Jesteś tutaj: Strona główna / VACLAV HAVEL - wspomnienie

VACLAV HAVEL - wspomnienie

2011-12-20

Tekst napisany po śmierci Vaclava Havla przez Ota Nepily - Ota prosił o poprawienie błędów - ale jak można poprawiać sercem pisany tekst?

Więc zostało, jak jest....

Oficialnie jest w glównych mediach bardzo wielki smutek, i jest dóźo ludzi którzy są osobnie bardzo smutni z tego, źe Vaclav Havel zmarl. Oficialnie się pisze się jak bardzo go ludzie lubili i szanowali. Z drugiej strony jest bardzo dóźo ludzi, którzy na niego "przynoszą gnój", źe dóźo diskuzji z internetu bylo ukonczonych - zamkniętych i niewolno tam dalej nieczego pisać. Naród jest w tej chwili podzielonny. Trudno powiedzieć ile procent olewa s nienawiśćą Havla. Na internetu bylo tego zaduźo. Troche spędzilem czasu i pisalem do diskuzji na internetu, źe by malutko obronić Havla. W końcu sie moźe udalo, tylko niemam moźliwość mówić do wszystkich ludzi, którzy czują nienawiść i mają to w glowie pomieszane i sami niedają zo sobą rady i jest jim portzebny jakiś "baranek" (baran-maly), który by za wszystko, co się dzieje, zabral na siebie wszelkiej winny.
U was w Polsce jest latwiej. Nikt s Havlem niema problemu i wszystcy go kochacie. Havel byl wsześniej publicznie znany w Polsce, jak w Czechoslowacji. Juź na początku 80-tych lat, po powstaniu Solidaerności, duźo ludzi w Polsce mówilo o Havlovi. Kaźdy zwykly czlowiek w Polsce wiedzial, źe u nas jest Václav Havel a Helena Vondráčková :-) U nas byla znana tylko Helena Vonráčková :-) Havel byl znany tylko w niewielkim kręgu ludzi, którzy się zajmowaly "drugim obiegiem" (nieoficialną kulturą).
Dla mnie byl Havel, jak go zpoznalem w latach 1984-1988, otwartym, serdecznym i grzecznym czlowiekem, który się bardzo o wszystko interesowal i zajmowal się róznymi sprawami. Byl bardzo gościnny i toleracijny. Jak do niego przychodzilem po pierwszym przesluchaniu u Sluźby bezpeczeństwa ( StB ) i opowiadalem mu historiu tego, co bylo i co na przesluchaniu mówilem, powidzial mi na to, že wszystcy na początku robime te same blędy, źe i on się kiedyś tak zachowywal i próbowal jakieś dizkuzji s tajniakami na obecne tematy. Po prostu byl jeden z mala, który mial porozumienie dla drugiego czlowieka i dlatego co się dzieje.
Dla mnie nie jest Vaclav Havel świetym czlowiekem. Jest dla mnie normalnym (zvwyklym) czlowiekem, który byl wykstalcony, kulturalny i potrafil się oriętować. Nie moge powidzeć, źe by zrobil coź zlego, co by niebylo moźliwe odpuścić - przebaczyć. Tak jak kaźdy z nas robi czasami zwykle blędy, jak kaźdy z nas je po prostu czlowiekem, w którym nie jest tylko jedna strona bycia. Niektórzy kritici Havla przypuszczają, ze takiego czlowieka bylo moźliwe latwo w politice wykorzystać i manipulować przez niego róźne srawy, źe czasami Havel niepotrafil pomyśleć, co z tego czasami (za czas) będie. W końcu uwaźam, źe niebylo u nas lepszego czlowieka na presidenta po roku 1989 i źe bardzo pięknie reprezentowal Czechoslowacju i potem Czechy we świecie i dzięki Havlovi moźe dóźo ludzi na innych kontynentach popatrzylo na mape, źe by zobaczyć kdie jest Czechoslowacja i Czechy :-)

Bardzo lubilem jego źony Olge. Jak niemoge powiedzieć, źe by Havel byl świętym, to Olge troche uwaźam za świetą! Ciekawe będe jak s nimi teraz, jak się spotkali w "niebie". žyczym jim w nowej drodze WSYSTKIEGO DOBREGO i prosze bardzo o to, źe by Václav i Olga pomagali z "nieba" ludziom na planecie Ziemi. Bardzo nam jest to potrzebne!
Roku 1993 zapraszalem Václava i Olgu Havlovi do naszej pielgrzymki róźnych dróg, dlatego, źe im w 80-tych latach o tym opowiadalem i bardzo się im to spodobalo. Olga od razu odpisala, źe bardzo dziękuje, tylko, źe trudno im przyjechać, źe są bardzo zajęci i caly świat czeka, źe do nich s Václavem przyjadą i po prostu wszystko niezdąźą i niektóre sprawy są dla świata i państwa "waźniejsze".
Bardzo i serdecznie zapraszam drugi raz Olge i Václava do nas na pielgrzymke w roku 2012! Móźe się teraz uda...

Dziękuje za wszystkie spotkania s Václavem i Olgą i teź Petrovi Pospichalovi, za to, źe mnie kiedyś zaproszyl i przeprowadzil do Havla na Hrádeček (chalupa pod Karkonoszami ).

Ota.


6 komentarzy

Piotr Kura(czako)
2015-03-23 15:36
SUPER
prorok
2011-12-21 20:19
a Kaja jak zawsze . . . . ma rację
Herbert
2011-12-21 19:34
Cytat z Havla: \"Pierwsza na świecie globalna, ateistyczna cywilizacja zmierza do katastrofy. Zachód utracił połączenie z wiecznością i nieskończonością. A przez to niekończący się kolektywizm konsumencki rodzi nowy typ samotności. - Zachód odłączył się od wieczności. Dlatego pierwszeństwo nad długoterminowym zyskiem ma zawsze krótkoterminowy. Liczy się tylko to, czy inwestycja przyniesie zysk powiedzmy w ciągu najbliższych 15 lat, a nie to, jaki wpływ będzie miała na życie nasze i naszych potomków. - Dumą cywilizacji globalnej jest nie tylko globalnie rozprzestrzeniona krótkowzroczność, ale obrzęk samoświadmości, której charakterystycznymi cechami są wyniosłe idee, że już wszystko wiemy, a tego, czego jeszcze nie wiemy, wkrótce się dowiemy, bo wiemy jak się do tego zabrać. - Jesteśmy tacy przekonani, że ta powszechna wszechwiedza i towarzyszący jej oszałamiający postęp nauki, technologii i racjonalnej wiedzy w ogóle, pozwala nam używać wszystkiego, co uważamy za pożyteczne i potencjalne źródło wymiernego zysku. Wszystko co pobudza wzrost, wzrost gospodarczy, jeszcze więcej wzrostu, też aglomeracyjnego. Kryzys finansowy na świece był skutkiem pychy, a jednocześnie bardzo małym i niepozornym wezwaniem do pokory. Jest to ostrzeżenie przed niewłaściwą pewnością siebie i dumą współczesnej cywilizacji. Zachowanie człowieka nie jest całkowicie nieprzewidywalne, jak wierzy wielu twórców koncepcji ekonomicznych. Zatem jeszcze mniej prawdziwe jest zachowanie firm, instytucji czy społeczności w ogóle. - Pośród kultu wymiernego zysku, sprawdzonego postępu i przydatności wyraźnie zanika szacunek dla tajemnicy, a wraz z nim pokorny szacunek dla tego, co ukryte i czego nigdy nie poznamy, nie wspominając o zdenerwowaniu kwestią wieczności i nieskończoności, które do niedawna wyznaczały horyzonty naszych działań\" http://www.polityka.pl/forum/1109262,havel-wielki-choc-nierozumiany.thread
Ota
2011-12-21 00:28
Przepraszam, źe ani jeden raz text nieprzeczytalem :-(, to sam potrafilem by poprawić w textu dóźo blędów. Lyczylem na Kaje :-) W końcu jak się to podoba i zrozumie, to OK :-) Bylem zajęty innymi sprawami i chcialem szybko wyslać. Žyczym wszystkim spokojne i radośne Šwięta Boźego narodzienia!
chrzanka
2011-12-20 20:45
1. jakże wspaniale dziękuję za ten świetny tekst!!! 2. i bardzo dziękuję za pozostawienie orginału takim jakim jest!
kaja
2011-12-20 19:49
Ota ja myślę, że nie ważne kto Ciebie kocha, ani kogo kochają ludzie. Ważne kogo Ty kochasz. Dziękuję za piękny, serdeczny tekst.

Dodaj komentarz

do góry tworzenie stron internetowych