Dla mnie Przyjaciele każdy, także \"hipis\", który wyśmiewa chrześcijaństwo - dzieło Chrystusa, jest podobny do kogoś, kto się załatwia do źródła. Prawdziwe zmartwychwstanie przeżywali w 1-wszych wiekach w czasie chrztu ludzie dorośli. Przeżywali coś takiego jak kochająca Magdalena przy grobie: jakby sami osobiście co dopiero spotkali Chrystusa wychodzącego z grobu. Łaska Chrztu tak potężnie działała, jakby dokonywała przemiany \"chemizmów\" w ich naturze. Stawali się jakby nowonarodzonymi dziećmi Boga. Wszyscy naokoło widzieli w nowoochrzczonych wyraźną zmianę w zachowaniu i postępowaniu. Oni byli przede wszystkim świadkami swojego zmartwychwstania w Chrystusie. Dzięki Łasce mieli siłę do znoszenia straszliwych tortur., które im zadawano tylko za wiarę i postepowanie odmienne do pogańskiego. Chrześcijaninowi który stracił Łaskę uważano, że już nic nie pomoże, \"chyba jakieś straszliwe oczekiwanie sądu Bożego\". Sprawiedliwości Boskiej nikt nie jest w stanie zadośćuczynić za swoje grzechy, nieraz zbrodnie. Tak ceniono tę Łaskę że odkładano chrzest na ostatnią chwile życia, aby w niej umrzeć. Tak też uczynił cesarz Konstantyn Wielki, od którego liczy się uznanie religii chrześcijańskiej za oficjalną w państwie. I tu ostatnie zdanie tej krótkiej homilijki chrzcielnej. Miłosierdzie Boskie jest tak olbrzymie, że potrafi człowiekowi przez sakrament - spowiedzi - rozmowy z Chrystusem w jego słudze kapłanie mówić zawsze i do śmierci ile razy prosi: \"Bóg, Ojciec miłosierdzia, który pojednał świat ze sobą przez śmierć i zmartwychwstanie swojego Syna i zesłał Ducha Świętego na odpuszczenie grzechów, niech Ci udzieli PRZEBACZENIA I POKOJU /SERCA/ PRZEZ POSŁUGĘ KOŚCIOŁA. I JA ODPUSZCZAM TOBIE GRZECHY W IMIĘ OJCA I SYNA I DUCHA ŚWIĘTEGO. AMEN. Chce Wam powiedzieć, że to samo konsekwentnie głoszę i czynie od blisko 40-stu lat w Ruchu.

Sakrament rozmowy - Andrzej – wszystkie przykazania przekroczyłem, oprócz tego, że nikogo nie zabiłem, dasz mi rozgrzeszenie? I dałem. - Mirek idzie ze mną z dworca na plebanię i opowiada o swoim życiu. Po przyjściu mówię do niego: Jak chcesz mogę ci dać rozgrzeszenie. A można? – pyta. I udzieliłem. Tego roku jak szedł na pielgrzymce, to po prostu frunął nad ziemią. Ot „Sakrament rozmowy”. - Jaka olbrzymia szkoda, że po dobrej rozmowie nie udzielałem zawsze rozgrzeszenia. Po prostu zawsze. To porażka i błąd. Miałbym setki rozgrzeszonych osób. Spowiedź dialogowa i rozgrzeszenie, tak czynił Pan. - Szafarze sakramentu pojednania powinni rozumieć trudne problemy młodzieży. Trudne problemy to nie wyliczanka grzechów lecz zrozumienie.Powinien być na to konfesjonał młodzieżowy. Projekt nacałe miasto. Podczas pielgrzymki spowiada w konfesjonale miejscowy proboszcz. W pewnym momencie wstaje i cały zalany łzami i mówi: „Księże Andrzeju trzymaj się, nie wiedziałem, że młodzież może mieć tak straszne problemy”. - Spowiedź jest „lustrem”, w którym przegląda się ludzka dusza. Widząc siebie, można wiedzieć jak i z czego się poprawić. Mówił kiedyś „Wskazówa” o swoim przyjacielu, że jak poszedł do spowiedzi, to na jego oczach się zmienił. - Lekarze i chorzy twierdzą, że lepiej się goją rany po operacji, kiedy pacjent jest wyspowiadany, pojednany z Bogiem. Ala opowiadała, że jako jedyna osoba z separatki w szpitalu przeżyła, ponieważ stale była pojednana z Bogiem i się modliła.Modlitwa osobista jest spontanicznym skutkiem naturalnej spowiedzi - Jedna dziewczyna mówi do Ojca Borysa: „wyspowiadałam się i co teraz? A on: nie ma ich. Twoje grzechy przestały istnieć, to mało? - A trzeba nam dodać: Bóg grzechy zapomina na zawsze. To jest to uzdrawiające zapominanie. „Jako i my zapominamy”, powinno się mówić w Ojcze nasz. Demon nieustannie przypomina nam grzechy, aby je popełniać na nowo. Demon nienawidzi spowiedzi, ponieważ nienawidzi miłosierdzia. „Jan Paweł II powiedział: „albo świat będzie miłosierny albo go w ogóle nie będzie”. Miłosierdzie Boskie jest słodsze od grzechu. - Do Lucypera przychodzi Anioł z Nieba i mówi: „Bóg postanowił zapomnieć wszystkie zbrodnie jakie przeciw Niemu popełniłeś. Zrób tylko jedno. Przyjdź i przeproś. A demon: co ja? Ja mam przepraszać”? - Do konfesjonału Jezusa w Łagiewnikach można przyjść i tylko powiedzieć: „Przepraszam Cię Jezu za to i za to……proszę o rozgrzeszenie. Pojednanie z Bogiem jest pojednaniem ze swym Ojcem, odmianą losu, uzdrowieniem różnych relacji i na prawdę dobrym samopoczuciem.

Parę punktów ze zlotu. 1. W sobotę o godz. 12.00 spotkaliśmy się przy Adasiu bardzo ciepło. 2. Punktualnie o godz . 13.00 odprawialiśmy Eucharystię w ogólnoświatowej swiątyni - bazylice Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. Mimo, że był 2-gi kaplan i liczni pielgrzymi oprócz nas 15- stu, Msza św. była swojska: nasza, ciepła, dialogowa... 3. Zwiedziliśmy wioskę afrykańską i dobiło jeszcze kilku innych. W tym miejscu zespół Sacrosong wystapił w kaplicy publicznej Wolontariatu Misyjnego I Wyższego Seminarium, za co dostaliśmy 800 zł. 4. Potem część pojechała na Kopiec do Galerii Stefana, ja byłem w Miechowie z moim zespołem, gdzie zarobiłem na N.Jork 2,5 tys Mamy już 35 000, potrzeba jeszcze 25.000 do września. Nie składamy grosz do grosz tylko tysiąc do tysiąca. Rakesh z Indii, religijny czlowiek i milioner powiedział: \"żeby być milionerem trzeba być dobrym\". 5. Potem jeszcze w niedzielę w Pychowicach pod Krakowem zagraliśmy razem z widowiskiem stworzenia i dostaliśmy 600 zł. z obiadem. 6. Wszyscy wrócili z fortów na DARMOWY nocleg w podziemiach kościoła Księży Salezjanów. 7. Łosiu stwierdził, że przybyło dużo \"obcych\" miejscowych. Po 2 godzinach część \"wstawionego\" towarzystwa obrażona, że mówiłem im o kulturach opartych na religii opuściła bydynek o 1-wszej w nocy poszła na miasto...Reszta spała spokojnie do rana. 8. Gdybym miał porównać naszą kulturę podczas Eucharystii w bazylice z innymi.... to powiedziałbym: ziemia obiecana i pustynia.

1. W sobotę o godz. 12.00 spotkaliśmy się przy Adasiu bardzo ciepło. 2. Punktualnie o godz . 13.00 odprawialiśmy Eucharystię w ogólnoświatowej swiątyni - bazylice Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. Mimo, że był 2-gi kaplan i liczni pielgrzymi oprócz nas 15- stu, Msza św. była inna: nasza, ciepła, dialogowa... 3. Zwiedziliśmy wioskę afrykańską i przybyło jeszcze kilku. W tym miejscu mój zespół Sacrosong wystapił dla parafii, Wolontariatu Misyjnego I Wyższego Seminarium, za co dostaliśmy 800 zł. 4. Część pojechała na Kopiec do Galerii Stefana, ja byłem w Miechowie z moim zespołem, gdzie zarobiłem na N.Jork 2,5 tys 5. Potem jeszcze w niedzielę w Pychowicach pod Krakowem zagraliśmy razem z widowiskiem stworzenia i dostaliśmy 600 zł. z obiadem. 6. Wszyscy wrócili z fortów na darmowy nocleg w podziemiach kościoła Księży Salezjanów. 7. Łosiu stwierdził, że przybyło dużo \"obcych\" miejscowych. Po 2 godzinach część \"wstawionego\" towarzystwa obrażona, że mówiłem im o kulturach opartych na religii opuściła bydynek o 1-wszej w nocy poszła na miasto...Reszta spała spokojnie do rana. 8. Gdybym miał porównać naszą kulturę podczas Eucharystii w bazylice z innymi to powiedziałbym: NIEBO I ziemia.

1. W sobotę o godz. 12.00 spotkaliśmy się przy Adasiu bardzo ciepło. 2. Punktualnie o godz . 13.00 odprawialiśmy Eucharystię w ogólnoświatowej swiątyni - bazylice Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. Mimo, że był 2-gi kaplan i liczni pielgrzymi oprócz nas 15- stu, Msza św. była inna: nasza, ciepła, dialogowa... 3. Zwiedziliśmy wioskę afrykańską i przybyło jeszcze kilku. W tym miejscu mój zespół Sacrosong wystapił dla parafii, Wolontariatu Misyjnego I Wyższego Seminarium, za co dostaliśmy 800 zł. 4. Część pojechała na Kopiec do Galerii Stefana, ja wystąpiłem w Miechowie z moim zespołem, gdzie zarobiłem na N.Jork 2,5 tys 5. Potem jeszcze w niedzielę w Pychowicach pod Krakowem zagraliśmy razem z widowiskiem stworzenia i dostaliśmy 600 zł. z obiadem. 6. Wszyscy wrócili z fortów na darmowy nocleg w podziemiach kościoła Księży Salezjanów. 7. Łosiu stwierdził, że przybyło dużo \"obcych\" miejscowych. Po 2 godzinach część \"wstawionego\" towarzystwa obrażona, że mówiłem im o kulturach opartych na religii opuściła bydynek o 1-wszej w nocy poszła na miasto...Reszta spała spokojnie do rana. 8. Gdybym miał porównać naszą kulturę podczas Eucharystii w bazylice z innymi to powiedziałbym: ZIEMIA OBIECANA I NIEBO.

ANNO.TY CHYBA POMYLIŁAŚ FORUM . ZEN JUŻ PRZERABIAŁEM I PRZERABIAŁEM JUŻ ZARZUTY O BEŁKOCIE .WSZYSTKO O CZYM NAPISZESZ ,A CZEGO JESZCZE NIE CZYTAŁEM JUŻ PRZERABIAŁEM ; NAWET TWÓJ UŚMIECH ,KTÓREGO NIE WIDZĘ .MOGĘ UJĄĆ CIEBIE I TO CO PISZESZ JEDNYM ZDANIEM ,BANALNĄ FRASZKĄ ,BO CHYBA JESTEŚ TYLKO FRASZKĄ . kiedy puniek wskazuje na księżyc pani anna najczęściej widzi jego palec .

To się chyba nazywa chyba konflikt pokoleń. Nam nie imponuje już picie jaboli w krzakach - buntowanie się przeciw pani nauczycielce, też jest pase. Mamy luz. Szukamy czegoś więcej. Konkretu. Pozytywu a pacyfka to raczej z sentymentu i to Szpaka. Jako jedyny poświęcił się i chce coś tu zrobić. Inni tylko dużo gadają, a raczej piszą w necie :):) Nie potrzebujemy nawiedzonych Proroków ani hipisowskich Góru. Każdy ma swój rozum. Starzy hipisi mają tylko wspomnienia i nic konkretnego do zaproponowania, poza sorry bełkotem .Martylorogia i genealogia, (a może i archeologia) : znałem Konia - który się zaćpał w 78, a on znał Słonia i chodził z tą czarną Żyrafą z Katowic, co najpierw chodziła z Tygrysem ale się zapił. Sorry panowie szlachta: z czym do ludu i czego chcecie nas nauczać??? Medytacji zen? Najpierw musicie sami się jej nauczyć ???? Nikt z nas nie potrzebuje znaczków. Nazywania się hipisem czy niehipisem. Każdy jest sobą :) LEKARZU ULECZ SIĘ SAM!!!!

PANI PANIE ,,jo,,. JA NIE PISZĘ O CHRYSTUSIE! PRZECZYTAJ JESZCZE RAZ MÓJ WPIS .NIKT MI NIE DAŁ PRAWA PISAĆ O NIM.

czy to znaczy że chrystus jako ucieleśnione szczęście puka do drzwi najczęściej kiedy jesteśmy w toalecie? no więcmam mu do powiedzenia ; ZAJĘTE

MY HIPIS, jako wzór do naśladowania, wyrocznia i anonimowy wszechautorytet ??? Nie dziękuję. Postoję. Mają chyba swoje strony gdzie mogą wspominać jacy to byli wspaniali, niepowtarzalni, cudowni. Szkoda że tylko w necie w realu rozpacz :(:(

W murzyńskich gettach może nie ale wśród hipisów tak. Ty też coś tak piszesz frustrująco jak Ci co już nie mogą :):):) Uśmiechnij się. wiosna. słońce. i nie zazdrość innym że się bawią.

DAJĘ CI NAMIARY Z GRZECZNOŚCI SAMUELU ,GDZIE JEST TWOJE MIEJSCE I GDZIE BĘDZIESZ SOBĄ.TO FORUM ŻABEK ŚMIESZEK NA NASZEJ KLASIE ORAZ TZW.HIP CHATKA NA FACEBOOKU .TAM BĘDZIESZ MIAŁ Z GÓRKI SWOJE POGLĄDY ,BO ZAWSZE IDZIE SIĘ Z NIEJ LŻEJ I PAMIĘTAJ ,ŻE SZCZĘŚCIE PUKA DO TWOICH DRZWI NAJCZĘŚCIEJ GDY JESTEŚ W TOALECIE. TAKA UWAGA DO CIEBIE .NIE PISZ O SMAKU CIASTKA ,JEŻELI GO NIE ZJADŁEŚ .

Poczytałem wpisy dzisiejsze, ale to chyba jakaś pomyłka, z bogami, królami, i świętymi. Za ciasno u was, aby było tam miejsce dla hipisów, święci je zajęli, bogowie, a może i królowie? A smiertelności 80 procent, to nawet w murzyńskich gettach nie było, choc tam na full ćpali. Jeśli to jakiś mitting dla wychodzących, to nie tego szukałem. Program jest konieczny na takich mittingach, bo inaczej z takimi ludżmi nie da się. Medytacje Zen bardzo wskazane, lub inne podobne. Nie interesuje mnie wasz mitting, bo nie mam takich problemów.

1. Informuję, że nie będzie także Andreo Merkan, założyciela ekologicznej wspólnoty w Bieszczadach. 2. W Łagiewnikach została ustalona z rektorem bazyliki głównej Msza św. dialogowana za Marcela - tylko dla nas- o godz. 13.00. Musimy wyjść spod Adasia po 12.00. 3. Nowa Era ludzkości zaczęła się od Narodzenia Jezusa, święty papież Jan Paweł II wprowadził ludzkość w 3-cie tysiąclecie też od Narodzenia Chrystusa a z woli naszych licznych ludzi jest już 33 ZLOT MIŁOSIERDZIA BOŻEGO w Krakowie na Łagiewnikach. 30 lat temu przyjeżdżało ok 200 osób. I długo tak było. Niestety nie będę mówił z jakich powodów, będziemy nocowali w kolejnym prawdopodobnie już 20-tym miejscu w Krakowie... 4.Może dokonamy wyboru króla hipisów w Krakowie, żeby wydawał ustawy o prawach i obowiązkach poddanych hipisów oraz nakładał kary za ich nieprzestrzeganie.

Apostole wolności program jest DLA CHĘTNYCH. Przyjedź. Zobacz. Oceń. Mówili tez \"o nas\" ćpuny. Faktem jest, że do piachu poszło 80% \"z nas\", a reszta tuła się po różnych ośrodkach. Tak więc może przestańmy idealizować to co idealne nie było. Wielu chciałoby ten okres z życiorysu wymazać.Może warto wyciągnąć wnioski i to co dobre. Zaproponuj coś konstruktywnego miast nudzenia w stylu dziadziunia z laseczką: za moich czasów to....

(...)Nie dla nas imprezy z programem. SAMUELU.PISZ W OSOBIE PIERWSZEJ ,A BĘDZIESZ WIARYGODNY.

Strawy duchowej u hipisów zawsze był dostatek, lub nadmiar nawet! Piękno natury, bliskość drugiego człowieka, o sztukach wszelkich już nie wspominając. Mitologie do sztuk litarackich wszak się zaliczają, i tam ich miejsce, choć nie przeczę, że uniesień duchowych dostarczyć mogą. Religia sama w sobie złem nie jest, złem natomiast są ludzie, którzy jako narzedzia jej używają, do gromadzenia bogactw, i władzy nad drugim człowiekiem, często poprzez lęk zamierzony skutek osiągając! O nas mówiono kiedyś ,,apostołowie wolności\'\', więc pozostańmy takimi, aby nie były to tylko słowa puste. . . . Nie dla nas imprezy z programem.

Ania z Mysłowic próbowała namówić miejscowy zespół z koncertem na zlot. Z początku entuzjazm, potem zaczął się każdy wymawiać różnymi zajęciami i zamiar spalił na panewce.

Samuelu niedawno wspominaliśmy konającego na Krzyżu Chrystusa, Boga Człowieka oraz Jego zmartwychwstanie. Pod Krzyżem była matka, dobry uczeń Jan i Magdalena, nawrócona prostytutka. Chrystus zmartwychwstał i jako 1-wszej jej się ukazał. Dobry łotr za dobre słowo otrzymał glejt do Raju zaraz po swojej śmierci. W naszych czasach Chrystus przychodził do swej umiłowanej Siostry Faustyny w Krakowie - Łagiewnikach. Ta wspaniała święta zostawiła nam swój \"Dzienniczek\" rozmów z jakże słodkim Jezusem Miłosiernym, którego mam w pokoju. Chodzi z hipisami już 33 lata. Nikomu nic złego nie zrobił. Umywał nogi swoim wybranym. Uczy kochać nawet swoich wrogów przebaczeniem i modlitwą. Zostawił ostatnie prawo miłości wzajemnej na własnym przykładzie.Są wśród nas tacy, którzy potrzebują nie tylko tanie wina ale i mszy - np. Marcel i jego rodzina, których wiadomość o tym, że będzie za niego odprawiana msza, bardzo ucieszyła.Nie samym chlebem żyje człowiek. Potrzeba mu tez strawy duchowej

No super. Dla tych co są niezorientowani w temacie poszukiwania mieszkania przez Darka - cytuję jego wpis z facebooka: ludzie,co sie dzieje? pojechalem rano do rzeszowa,zeby wynajac jakis pokoj sobie. kupilem rano anonse i zaczalem dzwonic po ofertach. bylo o.k.pojechalem pod wskazany adres. pani wyjrzala przez okno i stwierdzila,ze juz nie ma. no,dobrze. zadzwonilem pod kolejny numer,umowilem sie,wzialem taksowke i pojechalem.trwalo to moze 15 minut.dzwonie do bramki,i co? znow mi powiedziano,ze nieaktualne,ze jestem za stary. zaczalem dzwonic po kolejnych ogloszeniach,ale juz mowiac,ze jestem osoba niepelnosprawna. dzwonilem juz po wszystkich 57 ogloszeniach z gazety. okazalo sie,ze osoba niepelnosprawna nie moze wynajac sobie lokum. KTO MI COŚ NA TO PORADZI? Przy okazji wywiązała się dyskusja o tym jakim to jesteśmy tolerancyjnym narodem - ktoś, inny napisał: a wynająć osobie \"niepełnosprawnej\" intelektuanie, która często jest w pełni samodzielna, to dopiero hardkor. Najlepszą odpowiedzią jaką usłyszałem było \"ja nie mam nic przeciwko dałnom, ale sąsiedzi powiedzą, że wariatom wynajmuje\" Dlatego wkleiłam dziś link na naszym forum nt. osób psychicznie chorych, byśmy pamiętali, że tolerancja nie kończy się na \"kochających inaczej\" i światopoglądzie.

Darkowi z koralikami załatwiłem pojedyncze mieszkanie z łazienką w Rzeszowie na 3 miesiące po 600 zł. Ma pozwolenie z urzędu miasta na sprzedaż swoich wyrobów na głównej ulicy. Sam zaproponował, ze przyjedzie na zlot i poprowadzi \"warsztaty koralikowe\" w galerii Stefana. Będzie poptrzebował tylko od chętnych po 2 zł. na materiał.

Rób Samuelu Rób !!!!!!!!!!!! Czy ktoś Ci broni??????? Nie. Więc Ty nie broń tym którzy jeszcze COŚ robią

A czy nie mozna by zrobić zlotu hipisów, ktorego programem byłby zlot hipisów? Jak kiedyś. . . . Ludzie cieszyli się z możliwości spotkania, spędzania razem czasu, rozmów, rozmów, rozmów . . . Widocznie nie jesteśmy już hipisami, skoro potrzebne są jakieś bzdurne murzynskie chałupy, ikony, i msze. . . . Komu to potrzebne? Chyba ktoś chce się promować na hasle ,,Hipisi\'\'

Bardzo żałuję ale ja również do Krakowa nie dotrę. Ale chyba dane mi spotkać się z Ewą Tomaszewską, Tak się ta nić plecie. Właśnie dowiedziałam się, że Ewa będzie gościem w LO w Chojnicach, które kończyłam i mam nadzieję, że uda nam się wspólnymi siłami przygotować coś ciekawego na stronkę. Ewa w swoich wierszach pisze m.in. o ludziach pielgrzymki.

Nie dość, że Msza jest cudem, to jeszcze w cudownym miejscu i o cud uzdrowienia. Tam z całego świata przyjeżdżają ludzie, by uprosić jakiś cud. Godzina łaski jest od 12.00. Wszystkie elementy kultury hipisowskiej pasują do Eucharystii. Sama Eucharystia obejdzie się bez hipisów, ale z hipisami jest superkulturowa.

Ale będzie Msza w Łagiewnikach do MIłosiernego Jezusa o cud zdrowia dla Marcela przez Jana Pawła II. \"Podczas Eucharystii jesteśmy piękni\" powiedziała Ola.

Nie będzie poetki Ewy Tomaszewskiej, bo nie ma pieniędzy na przyjazd a nikt z Warszawy sie nie wybiera samochodem. Nie będzie Sokratesa, który miał prowadzić warsztaty teatralne, ponieważ ma dwoje dzieci, jest zajęty do 11.00, a na drugi dzień nie zdążyłby wrócić na zajęcia do Warszawy, żeby wypocząć. Nie będzie andreo merkan z poezjami przy Adasiu, ponieważ pojawiły się nieprzewidziane problemy.

W Galerii będzie również wystawa satyry Szczepana Sadurskiego zorganizowana z okazji 10 lecia istnienia Partii Dobrego Humoru PDH Zaszczyci nas również jeden z satyryków z Bielska Białej Marek Mosor (Widget ) do tego wystawimy szkice Gosi Filak z Tarnowskich Gór zapraszamy 100warzyszenieXXIwieku

JUŻ WYSYŁAM PO RAZ DRUGI.

Witajcie dobre duszki !!! Mam do was wielką prośbę mój przyjaciel Marcel, człowiek wielkiego ducha borykał się już jakiś czas z chorobą jelit. Ostatnio trafił do szpitala na stół operacyjny , operację przerwano , zapadł w śpiączkę ... a to są wieści z ostatniej chwili \"stan Marcela się nie zmienia - jest w stanie krytycznym. ma sepsę - czyli ogólne zakażenie organizmu. cały czas potrzebuje naszego wparcia. wczoraj w nocy dostał wysokiej gorączki ale ponoć to dobrze bo to znaczy, że jego organizm rozpoznał zagrożenie i walczy.\" Wierzymy że nawet ta tląca się iskierka nadziei może spowodować uzdrowienie. Proszę was z całego serca ... jeśli tylko możecie użyjcie swojej siły miłości i prześlijcie mu troszkę dobrej energii niech jego organizm walczy !!!! Tak bardzo go kochamy !!!!!!!

Program zlotu zapowiada się bardzo ciekawie. Szkoda,że nie możemy byc z wami w tym czasie w Krakowie.Pozdrawiamy wszystkich zlotowiczów:) Beti i Jarek Flagowy.

Mój ojciec - Makumba - być królem wioski Ja mieszkać w Afryka, przyjechać do Polski Żeby studiować (KUL) w waszym pięknym kraju \"Hipisi\" mi tu jednak żyć nie dają Ja uczyć się ciężko waszego języka I dostać raz w zęby, gdy iść po ulicach \"Starzy słynni hipisi\" - każdy to powie I nikt tu nie lubić czarny (w sutannie) człowiek

Muszę zobaczyć wioskę murzyńską.

Europa czy masz już wydrukowane hippisowskie legitymacje. Jeśli jeszcze nie, to czy zdążysz z nimi na ten zlot, więc śpiesz się ponieważ już niewiele czasu zostało. Fajnie o tym napisałeś na www.hipisi.eu.pl.

Miła wiadomośc od Dżumy: Stefan, gospodarz \"Fortów\" - będzie czekał na nas na 100% w sobotę 14 kwietnia od godziny 16ej. Jest to wspaniałe miejsce na poezję, muzykę, można zrobić wystawę prac malarskich albo fotografii.Dojazd autobusem 152 z pod dworca PKP ul. Lubicz. Z kleparza 192, 292, wszystkie spotykają się pod hotelem Cracovia. Wysiada się na przystanku \"Słonecznikowa\"- cofnąc się przy dużym napisie \"Justus\" 100m do góry

Jak wszystko dobrze pójdzie, to zawita do nas Sokrates z warsztatami teatralnymi :) :)

Przyjadę napewno

Poeci przechodzą do wieczności a nie mają za co żyć.

Msza jednak będzie miała miejsce w Łagiewnikach.

A w afrykańskiej wiosce mulatki toples !!!!!!!!!

Po likwidacji ośrodka \"Węgajty\" w strukturach olsztyńskiego CEiIKu wasz wkład daje nam szansę do kontynuowania działalności. Nasza sytuacja w dalszym ciągu jest bardzo niepewna. Ale jesteśmy zdeterminowani, żeby zorganizować w tym roku kolejną \"Wioskę Teatralną\" i kontynupować prace teatralne z udziałem niepełnosprawnych. Wpiszcie nr KRS Stowarzyszenia \"Teatr Węgajty\" 00000 20919 w odpowiednią rubrykę zeznania rocznego. Wypełniając PIT możecie korzystać z linku do programu PITroczny na naszej stronie www.teatrwegajty.art.pl. Formularz zawiera rubrykę \"informacje uzupełniające\", która daje wam możliwośc kierowania środków na określony obszar działania Stowarzyszenia, np. \"Wioska Teatralna\", \"Projekt Terenowy\".

Ma tez przyjechać Ewa Tomaszewska ze swoimi książkami. Kupujmy bo jest w strasznej sytuacji finansowej !!!!!!!!!!!

Msza u sióstr Jadwiżanek ul Sławkowska po spotkaniu pod Adasiem. Dżuma załatwił Galerię na Kopcu Kościuszki - to jest zaraz koło afrykańskiej wioski, wystarczy przejść przez Most Salwatoriański. W Galerii będzie miał wystawę Generał. Nocleg w szkole w pobliżu.

Dareczku, Chaty przez C H są z maty czyli Mata Chaty :))) A skąd w Krakowie krowy ??? Ci się Galicja z Indiami pomydliła ;) ps. czyli kolega się wybiera...no to do zobaczyska.

a ta wioska murzyńska - to niby co?? - będziemy oglądać haty z krowich gówien lepione ?!

ło matko. dzięki

Czy to na pewno ma być maj a nie kwiecień ??