Życzenia dla Andrzeja

To paradoksalne i - CUDOWNE, że w odosobnieniu - "izdebce" odnajduje się osoby które się spotkało - na zawsze, odkrywa się, że Spotkanie pod Bożym niebem - nie ma końca. Bądź Bogiem mocny Andrzeju !

Do Eli z Łodzi, Eli z Biłgoraju, Flagowego, Puńka, Alicji i Sary. Z podziękowaniem za wielkie Serce udzielające się na tej stronie. Jestem od poniedziałku na 4 dniowych rekolekcjach w Harmężach, sąsiedniej miejscowości Brzezinki czyli Birkenau. Wybudowano tu kościół i klasztor Ojców Franciszkanów. Powstał na prochach setek tysięcy spalonych więźniów - pewnie i cząstce św. Ojca Kolbe. Wprost z z bramy śmierci - rampy kolejowej - szli do gazu. Ojciec gwardian i rekolekcjonista kazał nam sobie znaleźć grotę jak Eliasz, w której "w lekkim powiewie" można spotykać Boga. Jest nią pewnie serce - "izdebka" - o której mowił Jezus: "Ty zaś, gdy chcesz się modlić, zamknij się w swojej izdebce i módl się do Ojca Niebieskiego, który widzi w ukryciu". To jest niesamowitę, że w naszym umyśle i sercu możemy pomieścić niebo i cały kosmos. W ciszy swojej pamięci i serca polecam Was Bogu z wdzięcznością.

DLA KS PROBOSZCZA ANDRZEJA BEDNARKA Z JEZOWA DUZO ZDROWIA SZCZESCIA POMYSLNOSCI NA DRODZE KAPLANSKIEJ NIECH BOG ZAWSZE CIE UMACNIA WIAROM NADZJEJOM MILOSCIOM BOZOM KOCHANY KS ANDRZEJU NIECH TWOJA TWARZ KAZDEGO DNIA BEDZIE USMIECHNIETA TWOJE SERDUSZKO NIECH KAZDEGO DNIA BEDZIE SPOKOJNE A W TWOJCH OCZACH NIECH NIGDY NIE BEDZIE LEZ NIECH BOG MA CIE W SWEJ OPIECE. ELA I GOSIA

Andrzeju. Moc gorących życzeń. Z opóźnieniem,ale ty wiesz dlaczego. Rozmawialiśmy krótko kilka dni temu. Jakoś się trzymamy. Ty trzymaj się też . Dzięki za wsparcie. Oby Bóg stawiał na drodze życia każdego z nas takich ludzi jak Ty.

Andrzeju, niech Bóg ci Błogosławi na drodze Kapłańskiej - alicja z rodziną

BALLADA BLUESOWA ,, Pasja,, Dla KS. ANDRZEJA SZPAKA....WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ANDRZEJU... CHCESZ WIOSNY DAĆ KWIATY KAŻDEMU... GDY RANEK OBUDZI DZIEŃ... NOSISZ W SERDUSZKU PRAGNIENIE... BY WSZYSTO SPEŁNIŁO SIĘ... TEN CIĘŻAR SAM NOSZĄC NIE MARTWI NIGDY CIĘ... BO BARDZO CHCESZ... DAĆ CIEPŁY GEST... MASZ TYLKO UŚMIECHY RADOŚCI... LECZ DOBRZE O TYM WIESZ... ON ZNISZCZY SMUTEK GORYCZY... NIEPOWTARZALNY JEST... NIM TWORZYSZ OBRAZY I NISZCZYSZ SMUTKU CIEŃ.... BO BARDZO CHCESZ... DAĆ CIEPŁY GEST.... TY BRONISZ SŁOWAMI CZŁOWIEKA... NIE WAŻNE KIM ON JEST... PRZEGRANA W TEJ WALCE O DOBRO... NIE LICZY DLA CIEBIE SIĘ... I DAJESZ NADZIEJĘ ŚWIATEŁKA GDY NOC JEST... BO BARDZO CHCESZ.... DAĆ CIEPŁY GEST.... GDY NAGLE JUŻ ZAŚNIESZ WIECZOREM.... NIE MUSISZ MARTWIĆ SIĘ... TWE SŁOWA ZOSTAŁY W MYM ŻYCIU... STWORZYŁY INNEGO MNIE...

Księże Andrzeju,bądź mocny Bożą Mocą i z Najświętszej Panienki Pomocą . Niech Cię Miłość ,słodycz Boża cieszy ponad wszystkie rzeczy ! ...\"Nie będziemy nigdy sami ,rzuconymi kamieniami\" ...