĆPUNKA NAJCZĘŚCIEJ WRACA DO SWOJEJ BAJKI -
WRACA DO NARKOTYKOWEJ NOCY .
Czy pragniesz innego świata czy też nowego życia , które nastaje dzięki zrozumieniu dotychczasowego ? - zapytałem.
- Nie wiem , czego chcę , lecz zaczynam rozumieć , czego nie chcę. Wyjaśnij mi też , co to jest Narkotykowa Noc ?
- Narkotykowa Noc - tak określam jeden z narkotyków - to stała część życia ćpunki , tak jak dla Ciebie jest noc. Tobie daje odpoczynek , a narkomanka w tej nocy będzie do końca swojego koszmarnego życia. Narkotykową Nocą może być alkohol , prostytucja , przestępstwa . Nie jest nim jednak komputer , bo jest to super narkotyk , o którym bardzo mało wiem i nie będę się na ten temat wypowiadał.
Zmieniamy temat , powinniśmy porozmawiać o tym , co Ciebie interesuje.
Co ty właściwie chcesz od życia ?
-Wiem tylko , że chcę inaczej żyć . Nie wiem , co to oznacza i nie wiem, dlaczego tego szukam. Jak powiedziałam czuję się w tym zagubiona.
- Twoje podstawowe pytanie brzmi : jak żyć w tym świecie , czyż nie tak ? Zanim to odkryjesz , zobacz najpierw , jaki jest świat ? Jest nie tylko tym , co nas otacza , ale i Twoim stosunkiem do tych rzeczy. Do ludzi, do samych siebie , do idei i pojęć. Faktycznie chodzi o Twój stosunek do zdarzeń, które nazywasz życiem . Tym właśnie jest świat.
Widzisz podziały na grupy narodowościowe , religijne , ekonomiczne , społeczne , subkulturę skinów , narodowców , playboy`ów polujących na cycatą blondynę , Hippisów - przepraszam - neohippisów. Cały świat rozpadł się na części i zewnętrznie jest zbiorem fragmentów , podobnie jak wewnętrznie fragmentaryczne są ludzkie istoty. W rzeczywistości to zewnętrzne rozbicie jest przejawem wewnętrznych podziałów ludzkiej istoty.
Czyli odpowiedzialność za to ponosi człowiek ? - spytała .
- Ty jesteś człowiekiem !
- Więc , czy mogę żyć inaczej niż zgodnie z tym , czym sama jestem. Jeżeli mam żyć całkiem inaczej , potrzebna jest moja wewnętrzna zmiana , nowy umysł , serce , oczy. Żyję zgodnie z tym , czym jestem , a to czym jestem uczyniło życie takim , jakim ono jest . Ale co dalej .
- Nie ma żadnego dalej , rozumiesz .Nie ma żadnego dalej. Szukanie czy posuwanie się ku ideałowi , ku temu , co jak myślimy , jest lepsze , daje nam tylko poczucie postępu , dążenia ku lepszemu światu. Lecz tak naprawdę to stoisz cały czas w miejscu , ponieważ to szukanie czy poszukiwanie jest projekcją swojego zagubienia. Tak więc cel , o którym się mawia , że jest przeciwieństwem tego co jest , zrodził się z tego , co nie jest . Dlatego prowadzi to do konfliktu pomiędzy tym , co jest , a tym , co powinno być.
Stąd właśnie wypływają Twoje podstawowe i indywidualne konflikty. Cel nie znajduje się ani gdzieś daleko , ani blisko. Początek i koniec jest tutaj. Tu w tym pubie , w tej właśnie chwili gdy rozmawiamy.
- Chcesz przez to powiedzieć , że ideał tego co powinno być jest wynikiem braku zrozumienia tego , co jest ? Chcesz powiedzieć , że to , co powinno być równa się temu co jest , i że ucieczka od tego , co jest ku temu, co powinno być , równa się temu , co jest ?
Nawet stwierdzasz , że odejście od tego , co jest ku temu , co powinno być w rzeczywistości nie jest żadnym odejściem ?
-Ta ucieczka czy poszukiwanie jest wyobrażeniem , jest fikcją. Jeżeli się rozumie to , co jest , po cóż nam to co powinno być ?
-Rozumiem to , co jest. Rozumiem okropność kopania Hippisa i dlatego stawiam sobie ideał nieagresji . Ideał zrodził się u mnie ze zrozumienia , co jest , dlatego nie uważam tego za ucieczkę.
-Jeżeli się rozumie potworność kopania Hippisa np. w tym mieście, czy jest potrzebny ideał nieagresji ? Wydaje mi się , że nie jest dla Ciebie jasne znaczenie słowa „ rozumieć ,, .
Powiedzenie , że coś się rozumie , oznacza , że dowiedzieliśmy się o tym wszystko. Zbadaliśmy to i zobaczyliśmy, co jest prawdziwe , a co fałszywe. Oznacza to również , że zrozumienie nie ogranicza się tylko do sfery intelektu.
-A kiedy jest to zrozumienie ?
-Zrozumienie ma miejsce tylko wtedy , gdy serce i umysł są w harmonii . Mówi się wtedy - zrozumiałam to , koniec z tym i po sprawie. Hippisi bardzo szybko doszli do takich wniosków.

-Ale jak można poznać chaos w świecie ? Jak można poznać absurdalność swojej egzystencji w tym świecie ?
-Nie używaj słowa ,, jak ,, . To słowo oznacza , że ktoś ma podać Tobie metodę , regułę , którą należy zastosować żeby dojść do zrozumienia. Czy zrozumienie może w ogóle zaistnieć dzięki jakiejś metodzie ? Zrozumienie to miłość i równowaga , a miłości nie można się wyuczyć na pamięć .
Zamyśliłem się i zacząłem się zastanawiać do czego zmierzam tą rozmową i po co mi ta cała sytuacja. Nie muszę już się starać błyszczeć w oczach Louis`y , bo ona ma mnie już od dawna w dupie .


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: PIEKŁO O ŚWICIE.
PostWysłany: 24 Cze 2012, 07:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
-Na czym to skończyliśmy , a . . . na pojęciu słowa - rozumieć. Zrównoważenie umysłu może zaistnieć tam , gdzie jest jasne , nie związane z emocjami widzenie rzeczy , sytuacji takimi , jakimi są. Zrównoważenia i miłości nie można się nauczyć od kogoś ani dzięki systemowi wynalezionemu przez siebie . Miłość jest albo jej nie ma i żadna sytuacja , człowiek , okoliczności nie mają wpływu na jej zniszczenie. Powstaje nagle sama bez Twojej woli.
Aby żyć inaczej w świecie , w którym się żyje , aby ćpunka przestała brać narkotyki , aby facet w skórze nie kopał hippisa , trzeba być wolnym zarówno od drugiego człowieka jak od własnych przesądów i obaw.Zobacz , ćpunka tak naprawdę nie chce ćpać , ale będzie w tym trwała dopóki będzie ciągle zadawała sobie pytanie , jak żyć w tym świecie ?Aby w nim żyć musimy go odrzucić. Odrzucić ideały , wszystkie podziały , rywalizacje zawiść itp. Musimy nauczyć się umiejętności milczenia , słuchania, rozumienia , i ,, nie dziwienia się ,, oraz powiedzenia słowa żegnam.
Popatrzyłem ponownie na Louis`ę i zastanawiałem się , o czym myśli. Mówię o narkotykach i o odrzuceniu ich , a jestem po NN i pukam już sześć lat . Pomyśli o mnie , że jestem obłudny, zakłamany , fałszywy. Oszukuję siebie i innych . Jestem perfidny . Małe , wspaniałe , zagubione dzieciątko.
Jest wspaniała jak ma zimne oczy i powagę na ustach. Jest przygotowana do ataku . Tak musiało być do dzisiaj . Myślałem , że ktoś musi pukać , aby ktoś inny przestał . Może się myliłem . Może się pomyliłem dlatego , że trafiłem na nią. W narkomanii ćpunka nie może wiedzieć kto jest jej lekarzem, a ja muszę odejść , bo nie mam szans aby jej pomóc.
Jeżeli tego nie zrobię , to także zginę jak ona. Louise nigdy nie odejdzie od NN , a mnie może się udać. Brutalne prawo narkomanii . Posmutniałem. Nalałem wina do szklanek i zacząłem kontynuować rozmowę.
-Bardzo Ciebie przepraszam , ale zaczynam przeprowadzać milczącą syntezę naszej rozmowy , z stąd są te moje przerwy w wypowiedziach. Na czym to skończyliśmy ? Aha , rozumienie jest negacją.
-Zaczynam trochę się w tym gubić - powiedziała.
-Nie dziwię się Tobie. Powiedziałaś , że nie chcesz żyć w tym nieuczciwym świecie i w jego absurdzie , lecz z jakiego podłoża płynie to zaprzeczenie , w jakim duchu dokonuje się to odrzucenie ? Czy chodzi Tobie o to, aby żyć w spokoju , w zupełnej izolacji i bezpieczeństwie ? Czy też odrzucasz ten świat , ponieważ widzisz , jaki on jest naprawdę ?
-Myślę , że odrzucam go , bo widzę , co się dookoła dzieje. Oczywiście ma na to wpływ także mój lęk i uprzedzenia , jest to więc zbiór stanu faktycznego i moich obaw.
-Co przeważa ? Osobiste obawy czy faktyczne widzenie tego , co się dookoła dzieje ? Jeżeli przeważa lęk , nie jest możliwe dostrzeganie tego, co rzeczywiście wokół się wydarza , ponieważ lęk jest ciemnością , a w ciemności niczego absolutnie nie można zobaczyć. Gdy uświadomisz sobie to, można zobaczyć , jakim się jest naprawdę. Bo Ty jesteś światem , a świat jest Tobą - nie są to dwie oddzielne rzeczywistości.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: PIEKŁO O ŚWICIE.
PostWysłany: 25 Cze 2012, 05:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
-Czy mógłbyś szerzej wyjaśnić , co masz na myśli mówiąc , że świat jest mną , a ja jestem światem ?
Trochę ta panna zaczyna mnie denerwować. Zadaje jak studentka wiele pytań , na które powinna sobie sama odpowiedzieć . Trzeba tą rozmowę zakończyć i wracać do ruchu hippisów oraz niezrozumiałej kwestii narkotyków w tym ruchu.
-Czy to rzeczywiście wymaga wyjaśnień ? Czy chcesz abym szczegółowo opisał czym jesteś i wykazał , że tym samym jest świat ?
Czy przekona Ciebie logiczny ciąg wyjaśnień ukazujący przyczyny i skutki? Gdyby przekonał Ciebie skrupulatny opis , czy byłoby to zrozumienie ?
Czy dzięki poczuciu , że jesteś tym , czym jest świat , poczujesz się również odpowiedzialna za świat ?
Jest tak oczywiście , że nasza ludzka chciwość , zawiść i agresywność stworzyła to społeczeństwo i w nim się zalegalizowała. Myślę , że to jest dostatecznie jasne, więc nie traćmy na to więcej czasu.
Musisz zrozumieć , że my tego nie czujemy , my nie kochamy i stąd ten rozłam pomiędzy ,, JA ,, i światem. Gdy nie ma się żadnych ideałów, żadnego sposobu ucieczki , pozostaje tylko przeszłość . Twoim błędem , który dla wielu tworzy z życia koszmar jest przekonanie , że życie zawsze musi się toczyć z przeszłości.
Takie błędne myślenie mają narkomani , którzy uważają , że ich ćpanie ma przyczynę i wypływa z przeszłości , że wszystkie wzajemne stosunki są wynikiem przeszłości , że życie jest skomplikowaną pamięcią przeszłości .
Za ten błąd płacą długim braniem narkotyków ,
a potem swoim życiem .
Umierają w nieświadomości , dlaczego umierają.
Nie odnosi się to tylko do kobiet , które biorą Narkotykową Noc; mówię tu o ciężkim uzależnieniu , czyli braniu dożylnie. W tym uzależnieniu przeszłość , a właściwie jeden niewinny jej epizod w połączeniu z niemożliwym do przewidzenia przypadkiem tworzy ćpunkę w teraźniejszości .
Ty też popełniasz ten błąd. Znasz tylko to ; przeszłość przekształcającą teraźniejszość . Przyszłość jest też wynikiem przeszłości działającej poprzez teraźniejszość , przyszłość to przeszłość .
Tę przeszłość nazywamy życiem. Umysł jest przeszłością , uczucia są przeszłością , a Twoje działanie to niewątpliwie wykonywanie czegoś co znasz . Cały ten proces to nasze życie , podstawa naszych wzajemnych stosunków postępowania , dlatego pytając się jak żyć w tym świecie , wyrażasz chęć zmiany Twojego uwięzienia w nim na inne.
Nie ukrywam , że mam swoją ideę , którą chcę zrealizować . Świadomość tej wiedzy powoduje , że jestem naprawdę nieszczęśliwy.
Być może ten dzisiejszy dzień jest tym dniem , w którym dane było mi zrozumieć odpowiedź , którą ode mnie oczekujesz.
Zamilkłem . . .


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: PIEKŁO O ŚWICIE.
PostWysłany: 26 Cze 2012, 05:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
Louise była bardzo smutna i było mi jej żal , pomimo , że stworzyła z mojego życia piekło . Przeżyłem z nią kilka , zaledwie kilka miłych chwil w ciągu dwóch lat , a reszta to narkotykowy koszmar , który mnie okaleczył i upokorzył . Ale to było wczoraj , a ważne jest tylko dzisiaj.
Wróciłem do rozmowy.
- Na pewno zaraz dojdziesz do wniosku , że potrzebna jest człowiekowi jakaś transformacja. To też mylna droga , bo Twoja przemiana jest przeciwieństwem , dotychczasowego Twojego życia do nowego porządku. Jeżeli jest to przeciwieństwo , nie jest ono w ogóle czymś innym , ponieważ wszystkie przeciwieństwa są od siebie zależne np. zło lub dobro. Jedno przeciwieństwo zawarte jest w drugim i przez nie jest ograniczone.
Myślę , że odrzucenie zniewolenia przez przeszłość ma ta osoba , która nie oddała się jej całkowicie.
Tylko wtedy można zobaczyć jej błahość , a więc jest to też zależne jak jesteś głęboko jesteś pogrążona , czy trzymasz głowę ponad wodą ?
Jeżeli masz głowę wynurzoną , możesz zobaczyć absurdalność swojego życia. Przeszłość Ciebie nie pławi i nie jesteś jej uległa i posłuszna.
Wtedy dopiero uświadomisz sobie , że nie na tym polega wolność i zaczniesz się z niej wydostawać. Nie wiem , co o mnie pomyślisz , ale wolność nic nie kosztuje. Ona jest za darmo , a ty płacisz za nią swoim życiem , w którym tkwisz.
Hippisi to szybko zrozumieli , a teraz przyszła kolej na Ciebie i na mnie. To koniec długiej odpowiedzi na Twoje pytanie - jak żyć ?
Żyj dzisiejszą chwilą.
Myślę , że mam tą pannę z głowy , a więc kończymy o hippisach . Ładna i mądra jest ta kobieta , ale ma już swoją życiową bajkę. Szkoda . Wydaje mi się, że jest Buddystką albo za dużo przeczytała o Krishnamurti.
- Alkoholik gdy pije , schizofrenik , gdy zamyka się w swoich halucynacjach i urojeniach , sadysta , gdy zabija , samobójca , gdy podejmuje swoją decyzję - wyrażają w ten sposób swoją decyzję , swoje rozczarowanie i wrogość do ludzi . Uciekają od nich .
- A czy to także odnosi się do narkotyków ? - spytała ponownie ta sama kobieta .
- Spoko , spoko , będzie dużo o narkotykach , a poza tym można kupić sobie książkę lub wysłuchać np. w szkole prelekcji i już wszystko o nich wiemy ! Narkoman , gdy wstrzykuje sobie narkotyk nie ukazuje wrogości do ludzi , lecz ucieka od nich do świata iluzji , która go za pomocą głodu trzyma w swojej sieci aż do śmierci .Trochę jest inaczej z Narkotykową Nocą , ale wróćmy na razie do milszych spraw.
Dostawaliśmy za swój bunt . Milicja , Git ludzie , prawie całe społeczeństwo traktowało nas z milczącą dezaprobatą.
Nie potrafili nas zrozumieć . Nie mogli wytłumaczyć sobie logicznie naszych działań i życia . My interesowaliśmy się filozofią , kulturą , religią, poezją i jednocześnie braliśmy narkotyki. Jeździliśmy na wystawy plastyczne , Jazz nad Odrą , Jazz Jamboree , kabarety , itd. Kończyliśmy szkoły , pracowaliśmy, zakładaliśmy rodziny i braliśmy narkotyki . Jedno nie wykluczało drugiego , dopóki nie pojawiła się polska heroina .


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: PIEKŁO O ŚWICIE.
PostWysłany: 27 Cze 2012, 04:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
Możecie się śmiać , ale byliśmy ELITĄ. Każdy z nas miał zawsze książkę , zeszyt , długopis i narkotyk , lecz nie wszyscy byliśmy narkomanami. Powtarzam ; narkomanami , a nie ćpunami. Teraz ćpun nosi nóż w kieszeni do brony i ... ataku . Nie chcę o tym mówić , może dlatego , że niedawno ćpunowa para mnie okradła , a wcześniej jakiś człowiek w skórze , biąrący NN , skopał mnie w środku dnia i w środku miasta . Na dodatek kopnął też moją gitarę i tego nie potrafię zrozumieć.
Skopać hippisa , to tak jak skopać malutkiego kotka i dla takiego człowieka w skórze jest to poważne zwycięstwo ze złem ? ! Błyszczy w oczach innych i swoich, dlaczego jednak kopnął gitarę ? Ona nie jest hippiską ? Nie rozumiem ? Wracamy do tematu.
Największą rolę w rozwoju ruchu Hippisów w USA miał Timothy Leary - ojciec duchowy , a w Polsce Ś.P. Z . Thile i Ks . Andrzej Szpak.
Panowie ! Zaczynamy ponownie narkotykach !
Leary był propagatorem ekspansji umysłu poprzez środki chemiczne.
Prowadził doświadczenia naukowe w celu wykorzystania L.S.D. do lepszego poznania siebie , przezwyciężania różnego rodzaju trudności psychicznych , kompleksów i zachowań stojących na drodze do pięknego rozwoju osobowości człowieka . Uważał , że L.S.D. rokuje nadzieję jako środek , który może być stosowany w różnego rodzaju zaburzeniach psychicznych . Za swoje poglądy w 1962r. Leary został usunięty z Uniwersytetu w Harvard. Leary zainteresował się podobieństwem między stanem umysłowym wywołanym przez L.S.D. , a stanem opisanym przez Buddyzm ZEN jako satori ( Oświecenie). Traktował L.S.D. jako święty lek , który może nawrócić na buddyzm ZEN każdego , kto przyjmie ten środek. W wyniku jego działalności L.S.D. natychmiast znalazło się w arsenałach wojskowych jako groźna broń chemiczna.
Poczułem nagle , że Louise kopnęła mnie w nogę . Popatrzyłem na nią i na salę pubu . Bardzo dużo przybyło ludzi , a na naszym stoliku pojawiły się następne dwie butelki Ciociosanu i słodycze . Louise miała cały czas zimne oczy ale nie płakała . Wiedziałem , że to są ostatnie chwile z nią, lecz nie interesowało to mnie. To była narkotykowa miłość , a ja miałem ważniejszy cel , rozmowa - raczej długi monolog . Był to też narkotykowy cel , który zrozumiałem za późno.
-Z punktu widzenia ZEN , głównym problemem człowieka jest znalezienie własnej drogi życiowej , którą każdy indywidualnie odkrywa w Satori, natomiast droga przeciętnego człowieka z góry jest zdeterminowana przez wzory kulturalne , ekonomiczne , polityczne i KONWENANSE.
Były to wspaniałe czasy. Śpiewający Dylan z gitarą , tęczowe kolory, ciepłe słowa . Czy teraz jest to możliwe w tym mieście , gdzie kopie się hippisa ?


Góra
Offline Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 450 posty(ów) ]  Moderator: puniek Idź do strony Poprzednia  1 ... 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41 ... 45  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 64 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net & intensys.pl