Ostatnia wizyta: Obecny czas: 28 Kwi 2024, 22:30


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 54 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6
Autor Wiadomość
 Temat postu: Re: INTERNETOWY TEATR DRAMATYCZNY
PostWysłany: 17 Maj 2012, 19:21 

Rejestracja: 29 Kwi 2011, 19:45
Posty: 435
X. cz.

MANIPULACJA WIARĄ

Dziś, kiedy dużo mówi się na temat ustawodawstwa w Unii Europejskiej, warto poważnie zastanowić się nad jej ideologicznymi fundamentami, bo przecież wszystkie formy społecznej organizacji mają u swych podstaw jakiś światopogląd, który wpływa na kształtowanie się sumienia. Właśnie dlatego współcześni globaliści, odrzucający chrześcijaństwo, chcąc wprowadzić wygodniejsze dla siebie zasady i normy postępowania, próbują ujednolicić dopasowane do swoich celów poglądy filozoficzne i religijne tak, by nie było pomiędzy nimi rozbieżności i nie dochodziło do konfliktu sumienia. Jednak ujednolicenie wszystkich, zwłaszcza religijnych poglądów, z jednoczesnym zachowaniem objawionej przez Boga Prawdy, jest niemożliwe. Ale są próby, by do każdej religii włączyć wiarę w reinkarnację, jako ich "wspólną" podstawę. Również chrześcijanom próbuje się ją wmówić.

Charakterystyczną cechą prawie wszystkich propagatorów wiary w reinkarnację i sekt (nawet tych, które mają poza chrześcijańskie źródła) jest to, że za wszelką cenę chcą w Polsce uchodzić za sympatyków Jezusa głoszących poglądy rzekomo zgodne z Jego Ewangelią i nauką „pierwszych chrześcijan”. Oczywiście, że autorytet Jezusa i pierwszych chrześcijan jest im potrzebny do uwodzenia chrześcijan współczesnych.

Zwolennicy wiary w reinkarnację powołują się na rzekome przypominanie sobie poprzednich wcieleń przez niektóre osoby. Tymczasem takie "przypomnienie" może być wynikiem zaburzeń zachodzących w mózgu. Podczas niektórych zaburzeń człowiek może mieć złudne wizje i wrażenie, że doświadcza duchowej wędrówki, widzi siebie pod różnymi postaciami itp. Tego typu doznaniem bywa też złudne poczucie wielokrotności swojej osobowości, które występuje przy rozszczepieniu jaźni. Rozszczepienie jaźni może mieć różne przyczyny, ale najczęściej występuje ono w schizofrenii. Po ustąpieniu objawu rozszczepienia jaźni w schizofrenii, pamięć zostaje, i człowiek, który tego doświadczył, wyciąga błędny wniosek, że to jego dusza przypomniała sobie poprzednie wcielenia. Tym bardziej łatwo tu o błędny wniosek, że chorzy umysłowo nie chcą uznać realiów swej choroby. Poza tym, schizofrenia dotyka niejednokrotnie ludzi o wysokim ilorazie inteligencji. Dlatego jeżeli ktoś cieszący się wielkim autorytetem naukowym twierdzi z całą pewnością, że „widział” swoje poprzednie wcielenia, to sugestywne osoby łatwo mu uwierzą.

Są jednak tacy, którzy chcąc przekonać do wiary w reinkarnację, posługują się hipnozą, podczas której można wywołać uczucie przeżywania wielu wcieleń Notowane są takie przypadki, że osoba hipnotyzowana przytaczała fakty z minionych wieków, opisywała wydarzenia z innych kontynentów, podawała imiona i nazwiska ludzi, którzy żyli w odległej przeszłości itp. Według wyznawców reinkarnacji ma to dowodzić, że dusza danej osoby w minionych wiekach już kiedyś żyła w innym ciele i obecnie sobie przypomina wydarzenia z tamtego okresu. Jednak doniesienia o potwierdzeniu reinkarnacji w doświadczeniach z regresją hipnotyczną (cofaniem się w hipnozie do rzekomych poprzednich wcieleń) znajdują też inne wyjaśnienie: np. zwykłe kłamstwo i oszustwo niektórych propagatorów reinkarnacji (1).

Jednak (pomijając problem oszustw) dogłębna analiza wspomnień doznanych w hipnotycznym transie, ukazuje fakty (o których zwolennicy reinkarnacji wolą nie wspominać), które dają naukową odpowiedź na pytanie: co jest źródłem autentycznej wiedzy niektórych osób hipnotyzowanych?

Czy jest nią rzekoma reinkarnacja czy też jakaś inna przyczyna?
Co na ten temat mówią wyniki obiektywnych badań?

…………………………………………………….

(1) I. Wilson, autor książki pt.: Umysł poza czasem, podaje różne przypadki manipulacji i przekłamań przez osoby twierdzące, że w hipnozie potwierdzone zostały czyjeś poprzednie wcielenia oraz trudności, jakie robią hipnotyzerzy w dotarciu do anonimowych osób, z którymi rzekomo uzyskiwali zadziwiające cofnięcia w życia nawet o setki i tysiące lat. Nawet po zapewnieniu całkowitej anonimowości nie chciano pozwolić na weryfikację danych przedstawianych przez okultystów i niektórych hipnotyzerów – co ma też swoją wymowę.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: INTERNETOWY TEATR DRAMATYCZNY
PostWysłany: 18 Maj 2012, 10:28 

Rejestracja: 29 Kwi 2011, 19:45
Posty: 435
XI. cz.

HIPNOTYCZNE DOZNANIA WIELORAKICH WCIELEŃ


Okazuje się, że poprzez sugestię można doprowadzić łatwowiernego człowieka do autohipnozy, w której on sam sobie wyobrazi, a potem wmówi, że już kiedyś żył. Poza tym, podczas hipnozy można człowiekowi (najlepiej komuś bardzo wrażliwemu lub dziecku) dyktować miejsce oraz fakty z życia jakiejś zmarłej osoby, aby on uznał je za własne. Podczas seansu hipnotycznego osoba hipnotyzowana swą wolę i świadomość poddaje hipnotyzerowi, a potem całkowicie się mu podporządkowuje. Więc może hipnotyzer zasugerować osobie hipnotyzowanej różne stany a ona będzie mu ulegać. Na przykład gdybym w grupie prowadziła hipnozę i jednemu z zahipnotyzowanych dzieci powoli nakazała powtarzać: „Jestem w południowych Indiach..., mieszkam w lepiance pokrytej plecionką z kokosowych liści..., lepianka znajduje się niedaleko dżungli... nad rzeką Kaveri..., w odległości kilkunastu mil od wsi Kothanur i Prakashpalayam..., mam na imię Czikappa..., moja żona Siddamma..., mam czworo dzieci..., łowię ryby..., brzeg się oberwał..., wpadam do wody..., utonąłem!...” Gdyby obecni słyszeli, co mówi dziecko i sprawdzili dane, wszystko by się zgadzało, bo rzeczywiście takie zdarzenie miało miejsce podczas mojego pobytu w Indiach. Wtedy padłoby pytanie: skąd tę historię mogło znać dziecko? – przecież o takim wieśniaku z indyjskiej dżungli nie mgło czytać czy słyszeć... Wszyscy obecni podczas tego eksperymentu mogliby spontanicznie uwierzyć, że hipnotyzowane dziecko ma wcieloną duszę Czikappy i dzięki hipnozie przypomniało sobie, kim było w poprzednim wcieleniu. Dla mało krytycznych osób byłoby to już „dowodem”, że reinkarnacja faktycznie występuje... Ja natomiast dla siebie zachowałabym inny wniosek: pewność, że zastosowana przeze mnie technika prowadzenia hipnozy, jest skuteczna. Widzimy więc, że inne wnioski będą mieli ludzie poddani eksperymentom , a inne osoba eksperymentująca. Na tym m.in. polega tzw. „wiedza tajemna.”

s. Michaela ( Zofia Pawlik ) OP


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: INTERNETOWY TEATR DRAMATYCZNY
PostWysłany: 19 Maj 2012, 12:51 

Rejestracja: 29 Kwi 2011, 19:45
Posty: 435
XII. cz.


KRYPTOMNEZJA - UKRYTA PAMIĘĆ MÓZGU


Innym wyjaśnieniem podważającym reinkarnacyjne podłoże rzekomego „przypominania” sobie różnych "wcieleń": owej nadzwyczajnej pamięci „duszy”, są treści utrwalone (zakodowane) w ludzkim mózgu(w podświadomości), które już mogły zostać zapomniane. Ciekawą analizę tego zjawiska przeprowadził Ian Wilson i opisał ją w książce pt.: Umysł poza czasem. Na tropach reinkarnacji . Przytacza on wiele przypadków transów hipnotycznych oraz zapisów słów, które pod ich wpływem padły. Rzeczywiście osoby hipnotyzowane przytaczały odległe fakty. Skąd o nich wiedziały? W kilku przypadkach, po żmudnych poszukiwaniach, udało się ustalić ich źródło. Nie były nim żadne poprzednie wcielenia, lecz przeczytane, obejrzane czy wysłuchane audycje, książki, programy, rozmowy. Pamiętajmy, iż każdego dnia poprzez nasze oczy, uszy, smak, węch, dotyk docierają rozmaite treści i miliony informacji o różnych wydarzeniach, ludziach, przedmiotach, zjawiskach, kolorach, dźwiękach, odczuciach, emocjach itp. Informacje te i różne sygnały automatycznie spychane są do podświadomości. Okazuje się, że nie są one tracone, tylko jakoś w mózgu kodowane i pod wpływem pewnych bodźców można je odtwarzać.

Dr Harold Rosen poddał hipnozie kogoś (osoby te występują anonimowo), kto zaczął pisać w języku nieznanym w żadnym zakątku świata. Napisany tekst wprawiał w zakłopotanie największych naukowców. Zaczęto szukać jego odpowiednika w językach „wymarłych”. Zidentyfikowano je jako język oskijski. Zadziwiające było to, iż używany był w zachodniej Italii tylko do I wieku przed narodzeniem Chrystusa. Ktoś, kto był badany, nigdy o tym języku nie słyszał, nigdy o nim nie czytał, ani nie oglądał żadnego programu na jego temat. Skąd więc znał słowa w języku, który 2100 lat nie był używany. Czyżby poprzednie wcielenie?

Przypadek zaczęto szczegółowo badać. Cóż się okazało? Otóż słowa zapisane przez osobę w hipnozie były tzw. przekleństwem Wibii. Jest to tekst, który zachował się do naszych czasów. Jest to ołowiany zwój z V wieku przed narodzeniem Chrystusa. Gdy porównano tekst z tego zwoju z tym, co napisał zahipnotyzowany, okazało się idealnie zgodne.

Jednak w tym momencie zrodziło się pytanie.
Skąd o tym zwoju wiedział człowiek, który nigdy z nim nie miał do czynienia?

Okazało się, iż przed laty – będąc w bibliotece – siedział obok kogoś, kto przeglądał książkę historyczną. Co najciekawsze: gdy nasz zahipnotyzowany – niejako odruchowo – spojrzał na książkę była ona otwarta na stronie zawierającej reprodukcję starożytnego napisu przekleństwa Wibii. Okazuje się, że obraz ten utrwalił się w jego podświadomości i podczas seansu hipnotycznego odtworzony został z niezwykłą precyzją.

Tak więc, nie poprzednie wcielenie lecz kryptomnezja (ukryta pamięć mózgu) była przyczyną owej niezwykłej wiedzy . Przypadek ten ukazał ogromne możliwości ludzkiego umysłu.

Innym przykładem kryptomnezji była kobieta hipnotyzowana przez Arnalla Bloxmana, a występująca pod pseudonimem Jane Evans. W swej regresji mówiła, że widzi się w okresie starożytnego cesarstwa rzymskiego. Jest rzymską matroną Liwonią. Podała szczegółowe opisy życia z tamtych lat. Dla bezkrytycznych zwolenników reinkarnacji było to w 100% dowodem na to, że wykazała ona ślad swego poprzedniego wcielenia. Na podstawie jej relacji Jeffrey Iverson napisał książkę pt. Więcej niż jedno życie?, w której zwolennicy reinkarnacji szukali dowodów na potwierdzenie swej teorii. Jednak analiza tego, co powiedziała hipnotyzowana kobieta, wskazała na inne źródło pochodzenia jej wiedzy. Melvin Harris, członek Towarzystwa Badań Parapsychicznych, odnalazł powieść Louisa de Wohla pt. Żywy las, z podobnymi historiami, jak te, które występowały na taśmach Bloxmana, mające rzekome "dowody" na istnienie reinkarnacji, gdzie był także zapis relacji Jane Evans, która w hipnozie poczuła się Liwonią.

C.d.n.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: INTERNETOWY TEATR DRAMATYCZNY
PostWysłany: 14 Cze 2012, 15:27 

Rejestracja: 29 Kwi 2011, 19:45
Posty: 435
Zestawienie , w dwóch kolumnach , przytoczone przez Melvina Harrisa zamieszczone zostało w książce s. Michaeli Pawlik w książce „ Złudna wiara w reinkarnację”
Nie umieszczam go tutaj , gdyż jest zbyt obszerne , a można się z nim zapoznać w podanej przeze mnie pozycji książkowej . Ponadto Ian Wilson przytacza jeszcze inne zestawienia, z których wynika, iż zahipnotyzowani opisując swe rzekome wcielenia, w rzeczywistości – w specyficzny dla siebie sposób – odtwarzają informacje czy treści, z którymi spotkali się nawet wiele lat wcześniej.

***
REINKARNACJA W PERSPEKTYWIE PRZYSZŁOŚCI

Neo-rasizm

Dziś do wiary w reinkarnację, sięgają przede wszystkim okultyści, szczególnie antropozofowie, którzy wierzą, że pod wpływem Wodnika zapanuje miłość i pokój na całym świeci(1) , bo dojdzie do powstania jednego „ogólnoświatowego królestwa” pod uniwersalną władzą Maitreyi. Ideę pojawienia się Maitreyi przyjęto z tybetańskiego buddyzmu, którego wyznawcy od dawna wierzą, że Budda co pewien czas pojawia się na ziemi, a po raz ostatni przyjdzie jako uosobienie miłości i współczucia (sanskr. maitri) - stąd tytuł tej postaci: „Budda-Maitreya”. Współcześni ezoterycy tytuł „Maitreya” przypisali głowie hierarchii okultystycznej (1) Zgodnie z ich poglądami, współczesny „mistrz” Maitreya reklamowany jest jako „boski nauczyciel świata”. Niektórzy wierzą, że nadeszła już nowa era (New Age), a uznając Maitreyę za współczesnego „mesjasza”, propagują jego kult.
Głoszona przez niego wiara w reinkarnację duszy i „boskość” jego osoby, jest wielkim niebezpieczeństwem nawrotu kultu jednostki oraz idei rasistowskich w mistycznej wersji. Dotychczas europejscy rasiści dokonując segregacji ludności powoływali się na przesłanki biologiczne. Dziś rozwój nauki i wiedzy o człowieku wykluczył słuszność takiej segregacji i obalił kryteria europejskiego rasizmu. Natomiast rasizm mistyczny bez przyjęcia objawionej przez Boga Prawdy, niemożliwy jest do usunięcia na bazie naukowych, empirycznych badań. Jest to rasizm dzielący ludzkość na posiadaczy różnych gatunków dusz, odwołujący się do subiektywnych: psychicznych, ezoterycznych i wizjonerskich doświadczeń, więc jest groźniejszy, niż inne jego formy( 2)

Utrata więzi z Bogiem

Poza niebezpieczeństwem nawrotu rasizmu opartego na wierze w reinkarnację dusz z „boskimi” władcami na czele, dla katolików wiara ta jest szczególnie niebezpieczna, ponieważ prowadzi do utraty kontaktu z Bogiem, bo z niej wypływają błędne doktryny i praktyki, które wypaczają życie duchowe: magią zastępowane są sakramenty święte i zamiast autentycznego mistycyzmu, wprowadzane są „błędne sposoby modlitwy nie mające nic wspólnego z Bogiem (..).(3) , a przede wszystkim zaprzeczają prawdzie o Odkupieniu świata.

Przy mechanistycznym pojmowaniu skutków złych czynów "karmy", nie mieści się pojęcie: „odpuszczenie”. Tymczasem grzech w pojęciu biblijnym, to nie jakaś energia (karma) w duszy czy wokół duszy, z której człowiek musi się wyzwalać, ale grzech, to utrata łaski Bożej, zerwanie przyjaźni z Bogiem i zaprzeczenie miłości z powodu nieposłuszeństwa Jego woli. Dlatego istnieje możliwość wstawienia się u Boga za tymi, którzy Jego łaskę utracili, by ją z powrotem mogli odzyskać. Toteż, gdy człowiek Boga przeprasza i chce się poprawić, Bóg przywraca go do swej łaski dzięki wstawiennictwu Jezusa Chrystusa, który ją dla wszystkich ludzi wysłużył przez swoje posłuszeństwo, cierpienie, śmierć na krzyżu i zmartwychwstanie.

Więc chrześcijanie, którzy odrzucają tę prawdę, narażają się na potępienie. Apostołowie, a także wszyscy chrześcijańscy święci, apostazję, czyli odstępstwo od wiary, którą głosi Kościół, uważali za najcięższy grzech, zaprzeczający prawdzie objawionej przez Jezusa Chrystusa.
Dlatego do tych, którzy częściowo przyjęli chrześcijaństwo, lecz zachowali wiarę w reinkarnację, św. Paweł Apostoł tak pisze: „Jeżeli głosi się, że Chrystus zmartwychwstał, to dlaczego twierdzą niektórzy spośród was, że nie ma zmartwychwstania. (...) Skoro umarli nie zmartwychwstają, to i Chrystus nie zmartwychwstał. A jeżeli Chrystus nie zmartwychwstał, daremna jest wasza wiara i aż dotąd pozostajecie w swoich grzechach. (...) Jeżeli tylko w tym życiu w Chrystusie nadzieję pokładamy, jesteśmy bardziej od wszystkich ludzi godni politowania. Tymczasem jednak Chrystus zmartwychwstał (...). I jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni…” (1Kor 15,12nn).

S. Michaela Pawlik

……………………………………...........................................................................

(1) por. Rudolf Steiner, Preparing for the Sixth Epoch, USA 1957, a także: Rudolf Steiner, The Etherisation of the Blood, London 1971


(2) Warto tutaj wspomnieć , że Kościół decyzją Kongregacji Świętego Oficjum z dn. 18.VII. 1919 r. i zatwierdzoną dnia następnego przez papieża Benedykta XV, zabronił katolikom przynależności do towarzystw antropozoicznych - R. Waszkinel, Antropozofia, w:EK,Lublin 1985, t.1,s,706.

(3) por. Kongregacja d/s Nauki Wiary „List do biskupów Kościoła Katolickiego o niektórych aspektach medytacji chrześcijańskiej”, w: L’Osservatore Romano, Nr 12 (118), 1989 r., s.1-3.


Góra
Offline Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 54 posty(ów) ]  Moderator: puniek Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 81 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net & intensys.pl