doziemiobiecanej.pl
http://www.doziemiobiecanej.pl/forum/

PIELGRZYMKOWY RELATYWIZM VS. OSTRACYZM MORALNY
http://www.doziemiobiecanej.pl/forum/viewtopic.php?f=13&t=853
Strona 1 z 4

Autor:  Andrzej D. [ 09 Wrz 2011, 15:34 ]
Temat postu:  PIELGRZYMKOWY RELATYWIZM VS. OSTRACYZM MORALNY

Nie wiem czy ktoś zauważył, że przy okazji naszych ‘debat’ o filmie pojawił się ciekawy wątek .
1) Były osoby, które zatroszczyły się o to czy zbytnio nie: oceniam, osądzam, krytykuję, dystansuję się od innych i ich zachowań - czyli czy nie popadam w tzw. rygoryzm czy ostracyzm moralny ( złodziej, pedofil, psychol, szpaner, alkoholik, czubek, patologia, próżniak, kiedyś: „panna z dzieckiem”, …)

Ale kij ma dwa końce
2) po drugiej stronie jest agnostycyzm lub relatywizm moralny, który dziś jest dość obowiązującym- lansowanym sposobem myślenia : tolerancja, ”wszystko jest dla ludzi”, zróbmy referendum i przegłosujmy dekalog i normy, każdy ma swoje racje , ile ludzi tyle prawd, każdy ma prawo do swoich: poglądów i orientacji, prawo do swoich zachowań i wyborów.


Ewangelia- znajdziemy tu zarówno „ Nie sądź abyś nie był sadzony…” , „ Nie widzisz belki w oku ….” Jak i równie silne ewangeliczne nawoływanie by białe było białe a czarne czarne, do przeciwstawianiu się złu. Dziś w nauczaniu Kościoła relatywizm to temat pierwszoplanowy. Niektórzy dochodzą tu do skrajności (wbrew oficjalnemu stanowisku) i twierdzą, że współczesny świat jest cały zepsuty, zdemoralizowany, szatański, ….

Pielgrzymka: była zawsze szkołą tolerancji i luziku ale czy to oznaczało rozmycie dobra i zła (relatywizm m.) ? Wg mnie - Nie - bo były ostre dyskusje o prawdzie, o Bogu, o dekalogu, o wartościach, ideałach. Gdyby tego zabrakło to możemy znaleźć się (przy tym luziku i tej tolerancji) na drugim – relatywnym – końcu tego kija.

Autor:  alicja [ 10 Wrz 2011, 07:00 ]
Temat postu:  Re: PIELGRZYMKOWY RELATYWIZM VS. OSTRACYZM MORALNY

Oceniamy "coś" zawsze w oparciu o wartości, które wybieramy za priorytet. W zależności od hierarchii, którą uważamy za słuszną, postrzegamy dobro, lub zło; relatywizm od .... /lista jest bardzo długa/. Mówi się, że sumienie jest tym instrumentem oceniającym, ale i ono musi być prawidłowo ukształtowane, aby nie mijało się z PRAWDĄ. I w tej pracy nad własnym sumieniem upatruję sedno sprawy. A że ta praca trwa przez całe nasze życie nigdy /moim skromnym zdaniem/ nie będziemy potrafili wyłuskać czystą prawdę o danej rzeczy; będziemy się jedynie do niej zbliżać, albo od niej oddalać. Pewnym kryterium prawdziwości naszych odkryć będzie radość, pokój wewnętrzny, dobro, itd., których będziemy doświadczać, a o których mówił Jezus. Według mnie pielgrzymka jest cudowną szkołą budowania sumienia. Ale jak to w każdej szkole bywa - są uczniowie o różnych potrzebach i umiejętnościach. Ważne jednak, aby każdy szedł do przodu swoim tempem i na miarę swoich możliwości.

Autor:  **kaja** [ 10 Wrz 2011, 08:02 ]
Temat postu:  Re: PIELGRZYMKOWY RELATYWIZM VS. OSTRACYZM MORALNY

Ewangelia każe walczyć ze złem ale jedyny oręż w tej walce to miłość płynąca z osobistej relacji z Bogiem. Chodzi o walkę duchową, w której tarczą jest wiara, modlitwa itp.Stąd łatwo się pogubić i czasem tę walkę miłością pomylić z pobłażaniem, relatywizmem - zarówno w samym działaniu, a szczególnie w jego ocenie - bo walka duchowa czasem na pierwszy rzut oka jest niewidoczna. (Jednak zło zawsze musi być nazywane po imieniu - tego chyba nam często brakuje.) Sama często wpadam (łam) w te sidła i nie tylko ja,- myślę.
Co do relatywizmu, to obecnie chyba możemy mówić już o jego dyktaturze. Postawy opierające się na jasnym, systemie wartości, wynikającym z prawa naturalnego - a takie wyraża chrześcijaństwo, spychane są na margines, często wyśmiewane pod zarzutami np. nietolerancji, czy ksenofobii. Proces ten ma swój początek w czasach Rewolucji Francuskiej, kiedy nastąpił przełom i zaczęto na równi z prawem naturalnym traktować prawo pozytywne - wymyślone przez ludzi. Tak na marginesie to chyba najbardziej ucierpiały na tym kobiety - ale to osobny temat.
O dyktaturze relatywizmu naszych czasów ciekawie pisze Roberto de Mattei w książce "Dyktatura relatywizmu" http://www.multibook.pl/1180,roberto-de ... wizmu.html
stawia on nawet tezę, którą bez trudu udaje mu się obronic, że relatywizm jest krokiem w kierunku totalitaryzmu.
Książkę naprawdę polecam !!!!!

Autor:  Andrzej D. [ 10 Wrz 2011, 18:41 ]
Temat postu:  Re: PIELGRZYMKOWY RELATYWIZM VS. OSTRACYZM MORALNY

Kaju i Alicjo przydałby się wykład o relatywizmie na przyszłej pielgrzymce . Podajcie dane do faktury, trzeba szukać sponsorów.
Gdyby ktoś stanął przed problemem jak nazywać zło po imieniu, a jednocześnie nie potępić innych, nie zrazić, z otwartym sercem podchodzić do tych co czynią zło i jednocześnie nie doszło do pobłażania czyli relatywizmu, polecam film „ Święta Rita” warto (ściągnąłem z Chomikuj)

Autor:  **kaja** [ 11 Wrz 2011, 19:28 ]
Temat postu:  Re: PIELGRZYMKOWY RELATYWIZM VS. OSTRACYZM MORALNY

Wykład na pewno by się przydał, ale kryzys, więc ze sponsorami mógłby być problem, ale Ty na pewno dałbyś radę temu tematowi. Może pokusiłbyś się o jakiś "wykładzik" w trakcie pielgrzymki ?? :roll: Może jakiś pojedynek na słowa, w pokojowej atmosferze, przy ognisku ? np.
RELATYWIZM vs. EWANGELIA\ ABSOLUTYZM - zdeklarowani relatywiści, wypowiadali się na tym forum, na pielgrzymce jest ich niemało, więc...
Cóż jesienne wieczory, może znajdę trochę czasu na odkurzenie beretu po lecie i coś tam skrobnę jako Moherowy Ninja - bo temat dla mnie pociągający ;)

Autor:  **kaja** [ 11 Wrz 2011, 19:34 ]
Temat postu:  Re: PIELGRZYMKOWY RELATYWIZM VS. OSTRACYZM MORALNY

I dzięki za film. Także sobie ściągnęłam.

Autor:  alicja [ 11 Wrz 2011, 19:37 ]
Temat postu:  Re: PIELGRZYMKOWY RELATYWIZM VS. OSTRACYZM MORALNY

... a ja jakoś nie mogę go ściągnąć, a też Rita mi się podoba :)

Autor:  Andrzej D. [ 11 Wrz 2011, 21:06 ]
Temat postu:  Re: PIELGRZYMKOWY RELATYWIZM VS. OSTRACYZM MORALNY

Kaju, pomysł rewelacja. Teraz trzeba nam zwierać szeregi pielgrzymkowych anty-relatywistów, powołać grupę inicjatywną, przygotować ulotki, sztandary, odezwy, skrobnąć pisemko do Rady Pielgrzymkowej (czy jej Rady Programowej), pozbierać załączniki, wystąpić o czas antenowy (bo przy ognisku plan ryzykowny – w imię wolnościowych idei prelegent mógłby zostać podsmażony na ogniskowym stosie), ….
Nie piszę się jednak na mównice - są inne kwestie, które gotowy jestem ponieść na sztandarach. Gdyby tak każdego wywołać do tablicy, każdego zobowiązać do wypracowanka na temat swoich bzików -pasji- obsesji to by się dopiero działo na pielgrzymce.

Autor:  alicja [ 11 Wrz 2011, 21:32 ]
Temat postu:  Re: PIELGRZYMKOWY RELATYWIZM VS. OSTRACYZM MORALNY

hmm ... może i pomysł dobry, ale nie przemawia do mnie ta forma; za dużo w niej szumu i hałasu. Propozycji innej na razie też nie mam, ale myślę, że przemodlić wpierw trzeba tę sprawę, aby nie zgubić tego, co najważniejsze - CIEPŁEJ I BEZPOŚREDNIEJ RELACJI Z BOGIEM - bez niej wszystko będzie jedynie bełkotem religijnym, który tak naprawdę zabija wiarę, a tego wolałabym uniknąć. Mogę się jednak mylić, więc szukajmy dalej. :)

Autor:  **kaja** [ 11 Wrz 2011, 21:44 ]
Temat postu:  Re: PIELGRZYMKOWY RELATYWIZM VS. OSTRACYZM MORALNY

Andrzej D. napisał(a):
Kaju, pomysł rewelacja. Teraz trzeba nam zwierać szeregi pielgrzymkowych anty-relatywistów, powołać grupę inicjatywną, przygotować ulotki, sztandary, odezwy, skrobnąć pisemko do Rady Pielgrzymkowej (czy jej Rady Programowej), pozbierać załączniki, wystąpić o czas antenowy (bo przy ognisku plan ryzykowny – w imię wolnościowych idei prelegent mógłby zostać podsmażony na ogniskowym stosie), ….
Nie piszę się jednak na mównice - są inne kwestie, które gotowy jestem ponieść na sztandarach. Gdyby tak każdego wywołać do tablicy, każdego zobowiązać do wypracowanka na temat swoich bzików -pasji- obsesji to by się dopiero działo na pielgrzymce.


No tak...ale pomyśl, jaki Gabrysia miałaby materiał... Spalony na stosie, a następnie wywieziony Łosiobusem w nieznanym kierunku. Musiałbyś się zadeklarować, czy chcesz mieć twarz zakrytą, czy odkrytą ;)
A na poważnie to spotykamy się z Majką, Andżelą, Bogdanem i Patrykiem w Bydgoszczy w przyszły weekend, jeśli ktoś ma ochotę dołączyć to jak najbardziej, mile widziany :P

Strona 1 z 4 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/