SIOSTRZE JASI
2016-03-27
.
.
.
.
.
-Siostrze Jasi-
Pobiegłaś Siostrzyczko w ostatnią swą drogę
Jak zawsze z maleńkim plecakiem
By hen ,tam na Górze pokoik wysprzątać
By zdążyć ze wszystkim przed Szpakiem
I teraz w niebieskich przestworzach królujesz
Już ogień w kominku się tli
I smaczny obiadek jak zawsze gotujesz
Herbatką witasz u drzwi
A ci zabłąkani co lata czekali
Na jakiś dobry znak
W Twe progi przybędą i znów będą siedzieć
Czekając aż przyjdzie Szpak
I słowa ,te dobre, przesiewać już zaczną
By utkać barwami kobierce
A tu w samym środku tej pięknej ozdoby
Wyszyte jest Twoje serce
Posuńcie się trochę- upomnisz z dobrocią
-Na oścież zostawcie drzwi
Bo jeszcze na wielu poczekać nam przyjdzie
Bo jeszcze w nich życie się tli-
A dobry Pan Jezus ze Swoją Mateczką
Czasami z wizytą wpadnie
Rozejrzy się trochę,herbatkę wypije i powie
-Jasiu, jak tu ładnie.
T.J.
2016-04-01 10:49