Jesteś tutaj: Strona główna / wsparcie DLA MIRKA Z TYCH

wsparcie DLA MIRKA Z TYCH

2014-05-02

Prosimy o modlitwę a Mirka.

 

GABI  z RODZINĄ

24 komentarzy

Taka Jedna
2014-07-03 20:53
Wiara i modlitwa czynią cuda, a tu mamy jedno i drugie . Bądź zdrów Mirku. Pamiętam z dzieciakami w modlitwie.I mam nadzieję do zobaczenia.
mirek g
2014-07-02 17:54
Mam dobrą wiadomość!! Od dziś mam wdrożony program mojego leczenia ,mam nadzieję ze wyjdę z tego i że idzie ku lepszemu,.Dzięki Wam bardzo za pamięć,wsparcie i modlitwę.Jak dobrze się ułoży to spotkamy się na pielgrzymce,może w Olsztynku lub u BORYSA .Do zobaczenia Mirek z Tamtychl
Ota
2014-07-01 20:58
Prosze bardzo, co to jest za raka? U nas w Czechach dame z rakem czasami troche rady! Mame dobre dośwadczenie z leczeniem raka, tylko lepiej, jak tam nie ma chemoterpie czy radioterapie, potem trudniejsze... Lepiej napisać do Gabi, czy Gabi do mnie. W sprawach leczenia się mnie górzej pisze po polsku. Czasami jest tak, že to nie jest rak, tylko pasoźyty. Mame na FB grupie " Užíváme CDS " , która się tym zajmuje, jest tam więcej jak 3000 ludzi i jest tam w aktech ( CZ - soubory ) text we Wordu, kde jest doświadczenie ludzi na 200 strónach A4, teraz będie aktualizowane Mirek i Gabi trzymajcie się ! Zawsze jest rozwiązanie sytuacja!
anka
2014-06-25 00:51
BAardzo się cieszę, że Mirek wyszedł ze szpitala. Myslałam o Tobie i Waszej rodzinie nie raz, mając nadzieję, że się wszystko dobrze ułozy.Nadal tak myślę. Jest zawsze nadzieja i trzeba sie jej trzymać. Mirka pamiętam i zawsze pamiętać będę za te wspaniałe ciepło, ręce, które nie raz i nie dwa każdemu użyczyły spokoju, gdy bolało, gdy byliśmy splątani, zablokowani. Trzymaj się Mirku, Gabrysiu, pamiętamy z Bartkiem o Was:) Mocno liczę, że się wyliżesz - Ślązaki są twarde chłopy:)
alicja z sopotu
2014-06-08 08:33
Mirku, Gabrysiu, trzymajcie się, modlimy się za Was!
Flagowy
2014-06-05 19:07
Modlę się za twój powrót do zdrowia Mirku! Dużo Zdrowia życzę!
mirek g
2014-06-03 14:56
dzięki za wsparcie ,czuję się lepiej mimo jeszcze długiego leczenia Dzieki za pamiec i modlitwę.MIREK
anna maria
2014-05-29 20:55
Gabuś, proszę odezwij się do mnie- moje numery to 507235100 ( orange), 794775653 (play). Ściskam Cię mocno- trzymaj się!!!! Będę się modlić...
szpaku11
2014-05-27 14:45
elzbieta64w**** do mnie i do Ciebie**** Dziś był piękny dzień. Rano rześko, potem coraz cieplej, aż do popołudniowego upału. Pod wieczór burza, teraz pada.Piękny dzień. Ptaki szaleją budząc i usypiając nas śpiewem.Zieleń we wszystkich możliwych odcieniach, kwiaty,lekki wietrzyk. Nawet ludzie dziś bardziej życzliwi, uśmiechnięci, niektórzy zadumani.Bo to dziś Dzień Matki. Więc kto mógł kupował drobne mniej lub więcej prezenty, kwiaty. Tak jakoś wypiękniał dziś świat.**** W takiej chwili chce się żyć, ma się nadzieję na lepszy świat, na poprawę losu, na...co tam komu w duszy gra.**** Kiedyś w dyskusji- nie pamiętam z kim i gdzie- rozważaliśmy która modlitwa jest skuteczniejsza. Ta w uniesieniu, płynąca z serca i duszy, czy ta udręczona, gdzie powtarza się już tylko Boże, Boże.... Nie doszliśmy do porozumienia. Bo może być przecież tak ,że nawet na to krótkie słowo już nie masz siły. Nie życzę nikomu, ale wiem przecież z własnego doświadczenia, że i tak bywa. Że jesteśmy w tak strasznym okresie życia, tak wyczerpani, ze nawet to krótkie słowo nie przechodzi przez gardło.**** Bo nie mamy siły, bo nie widzimy sensu, bo utraciliśmy już wszelką nadzieję...**** Dlatego tak sobie myślę od pewnego czasu, że w taki dzień jak dziś, piękny, pogodny, ale i w taki gdzie czujemy się szczęśliwi, lub choć przeczuwamy cień szczęścia. Gdy jesteśmy pogodni, a nawet radośni....W taki dzień warto się choć na chwilę zastanowić , pomyśleć,pomodlić się nawet.O pomoc na ten czarny czas, który kiedyś nadejdzie, zapewne. którego nie chcemy, a nawet się nie spodziewamy, ale on przyjdzie.Więc modlę się do Boga, aby dał mi siły, aby był przymnie w ten czas. Bo może być tak ,że nie będę się wtedy modlić, może zwątpię, może będę przeklinać, może...? I dziś proszę Go o to, by pomimo wszystko, co będzie się wtedy ze mną dzieło,był przy mnie. Dziś Go proszę o pomoc, na przyszłość , i o wybaczenie, jeśli w tym czasie będę postępować niegodnie, jeśli nie będę Go wzywać, tak jak powinnam.**** Jesteśmy tacy słabi, mimo wielu obietnic, postanowień, ciągle upadamy. Wiec dziś Go proszę, nie policz mi tych złych myśli, złych słów, w tym czasie. I proszę wybacz mi je. Czy będę wysłuchana...?**** Modlitwa**** Dziś proszę Cię Panie o Twe silne ramię Co wesprze mnie w tym, co mnie czeka Gdy wszystko porzucę ,gdy twarz swą odwrócę Od Ciebie,od Boga- Człowieka**** Gdy świat pełen złości, gdy los bez litości Gdy ból będzie wielki i trwo Potwornie skonana, gdy sztywne kolana Nie zegnę myśląc- Nie ma Boga**** Na taki czas próby, gdy bliska już zguby Ma dusza i ciało dręczone Gdy niemoc w modlitwie przeczuwam w tej bitwie Mą zdejmij cierniową koronę**** Lub daj wiele siły, by do swej mogiły Moc dotrwać nie brudząc się grzechem Dziś kornie Cię proszę i modły me wznoszę Daj siłę w ten czas, daj pociechę.**** Taka Jedna (26.05.2014)
kaja
2014-05-27 10:17
Mirek wciąż potrzebuje naszej modlitwy i wsparcia.
Kuba Szczecin
2014-05-12 13:14
Mirek z Tych już jest w swoim domu - dzisiaj opuścił szpital .
koma70.70
2014-05-09 23:56
Mirek, Gabi modlimy się za Was, Bóg wie co się dzieje, ale mimo wszystko będziemy Mu narzucac sie naszymi prośbami. Bo gdy dziecko prosi o chleb, czy Ojciec poda mu kamień??
Taka Jedna
2014-05-09 20:17
Trzymam kciuki za ciebie Mirku i modlę się z dziećmi za Twoje zdrowie i Twoją rodzinę. Dla Twojej wiadomości- ta co kiedyś nie chciała dać plecaka na bagaż- pamiętasz? Pozdrawiam.
maciej
2014-05-08 19:35
Rozmawiałem przed chwilą z Mirkiem, wszystko idzie ku dobremu, to juz nie ten sam gość !!! Nawet dowcipkuje hanys jeden. Czeka na wyniki i w przyszłym tygodniu da cynk. Trzymamy kciuki za 'pierona" i pare "zdrowasiek" mu nie zaszkodzi.
szpaku11
2014-05-08 09:06
Dziś rano w czwartek dzwonił do mnie Mirek. Dobra wiadomość. Miał guza na jelicie cienkim i na otrzewnej. Sytuacja w dużym stopniu opanowana. Już dzisiaj "uczy się" jeść normalny pokarm, bo brał tylko kroplówki. Dziś także zacznie uczyć się chodzić, bo leżał 2 tygodnie. Po kilku dniach uczenia się pójdzie do domu. Dziękuje wszystkim za wstawiennictwo u Boga. W szpitalu odprawi się za niego Msza dziękczynna a także w domu codziennie będzie dziękował za dotychczasową łaskę. Dołączmy się do nich wszyscy, aby wszystko szło ku pełnemu zdrowiu. I tak jak mowił Hipokrates w taki sposób używajmy pokarmów, aby one były jednocześnie odżywcze i lecznicze.
alicja
2014-05-07 08:56
Mirku i Gabi, pamiętamy o Was w modlitwie ...
szpaku11
2014-05-06 20:24
Mirek dziękuje za pamięć. Dzwonil, że od tygodnia nie pracują mu jelita i żyje tylko na kroplówce. Z powodu jelit serce jest słabe. Dzięki naszym modlitwom psychicznie czuje się mocny, fizycznie słaby. Ma 52 lata. Jest na emeryturze górniczej. Przepracował w kopalni 25 lat. Choroba bardzo związała jego małżeństwo z Gabrielą. Odwiedziło go parę naszych ludzi.
szpaku11
2014-05-05 22:09
Rozmawiałem przez komórkę z Mirkiem. W czwartek był kryzys z sercem - palpitacje- ale minął. Na razie krew nie potrzebna ale Maciej, kolega bagażowy powiedział, że i tak będzie ją organizował. Powiedzial, że co w naszej ludzkiej mocy to zrobimy. Starajmy się przekazać Mirkowi dobrą radę. Tyle lat Mirek pomagał pielgrzymce na Jasną Górę, zróbmy wszystko, by Maryja z Jasnej Góry teraz pomogła Mirkowi razem z św. Janem Pawlem..
maciej
2014-05-05 20:05
Gabi proszę o kontakt 604 191 052
SZPAKU11
2014-05-04 11:21
POTRZEBNA JEST CZYJAŚ WIARA I OFIARA.
kaja
2014-05-03 23:34
Mirek ma guza, jest po operacji... Ma małe dziecko. Potrzebny jest cud. Módlmy się odważnie, jak Abraham, kiedy walczył z Panem o ocalenie miasta i gorąco, jak Mojżesz, z rękami wzniesionymi w górę. Boże wróć zdrowie Mirkowi !!!!
merlin
2014-05-02 22:55
A co mu się stało??? Od kiedy choruje??? Nic nie wiem....
szpaku11
2014-05-02 22:38
Karmelitanki co chwile modlą się u uleczenie z raka. Kilka dni temu za 9-miesięczne dziecko.
spaku11
2014-05-02 22:35
W czasie Mszy w Oświęcimiu polecamy Mirka modlitwom Karmelitanek ale może krew mu uratować życie.

Dodaj komentarz

do góry tworzenie stron internetowych