Jesteś tutaj: Strona główna / Zakon w Powiewie - Blue

Zakon w Powiewie - Blue

2017-08-21

 

 

Zakon W POWIEWIE - BLUE

został powołany do życia w powiewie natchnienia orzeźwiającego wiatru. Jest to zakon żeńsko – męski i gromadzi osoby świeckie i duchowne. Punctum – szczegół, który stał się „zapalnikiem” powołania wspólnoty, to niezwykła sutanna w kolorze niebieskim pokryta wyszytymi na niej rybkami, kwiatkami, serduszkami – przywodzi na myśl bajkową, cudowną, niebiańską przestrzeń wyobraźni.


Przeor zakonu: A. Szpak (Niebiański Ptak)– właściciel tej pięknej sutanny w kolorze blue.


Duchowość:
- W lekkim powiewie blue.
- Szmer łagodnego powiewu (1 Krl 19, 12).
- „W lekkim powiewie przychodzisz do mnie, Panie”.
- „Królestwo niebieskie podobne jest do ziarnka gorczycy, które ktoś wziął i posiał na swej roli. Jest ono najmniejsze ze wszystkich nasion, lecz gdy wyrośnie, jest większe od innych jarzyn i staje się drzewem, tak że ptaki przylatują z powietrza i gnieżdżą się na jego gałęziach”./Mt., 13, 31 – 33.
- "Niebem moim jest dobrze czynić na ziemi"./św. Teresy od Dzieciątka Jezus
- Jeżeli nie rozumiesz mojego milczenia, nigdy nie zrozumiesz moich słów./św. Charabel
- Epifania Jahwe wobec Eliasza.

- “Oto ja wyprowadzę ją na pustynię i będę mówić do jej serca” (Oz 2, 16).


Pan nie był, ani w wichurze, ani w trzęsieniu ziemi, ani w ogniu. Wyrażenie „szmer łagodnego powiewu” bezpośrednio można przetłumaczyć jako „głos czułego milczenia” lub „szmer delikatnego milczenia”. Z mistycznego punktu widzenia ta syntagma opisuje najwyższą formę boskiej obecności. W literaturze hebrajskiej występują następujące tłumaczenia:– „głos tych, którzy chwalą Boga w ukryciu”, „głos chwały Boga w ciszy”, „głos cichego słowa”.


- Kult Boga Ojca.
Potem był słynny lekki powiew, najpiękniejszy dotyk Boga, który jest dobry, łaskawy i miłosierny. Ten lekki powiew zrewolucjonizował w Eliaszu postrzeganie Boga. Pan jakże bardzo pochylił się nad "starym" Eliaszem i jednym muśnięciem stworzył "nowego". Dał się poznać jako Bóg delikatny, przyjazny, bliski, taki, z którym cały czas chce się przebywać, rozmawiać - jak z ojcem.


- Milczenie jako kwintesencja czystej istoty.
Milczenie które ma taką moc, że jeśli napotkałoby na skałę, zredukowałoby ją do pyłu. To milczenie absolutne nie jest bynajmniej pasywne, lecz jest milczeniem zdobytym, a wręcz milczeniem zdobywającym.

 


Charyzmat: Po doświadczeniu głębokiej wspólnoty, modlitwy, śpiewów, tańców ale i samotności, milczenia, pustyni (jak Eliasz) – wracamy do miast, gdzie dajemy innym Boga w nas, a nie tylko nas samych.

 

 

Patronka zakonu:
Maryja w Powiewie Blue – objawia się w niebieskich obłokach, w wodzie z kranu, morzu, deszczu, niebieskich migdałach, w kontekstach i odcieniach błękitu, w nieziemskich pomysłach, w chabrowych sukienkach, w modrych lakierach do paznokci, w podniebnych marzeniach, w lazurowych wybrzeżach, w szafirowych spojrzeniach, w bławatkowych bukietach, w turkusowych ptakach, w out of the blue.


Zapraszamy!
Informacje o Epifanii Jahwe wobec Eliasza pochodzą ze strony: http://www.communiocrucis.pl/index.php/warto-poczyta/581-trzy-epizody-z-zycia-eliasza-w-interpretacji-duchowo-mistycznej

joasia sz.

5 komentarzy

Kaja
2018-06-10 23:10
...młode pokolenie ma głos. Mój synek na niebieski czasem mówi bluowy...
Szczota
2018-06-08 03:25
Zakon w powiewie BLUE , piekna idea,ale dlaczego BLUE czyz nie ma w jezyku polskim ,ktory jest znacznie bogatszym od angielskiego okreslenia na zjawisko BLUE. Co jest zlego z niebiesciutkim ,blekitnym, chabrowym ,lazurowym lub po prostu niebieskim. Zakon w powiewie BLEKITU to jest to ,brzmi znacznie bardziej przyjacielsko ,optymistycznie i jest pelen milosci,a milosc to Jezus nic mniej,nic wiecej. Dowiedzialem sie o waszym istnieniu moi drodzy blue bracia i siostry przed kilkoma dniami ,man nadzieje ,ze w nadchodzacej Pilgrzymce dolacze do was.Moje opoznienie bierze sie stad,ze mieszkam w lesnej chacie w gorach I nie lubie za bardzo elektronicznych zabawek.Ja uczestniczylem w trzech pierwszych pielgrzymkach z naszym przyjacielem Andrzejem I po ostatniej z nich w 1981 roku wyjechalem z granice.Mialem nadzieje zobaczyc jeszcze Andrzeja na tej 40 tej pielgrzymce ale mimo wszystko postaram sie ze wszystkic sil przybyc. O! Zapomnialem sie przedstawic-jestem rysiek,przyjaciele z ruchu nazywaja mine szczota. Do zobaczenia w powiewie blekitu.
joasia
2017-11-23 22:47
Zbuntowany! Zakon w Powiewie Blue ma wiele odcieni: od niebieskiego po indygo. Na jeans też jest miejsce. Pozdrawiam :)
zbuntowany
2017-09-07 19:57
Zakon blue jeans, to byłoby coś dla mnie. --- pozdrawia: marzyciel pięknoduch.
a.m.
2017-08-25 14:13
Jeśli w samotności ciszy wrażliwego patrzenia od przedświtu do zmroku, wydaje się nam, że nie przeoczyliśmy żadnego istotnego obrazu rzeczywistego życia ... , jesteśmy w dużym błędzie .... !! Tam, gdzie nasze patrzenie dociera ... , nasze widzenie wiele istotnego piękna, dobra i prawdy nie odbiera ... !! Dziś wiem, że choć pielgrzymka swoimi bogatymi w dobro i piękno obrazami rzeczywistymi mnie napełniła ... , to nawet nie jest 1% tego, co patrząc pełniej i inaczej ... , mógłbym widzieć ... , dla pomnożenia wartości i dobra w sobie ... !! Za subtelność takiego patrzenia i tego ukazania ... DZIĘKI Ci ... , Joanno ... !! I duży też ... szacunek ... !! Och, jak łatwo ulegamy pozorom, och jak oceniając ... możemy się mocno mylić ..., bo dobro i piękno ... , wymaga od nas różnowielowymiarowego spojrzenia ... i optymistycznego widzenia ... !!

Dodaj komentarz

do góry tworzenie stron internetowych