Ostatnia wizyta: Obecny czas: 29 Mar 2024, 05:50


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 657 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 66  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 13 Sty 2011, 14:22 

Rejestracja: 17 Sty 2014, 16:11
Posty: 60
Hej Gosiu. Fajnie, że do nas wpadlaś :P


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 13 Sty 2011, 15:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2010, 13:07
Posty: 859
Gosia napisał(a):
Tak nie ma innej drogi powrotu do ŚWIATA REALNEGO, jak tylko uważam poprzez Boga. Dlatego ten pierwszy krok warto zrobić ku tej MIŁOŚCI.
/.../



Jest jeszcze ta droga do ŚWIATA REALNEGO

***

... no to biorę głęboki oddech i idę na "głęboką wodę" ... może uda mi się popłynąć POD PRĄD choć kilka centymetrów do przodu ...

***

Znam osoby, które na klęczkach wymodliły swoje, lub czyjeś uzdrowienie ....
Znam osoby, które w SAKRAMENCIE POKUTY doświadczyły swego uzdrowienia...
Znam osoby, które W SAKRAMENCIE CHORYCH odnalazły nadzieję na MIŁOŚĆ
Znam osoby, które w SAKRAMENCIE EUCHARYSTII otrzymują MOC w walce z pokusami powrotu ...

Gdy o tym mówię, często słyszę zarzut, że na siłę chcę wcisnąć delikwenta w sztywne ramy Kościoła, itp, itd... Od razu mówię, że nawet nie podejmę dyskusji na ten temat. KTOŚ NIE ZECHCE IŚĆ TĄ DROGĄ - JEGO SPRAWA, JEGO WOLNOŚĆ, JEGO WYBÓR. Ale potem, gdy siedzi sfrustrowany nad kolejną działką, niech nie mówi, że W WALCE Z NAŁOGIEM PRÓBOWAŁ JUŻ WSZYSTKIEGO.

***

... a teraz trochę się "kulę w sobie", zawsze bowiem obrywałam, gdy wprost o tym mówiłam. ... a może niepotrzebnie się obawiam .... ŚWIADKOWIE by pomogli, ale czy znajdą w sobie na tyle siły, by o tym napisać, by dodać odwagi wątpiącym? Czas pokarze.

_________________
www.alicjan.blogspot.com


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 18 Sty 2011, 18:13 

Rejestracja: 17 Wrz 2010, 19:26
Posty: 70
"Dzielcie się nawzajem chlebem, ale nie spożywajcie jednej kromki"- Khalil Gibran

Miłość to nie symbioza, a tak często takie relacje obserwuję na ulicy, wśród znajomych, w końcu sama tego doświadczyłam...Jeśli nie pokochasz siebie, to w związku będziesz szukać wyłącznie AKCEPTACJI. Będziesz potrzebował(a) ciągłego potwierdzania swojej wartości.
Spróbuj dziś wykonać małe ćwiczonko: dotknij swojej twarzy z miłością i wymień 10 rzeczy, które w sobie kochasz. Polecam, bo nie jest takie łatwe, jak się wydaje :)


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 18 Sty 2011, 18:18 

Rejestracja: 17 Sty 2014, 16:11
Posty: 60
Ładne, a ja proponuje napisać coś dobrego o co najmniej trzech osobach z forum :P
Ja zaczynam:
Cydon - fajne poczucie humoru
Ptica - fajne klimaty tzn. klimatyczna, ciekawa osobowość
Jan -bogate doświadczenie życiowe


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 18 Sty 2011, 19:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2010, 13:07
Posty: 859
Ptica napisał(a):

"Dzielcie się nawzajem chlebem, ale nie spożywajcie jednej kromki"- Khalil Gibran


***

NO TO SIĘ TROCHĘ PODZIELĘ, CHOĆ NIE DA RADY OD RAZU ZE WSZYSTKIMI, więc proszę z góry o wybaczenie - mam nadzieję, że z biegiem czasu uda mi się listę systematycznie uzupełniać)

"Ptica" - Mam filmik z naszego pielgrzymkowego Misterium Pokoju - "o chlebie i o dzieleniu się nim". Był to czas, gdzie rozumiałyśmy się bez słów i to było piękne. Dzięki Ci za tamte chwile pełne POKOJU i RADOŚCI

Kaju - Dziękuję tobie - niełatwe podjęłaś zadanie, ale to "pierwsze kroki" małego brzdąca o imieniu - http://www.doziemiobiecanej. Dzięki, że wstajesz do niego w każdej chwili, choć czasem to już naprawdę nie wiadomo - DLACZEGO WRZESZCZY?

Puniek - dzięki za bluesy i bajki ... odzyskuję wiarę w marzenia, a to wiele dla mnie znaczy

Szpaku - gdyby nie ty, nie byłoby tej stronki, tych rozmów, tych poszukiwań, rozbudzonych pragnień. Nie byłoby też i kłótni, ale i one z biegiem czasu może staną się bardziej konstruktywne niż destruktywne. W końcu - każdy z nas szuka MIŁOŚCI - ja w to wierzę

Herbert - jesteś cichym przyjacielem, nie wtrącającym się, lecz czuwającym. Nawet, gdy czasami się z tobą nie zgadzam - zawsze rozważam to, co mówisz

Janie - cieszę się, że jest między nami Przebaczenie. Zrozumienie może być, może nie być - wciąż przecież jesteśmy w drodze - ale świadomość, że jest ktoś, kto równie na serio podchodzi do Jezusa daje mi siłę wierzyć w MIŁOŚĆ

Cydon - znam twój język, jest często bardzo ostry, szorstki, ale wyczuwam w tobie szczerość, choć też szczerze powiem, że w wielu momentach nie rozumiem tego, co chcesz powiedzieć. Być może za mało się jeszcze znamy, chociaż nie raz i nie dwa przechodziliśmy koło siebie. Ale ... tę jedną rozmowę w Olsztynku pamiętam, pomogłeś mi i nadal jest ona dla mnie światłem - dzięki

Cygan - dzięki, prowadzisz stronkę http://www.hipisi.pl już tyle lat - wiem, że zawsze się starasz nieść DOBRO

Belfegor, Łosiu - zawsze staracie się łagodzić konflikty słowne i to bardzo mnie buduje, chociaż wiem, że trudno nieraz "zacisnąć zęby", podejmujecie też wiele konkretnych spraw, o których inni nawet nie pomyślą

i wszytkim innym... ... fajnie, że jesteście!

SMACZNEGO - NIECH TYCH KROMEK NAM NIGDY NIE ZABRAKNIE! - to nic, że niektórzy wolą dżem, inni mięcho, inni jeszcze ser, a jeszcze inni w ogóle chleba nie jadają. Zawsze mogą się do nas przysiąść i choć spróbować okruszek. Jak posmakuje - to podzielę się swoją kromką. Akurat chleba - to na pewno nam nie zabraknie. HeY :)

_________________
www.alicjan.blogspot.com


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 19 Sty 2011, 08:09 

Rejestracja: 13 Sty 2011, 09:35
Posty: 15
"Dzielcie się nawzajem chlebem, ale nie spożywajcie jednej kromki"- Khalil Gibran

Super Alicja podoba mi się to co napisałaś nic dodac nic ująć...
Ja wierzę w miłość i tulę was każdego z osobna :)


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 03 Lut 2011, 18:20 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2010, 13:07
Posty: 859
Kiedy człowiek "na pysk upada" - i nagle spotyka go DOBRO jakby z znikąd - TO CO TO JEST?

_________________
www.alicjan.blogspot.com


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 03 Lut 2011, 19:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
...
MIŁOŚĆ ALICJO.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 03 Lut 2011, 19:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2010, 13:07
Posty: 859
Też tak Puńku myślę... DZISIAJ MNIE ONA WRESZCIE DOPADŁA ZE SWOIM LEKKIM POWIEWEM, więc od jutro zasiadam ponownie do gitarki ... Uśmiechy dla wszystkich!

:) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) ...

_________________
www.alicjan.blogspot.com


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 03 Lut 2011, 19:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Sty 2011, 01:27
Posty: 36
alicja napisał(a):
Kiedy człowiek "na pysk upada" - i nagle spotyka go DOBRO jakby z znikąd - TO CO TO JEST?

Alicjo gratuluje bloga.
Dziś właśnie założyłam również własny.
Potrzebowałam sentencji. Chyba się nie obrazisz jeśli ją sobie zapożyczę???
http://majkaskowron.blogspot.com/

_________________
http://majkaskowron.blogspot.com/


Góra
Offline Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 657 posty(ów) ]  Moderator: puniek Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 66  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net & intensys.pl