Jesteś tutaj: Strona główna / Pielgrzymka 2016 Kraków - Częstochowa - wpisujemy propozycje

Pielgrzymka 2016 Kraków - Częstochowa - wpisujemy propozycje

2016-01-24

ZAPRASZAMY !!!

38 komentarzy

Andreo
2016-03-21 15:29
ŚWIATOWE DNI MŁODZIEŻY za niedługo w Krakowie ... to Wielka nie tylko Polska, ale i Europejska, a także bardzo Światowa DUCHOWA INWESTYCJA ... !! Jest ogromna Szansa Nadzieja, że w Serca Młodzieży Świata będzie SKUTECZNIE wlana Wiara, Wiedza, Przekonanie na ISTNIENIA SENS, na ŻYCIE w pełni zasad Chrześcijańskiej ETYKI realnie i prawdziwie ... !! MŁODZIEŻ przekona się, że czeka ją nie czarna beznadziejna, nie ciemna jałowa, ale pełna Jasnej Perspektywy Kreatywna Twórcza w Przestrzeni DOBRA ... PRZYSZŁOŚĆ ... !! Młodzież przekona się, że istnieją takie WARTOŚCI jak : 1. HONOR - warunek bytu ... 2. SPRAWIEDLIWOŚĆ - warunek współistnienia ... 3. PAMIĘĆ - warunek istnienia ... 4. PRAWDA wyzwalająca ... 5. CNOTA dająca władzę ... 6. VICTORIA uzdrawiająca ... 7. SUMIENIE - strażnik duszy ... 8. WOLNOŚĆ skutecznie trudem codziennym trwale utrzymywana ... 9. ZGODA kreatywnie zdrowo w pokoju i harmonii budująca ... 10. ETYKA w nas dla nas i z nas innych oraz całokształt życia wspólnotowego obejmująca ... !! MŁODZIEŻ całego Świata na pewno przekona się, że istnieje taka bezcenna WARTOŚĆ jak ... MIŁOSIERDZIE BOŻE, która to wartość większa i silniejsza jest niż Sprawiedliwość ... Z BOGIEM ... !! Szczęść Boże ... !! Andreo
Andreo
2016-03-16 10:37
" Wznoszę swe oczy ku górom, skąd przyjdzie mi pomoc; Pomoc od Pana, wszak Bogiem On jest! Kiedy zbłądzimy, sam szuka nas, by w swe ramiona wziąć, Rany uleczyć krwią swoich ran, Nowe życie tchnąć! ... Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią! " - Pieśń na ŚDM ... " MIŁOŚĆ po błocie chodzi i często JEJ plują w twarz . Nie myśli swego dochodzić, chociaż fantazję SWĄ ma ... !! " - PIOSENKA DZIECI, którą w radiu słyszałem ... Może ciągle nam brakuje takiej pokory, która by nas pełniej w przestrzeń MIŁOŚCI BOŻEJ wprowadziła ... ??
szpak11
2016-01-27 16:55
Ja tez tak myślę. Do 15 km. dziennie, ze względu na dzieci i krótkość z Krakowa. Seweryn z Krakowa zgodził się abym ja lub mój „następca” objechał trasę. Tyle było kleryków i księży. Uzasadnienie wyjścia z Krakowa jest niepowtarzalne. Ale można też zupełnie prywatnie przyjechac, znaleźć sobie nocleg u znajomych i dowolnie uczestniczyć w ŚDM. Mam jeszcze szansę, żeby dostać się z koncertem na festiwal młodych. Wtedy byście mnie wsparli, żebyśmy nie śpiewali do pustych ławek. A może się uda zrobić promocję książki „Święto Stwórcy Świata i Człowieka”.
koma70
2016-01-27 01:01
Aśka masz 100% racji!
Aśka Ziółek
2016-01-26 23:49
Mam jeszcze jedną refleksję, która może być pomocna przy planowaniu trasy. Rok temu byłam pierwszy raz na pielgrzymce z czwórką małych dzieci. Kto ma, ten wie, że to nie takie hop siup. Po przyjściu na miejsce noclegu, zanim ogarnęłam całą tą dziatwę, zanim się rozlokowaliśmy, nie mówiąc o doprowadzeniu do porządku siebie, mijało dużo czasu i albo sfrustrowana wszystkich popędzałam, albo ze łzami w oczach rezygnowałam z adoracji, nie mogąc się ze wszystkim wyrobić w czasie. Rano to samo - szybko, szybko, bo już wychodzą. Zdarzało się, że mąż zostawał, żeby dokończyć pakowanie, później gonił pielgrzymkę albo dojeżdżał na drugi etap. Dużo stracił, nie wszedł w nią na 100%. Może skoro w tym roku mamy tak blisko z Krakowa do Częstochowy, możnaby sobie pozwolić na krótsze etapy, więcej czasu do bycia z sobą...? Ale to tylko moja sugestia. Jest wiele samotnych, którym to tempo odpowiadało.
a.m.
2016-01-24 22:56
Zgadzam się z Aśką Ziółek. Przed każdym z nas, przed naszymi rodzinami, różnymi wspólnotami, przed POLSKĄ stoją poważne wyzwania - zadania - zobowiązania. Albowiem nasze życie to nie jest tylko pełen próżnego luzu radosny weekend, ale raczej czas pożytecznego trudu, pracy i wyrzeczeń, by pięknie przeżyć BOŻE DNI ... !!
Aśka Ziółek
2016-01-24 19:14
Jeszcze jedna myśl mnie naszła. To takie spojrzenie z mojego punktu widzenia. Niech nikt nie czuje się osądzony bo nie to jest moją intencją. Kocham tą pielgrzymkę miłością absolutną. Zakochałam się w niej bez pamięci, aczkolwiek nie bezkrytycznie :-) Pokochałam Was, żyję szczęśliwie m.in. napędzana myślą, że za parę miesięcy znowu się spotkamy. Dla mnie oczywistym jest, że gdy przybywa do nas głowa Kościoła, następca św. Piotra, gdy zaprasza nas na spotkanie to ja nie mogę odmówić. Jest różnica oglądać go w internecie a uczestniczyć w mszy przez niego sprawowanej osobiście, nawet w milionowym tłumie. Nie mogę nie odpowiedzieć na to wezwanie młodych. Wiecie dobrze, że nie chodzi o młodość ciałem, ale duchem. A komu jak komu, ale tej młodości to niejeden z nastolatków mógłby Wam pozazdrościć i gdybym miała wskazać gdzie jest młodość, wskazałabym na Was. Nie wyobrażam sobie pójść w pielgrzymce, gdy w tym samym czasie odbywa się w mojej ojczyźnie takie wydarzenie. Chodzi o to by być w jedności z Kościołem, dać temu wyraz również w tych wioskach, które mielibyśmy wtedy mijać. Być tam, gdzie jest nasz najwyższy ziemski pasterz. Wiem po sobie, że łatwo zrobić sobie bożka, również z pielgrzymki, w oderwaniu od Kościoła. Mam nadzieję, że nie zrozumiecie mnie źle. Ważna jest jedność, również między nami. I może spojrzenie na pielgrzymkę jako na coś więcej niż tylko formę spędzenia wakacji. Pozdrawiam serdecznie i gorąco wszystkich
Aśka Ziółek
2016-01-24 18:57
Nasza rodzina - Tomek, Franek, Celina, Leon wybieramy się na ŚDM z naszą parafią. Myślę, że duża część toruńskiej ekipy również. Z tego co się orientuję to trójka młodszych dzieci nie będzie mogla wejść ze względu na wiek, dlatego będziemy kombinować jak połączyć się później z nimi i z wami. Opcja wyjścia z Krakowa byłaby dla nas w tym wypadku idealna. Dołączylibyśmy dzień później. Ja się zgadzam na wszystko.
andreo
2016-01-19 18:14
Co zrobię w związku z ŚDM i z PIELGRZYMKĄ 2016 nie wiem ... i nie chcę być związany - zobowiązany deklaracją ... !! Dziś w Radiu MARI JA od uczonej Doktor Nauk Humanistycznych słyszałem : ... POKORA JEST KLUCZEM DO ŁASK ... !! ... NAJWIĘKSZYM WROGIEM MIŁOŚCI JEST PYCHA ... !! ... WAŻNY JESZCZE ZAWSZE JEST AUTORYTET ... !! ... MĄDRA STANOWCZOŚĆ ... !! ... KONFRONTACJA KONSTRUKTYWNA ... !! ... BÓG PYSZNYM SIĘ SPRZECIWIA ... !! ... ZA DUŻO CHCENIA WŁASNEGO ,,, - ZA MAŁO WSPÓLNEGO ... !! ... - Może te zwroty - zdania - pojęcia, to pomoc niewielka... i nie jest to kij do mrowiska ... , ale być może coś Prowadzącemu PIELGRZYMKĘ i innym zasugerują ... !! Daj, Panie Boże, by choć trochę ... !!
szpak11
2016-01-18 17:46
Łatwiej mi będzie w punkatch. 1. Naszych ludzi nie interesują ŚDM. 2. Ja nie zgłaszam nikogo z naszych ludzi na ŚDM 3. Pielgrzymka nasza powinna wyjść z Krakowa, ponieważ mamy tam dobrą grupę organizacyjną a ja sam nie dam rady jej opracowywać absolutnie. 4. Myślę, że na pewno dołączą do nas niektórzy Czesi, możliwe że również pojedyńcze osoby np. z Ukrainy, Białorusi czy Niemiec. 6. Za pomocą koncertu Sacrosongu podczas festiwalu młodych i promocji książki: „Święto Boga Ojca Stworzyciela Świata i Człowieka” mam zamiar przyciągnąć do nas młodych, zdolnych do zachwytu nad dziełem Ojca całej ludzkości. 7. Ilość dni pielgrzymki nie jestem w stanie jeszcze ustalić.
Robercik
2016-01-18 15:24
Andrzeju myślę ,że nikt nie chce tutaj być "kijem w mrowisku". Temat przewodni to: "Pielgrzymka 2016 Kraków - Częstochowa - wpisujemy propozycje" z uwzględnieniem wpisujemy propozycje. I myślę, że dobrze to idzie bo piszą zainteresowani. Nie chciałbym się powtarzać, ale nadal podtrzymuję to co pisałem w poprzednim poście. ŚDM to zupełnie co innego niż pielgrzymka i nie ma co tego ze sobą miksować. A czy spotkanie w jednym miejscu 2,5 mln ludzi jest niepowtarzalną sytuacją? Pewnie w jakiś sposób tak, ale czy jest naprawdę niezastępowalną propozycją? Dla mnie nie jest. Więc może kto chce najpierw niech jedzie na ŚDM, a potem na pielgrzymkę. Terminowo to się uda.
szpak11
2016-01-18 11:35
Kochani. W związku z podanymi informacjami w poprzednim poście, szczególnie o opłatach za udział w ŚDM ogłaszam, ŻE NIE ORGANIZUJĘ ŻADNEGO POBYTU W KRAKOWIE, SZCZEGÓLNIE "NA DZIKO". Jednak pielgrzymka powinna wyjść z Krakowa, ponieważ to nie szpak czy kto inny, tylko skłania do tego NIEPOWTARZALNA sytuacja w Polsce. Wiem JAK TRUDNO byłoby zorganizować JUZ TERAZ od nas pakiet choćby za 150 zł. od osoby za dwa ostatnie dni pobytu. Jakąkolwiek grupę NALEŻY JUZ ZGŁOSIĆ!!! I nabyć prawo do uczestnictwa w ŚDM. Oprócz tego widać jak bez żadnego entuzjazmu jest przyjmowana ta NIEZASTĘPOWALNA propozycja. Niełatwo widać pojąć z zachwytem, że w ostatnim dniu do słynnego na świecie polskiego Krakowa zjedzie się 2,5 mil. młodzieży z papieżem. W ub. roku każdy uczestnik Echa Sacrosongu w Rzymie płacił 1500 ZŁ Jeżeli ktoś na prawdę chce, proszę się zgłaszać bezpośrednio do biura festiwalowego na trzy dni 29-31 lipca za 290 zł. z wyżywieniem lub na dwa dni za 150 zł. z wyżywieniem ale już bez festiwalu. Pytania odnośnie ceny do mnie nie zgłaszajcie tylko do centrali. Informacje mamy na portalu ŚDM. W roku 1993 złożyło się idealnie, bo przyszliśmy z pielgrzymką do Częstochowy w liczbie 600 osób i nocowaliśmy w namiotach na Stradomiu u Salezjanów, z całkowitym naszym wyżywieniem. AKURAT?! Wtedy w kościele na Strdomiu był tak piękny ślub, z tak wspanialą panną młodą, przy udziale tak zdumionej telewizji wloskiej, że już dzisiaj podobno jest... po rozwodzie. Przepraszam za ten przykry sarkazm ale co się dzieje z tymi nie tylko naszymi malżeństwami? Ale jak się nie praktykuje RELIGII czyli zjednoczenia z Bogiem W MAŁŻEŃSTWIE WE DWOJE, a tylko rozrywki.... i charówę, to się skończy dramatem. Podobnie jeżeli się nie praktykuje wiary w ciągu roku ,a tylko na pielgrzymce, to też przestanie istnieć albo się rozwijać. I to u księdza czy nie księdza. Bo człowiek jak mówią nawet Hindusi, to przede wszystkim DUCH. Widziałem jak w przeróżnych pomieszczeniach, instytucjach i rodzinach palą się światełka przy ołtarzykach ich bóstw, chociaż nie zdają sobie sprawy, że jest tylko JEDEN OJCIEC LUDZKOŚCI. Nie chciałem o tym tutaj pisać ale stworzyła się okazja, aby sobie przypomnieć, że dlatego skończył się Raj u Adama i Ewy, ponieważ urwał im się nie tylko kontakt z Bogiem ale życie w Jego Obecności, szczególnie u głowy rodziny. I na koniec. Lepiej, żebyście nie byli "kijem w mrowisku" tylko przyjacielem i pracownikiem 2,5 MIL. SPOLECZNOŚCI, bo przecież tyle "MRÓWEK" potrzebuje przeróżnej, aktywnej pomocy. Z Bogiem!
szpak11
2016-01-18 08:50
SYSTEM REJESTRACYJNY ŚDM Zainteresowane osoby będą mieć do wyboru pakiety typu A, B i C w zależności od długości pobytu w Krakowie. Najdroższy wariant ma wartość 690 zł, najtańszy – 150 zł. Pakiet A (190-690 zł) zakłada obecność w Krakowie od 26 lipca do 1 sierpnia, B (250-310 zł) przewiduje pobyt od piątku 29 lipca do poniedziałku 1 sierpnia, a C (150 zł) dotyczy pielgrzymów, którzy będą uczestniczyć tylko w sobotnim czuwaniu i niedzielnej mszy św. na Campus Misericordiae (30-31 lipca 2016). Wszystkie typy pakietów obejmują transport pielgrzymów w obrębie Krakowa i do stref zakwaterowania oraz ubezpieczenie. Pakiety A i B są jeszcze podzielone na warianty w zależności od tego, czy pielgrzymi wybiorą także zakwaterowanie i wyżywienie. Zakwaterowanie przewidziane jest u rodziny, w szkole lub w miasteczku namiotowym. Do noclegu jest przypisane śniadanie, które będzie wydawane na podstawie talonu śniadaniowego. Pozostałe posiłki będą wydawane na podstawie talonów w punktach gastronomicznych, z którymi organizatorzy podpiszą umowy. Każdy zarejestrowany uczestnik ŚDM otrzyma także plecak pielgrzyma z zestawem publikacji i materiałów duszpastersko-identyfikacyjnych, pomagających w dobrym przeżyciu uroczystości i poruszaniu się po mieście. W kosztach organizacji ŚDM uczestniczyć będą także wolontariusze (50-300zł). Również oni mogą zadeklarować chęć skorzystania z noclegu lub wyżywienia. Z doświadczeń z poprzednich spotkań papieża z młodymi wynika, że nie wszyscy ich uczestnicy zgłaszają się wcześniej – rejestracji dokonuje ok. 30-40 proc. osób. Komitet Organizacyjny ŚDM Kraków 2016 liczy, że zarejestrują się nie tylko grupy pielgrzymów z zagranicy, ale też z Polski. Byłoby to dużym ułatwieniem przygotowań logistycznych. Młodzi Polacy, którzy wybiorą pakiet typu A, obejmujący udział w pełnym tygodniu głównych wydarzeń ŚDM będą mieć 10 proc. zniżki – to docenienie ich zaangażowania w przygotowania na poziomie parafii i diecezji oraz gest wdzięczności dla tych wiernych, którzy złożyli ofiary na ŚDM podczas dwóch dotychczasowych ogólnopolskich zbiórek w kościołach. W kulminacyjnym momencie ŚDM spodziewanych jest prawie 2,5 mln pielgrzymów, ale już w pierwszych dniach może ich być w Krakowie ok. 500-700 tys. Światowe Dni Młodzieży z udziałem papieża Franciszka potrwają od 26 do 31 lipca 2016. Polska po raz drugi będzie gospodarzem takiego spotkania – poprzednio gościła młodych w sierpniu 1991 r. w Częstochowie.
takajedna
2016-01-17 22:30
Andrzej stwierdził,ze nie ma siły organizować pielgrzymki. To znaczy,ze co? Nie idziemy , bo nikomu innemu się nie chce lub nikt inny nie może się za to wziąć?A tyle zawsze narzekania jest na Andrzeja, że narzuca, że zarządza, itp. Wiem ,wiem, zaraz przeczytam, to sama zacznij.Hm..., gdyby nie moja obecna sytuacja, to może rzuciłabym się na to, ale tak naprawdę, to nawet nie wiem, czy będę mogła iść, choć chciałabym bardzo.Liczę, że uda mi się wyrwać choć na kilka dni. Więc, jak będzie? Idziemy, czy sobie odpuszczamy?
Margot
2016-01-14 23:55
Kochani, nikt nie ustosunkował się do konkretnych propozycji odnośnie przyszłorocznej pielgrzymki, więc czuję się zwolniona z deklaracji. Wyjeżdżam na zimowe legowisko hippisów różnych maści. Wracam późną wiosną. W razie czego - piszcie na Berdyczów :-)
Margot
2016-01-08 13:40
W takim razie nic już nie rozumiem... Podsumuję krótko: 1. wygląda na to, że nikt nie kwapi się do organizacji trasy. Bo rozumiem, że grupa krakowska była tylko projekcją Szpaka; 2. nadal nie ma pomysłu na trasę; W takim razie jeszcze jedna propozycja: wyjdźmy z Beskidu Niskiego. Trasa po 20-24 km dziennie. Wejście tradycyjnie 12.08. Ponieważ nie mogę uczestniczyć w przygotowaniach, wesprę finansowo (pokryję koszty przejazdu) kogoś, kto się tego podejmie.
szpak11
2016-01-06 17:46
No to napisz Basiu jaki to masz pomysł na swoją pielgrzymkę. Może się dołączymy? A jakby nie to jakoś damy rady. Niech będzie burza pomysłów. Ktoś kiedyś powiedział, że skoro wyszliście z Wilna, to pewnie w następnym roku pójdziecie z Brukseli? I tak się stało. Na razie na ten temat wypowiedziało się 7 osób. Jeszcze w tym roku na koniec pielgrzymki mówiliśmy o Wołyniu, pójdziemy kiedyś znowu z Lovec'i ale pomysł ze ŚDM był dla Młodzieży Różnych Dróg najbardziej dostosowany, ponieważ jesteśmy pielgrzymką międzynarodową i po raz pierwszy mogłaby do nas dołączyć młodzież z całego świata. Tylko wreszcie ktoś by musiał zrobić transparent, że to MRD a nie "jacyś uchodźcy" jak skomentowała pewna czeska "babinka". A jeżeli chodzi o metodę to na prawdę - bez chwalenia się- mogą nam pozazdrościć przewodnicy z całego świata. Rzeczywiście pielgrzymka powinna trwać 12-14 dni ale proszę powiedzieć ile osób idzie od początku do końca? Ponadto z Krakowa do Częstochowy jest tylko 120 km. a wiec codziennie 10 km? Może zaplanujmy pielgrzymki na 3 lata a więc i z Levoc'i i z Wolynia i z....
Ptica
2016-01-06 16:44
Chciałam zdementować wszelkie plotki, że jakoby ja organizuję w tym roku pielgrzymkę. Nie podoba mi się, że wkręca się ludzi w coś, nie pytając ich nawet o zdanie. Ale to stara metoda Andrzeja... A pomysł, żeby pielgrzymka startowała z Krakowa nie był nawet mój, tylko wielu osób. Ja go tylko wypowiedziałam głośno :) A poza tym po tegorocznej pielgrzymce nie mam ochoty jej kontynuowania w przyszłości w takiej formie... Pielgrzymować można na wile sposobów... Pozdrawiam z Nowym Rokiem. Basia Borejszo
Margot
2016-01-04 13:32
W takim razie, abym nie uchodziła za buntownika - przychylam się do wersji poczatkowej z tym, że zobowiązuję się zrealizować dwie prezentacje filmowe: - "Droga do nieba" z Grzesiem Doleckim i Jackiem Kosiakiem (spotkanie 20 lat później) - "Braciszek Karel" - dokument o bardzie Praskiej Wiosny. Połączony z wspólnym śpiewaniem piosenek Kryla, Kaczmarskiego i Wysockiego. Byc może uda mi się zaprosić Tosię Krzysztoń.
kaja
2016-01-04 12:11
No właśnie. Pisząc propozycje mamy na myśli konkretne pomysły na urozmaicenie pielgrzymki koncert, przedstawienie, konferencja. Pamiętam pielgrzymkę, która zakończyła się w Częstochowie podczas Światowych Dni Młodzieży i Pielgrzymki JPII do Polski - w niczym one nie kolidowały z pielgrzymką, która była rozbita na obrzeżach Częstochowy, kto chcał jechał posłuchać do centrum papieża, kto chciał zostawał na polu. Były msze szpakowskie oprócz tego i tak sobie toteraz wyobrażam. Szpaku, czemu nie ma takiego zanteresowania papeżm jak wtedy? Jak jak sobie to porównuje to mamy papieża na codzień w internecie, setki filmików, analizowany jest każdy gest i mrugnięcie okiem na bieżąco, każda wypowiedź. Może to trochę ma wpływ? ale nie tylko to.
koma70
2016-01-04 11:56
Przeczytałam kiedyś statut pewnego stowarzyszenia działającego na rzecz lokalnej społeczności pewnego miasteczka. Jeden z jego punktów zakładał, że stowarzyszenie jest otwarte na wszelkie pomysły, lecz wykonawcą ma być...pomysłodawca. Uważam, że nie jest to zły pomysł. Jeśli jednak pomysłodawca fizycznie nie może wykonać swojego pomysłu a jest on dobry-niech zrobi to kto inny, byle chętnie i dobrowolnie. Jeśli nie jest to możliwe...przyjmijmy pomysł mniej atrakcyjny (dla niektórych) lecz możliwy do zrealizowania.
Margot
2016-01-04 09:48
Szpaku - w tytule znalazłam słowa: czekamy na propozycje. To coś zaproponowałam. Być może źle zrozumiałam Twoje intencje. Były to moje uwagi. Gdyby pielgrzymka szła z Czech, to w jakimś stopniu mogłabym pomóc w organizacji. Mieszkam za granicą - przyznaj, że trudno zza granicy cokolwiek organizować. Teraz wyjeżdżam na 3 miesiące do Azji, wracam pod koniec kwietnia - to już za późno na ustalanie trasy tym bardziej, że do połowy czerwca mam konkretne zobowiązania zawodowe czyli totalny młyn. Tak czy owak - uwagi przekazałam. Po namyśle uznałam: ok. niech pielgrzymkę organizuje Kraków, jak ustaliłeś. Zamiast na SDM pojadę na festiwal filmowy. Dołączę gdzieś do was po drodze. I sprawa załatwiona.
szpak11
2016-01-03 23:14
O jednej rzeczy nie mówisz Margot. Weź na siebie ten pomysł i zrealizuj.
Margot
2016-01-03 22:39
A jednak wsadziłam kij w mrowisko... Zajrzałam na stronę przypadkowo - zainteresowana tym, jak spędzę w tym roku urlop. Jedna rzecz: Szpaku to TY MUSISZ być w Krakowei, bo masz ZOBOWIAZANIA I INNE SPRAWY. Ja nie mam takiej potrzeby - byłam na SDM w Częstochowie. I przyznam... pamiętam tylko to, że były tam tłumy. Mieszkam w duzym mieście, pracuję z ludźmi. Mam dość chaosu i różnego rodzaju manifestacji. Dla mnie ważniejsza jest w tym momencie Adoracja i potrzeba skupienia, wyciszenia. Swoje zadania z młodości spełniłam i wypełniam je do tej chwili - niedawno byłam na Ukrainie z pomocą dla potrzebujących. Ale urlop jest dla mnie, nie dla manifestacji - chcę go spędzić z ludźmi, których spotykam raz na rok i mam potrzebę przebywania z nimi. Rozumiem, że trasę w tym roku organizuje Basia Borejszo z krakowską grupą. W Takim razie może zdobędziemy się na jakiś kompromis... Nie wchodźmy 8.08, ale tradycyjnie 12.08.Czy to jest możliwe? I jeśli będzie w nas siła i wola organizacji spróbujemy wyjść wcześniej - 29.07 i pójść taką trasą, żeby dołączyć do grupy organizowanej przez Kraków. Czy to możliwe?
szpak11
2016-01-03 16:15
Po rozmowie z ks. Manfredem w Oświęcimiu. Powiedział: "bardzo mi się podoba wasza spontaniczność na pielgrzymce. W ostatniej chwili zmieniono program, ponieważ późno przyszli, więc razem z całą wioską odprawiono Mszę, na której przemawiałem ja, pastor i jeszcze któryś ojciec. A potem kolacja na tym samym miejscu gdzie Msza z ludźmi, którzy nigdy nie gościli pielgrzymki. Właśnie - mówi Manfred obecny papież jest najbardziej zaskakującym, braterskim i genialnie spontanicznym Człowiekiem". Nie chcę się chwalić ale za spontaniczność cała ferajna hipisowska kiedyś ceniła szpaka. Nie wiadomo co w ostatniej chwili wymyśli Franciszek. Ja musze być w ostatnie 3 dni ŚDM. Ponadto w czasie tych dni będzie festiwal pieśni i piosenki religijnej. Kto wie, czy papież nie zatańczy z którymś ze solistów czy solistek? Nie tylko wśród Was ale jakiś diabeł obojętności grasuje wśród Polaków w stosunku do ŚDM. Są marne zgłoszenia. Nie oskarżam Was tylko składam kolejny argument. Podczas pielgrzymki Jana Pawła, ok. 200 osób naszych ludzi spało w kościele w Sopocie. Czy myślicie, że załatwianie pobytu w Staniątkach k/Krakowa będzie łatwe? Owszem, możemy pozazdrościć ekipie z Czech, która zespołowo załatwiała logistykę pielgrzymki. Podobnie nasi ludzie z Wybrzeża organizowali pielgrzymke ze Swarzewa. Okazuje się, ze też potrafimy. Ale Wybrzeże się ciągle tam spotyka, podobnie jak my próbujemy w Krakowie. Gwarantuję, że całą pielgrzymkę i pobyt na ŚDM załatwi ekipa krakowska. A Wasze projekty kto wykona? Nie oskarżam Was ale dokładam głos do dyskusji. Powtarzam. Bez utworzenia ekipy organizacyjnej i wykonawczej nie dorównamy Czechom, którzy wzięli nawet pod uwagę łatwiejsze, drugie trasy dla wózków z dziećmi. Obie sprawdzili na rowerach. Od nas mieli: samochód bagażowy Łosia, przybory do Mszy, obraz - który został już wyremontowany, krótkofalówki, lizaki, bluzki odblaskowe, termosy na zupy i 1,5 tys. zł. od proboszcza z Zebrzydowic na rozruch. Pomysł, żeby wychodzić z Krakowa rzuciła Basia Borejszo z Krakowa, więc sprowokujcie ją do wspólnej dyskusji. Lecz myślcie o wszystkim: objazd trasy i potem jej przewodnik, miejsca na Mszę, uzgodnienia noclegów z proboszczami, wyżywienie, ciepłe posiłki, samochód bagażowy, ekipa sanitarna. Już musze biegnąć na bus. Na razie.
szpak11
2016-01-03 13:33
Robert!!!!! Ale czy nie chcesz się zobaczyć w Polsce!!!! z najbardziej "hipisowskim" papieżem?
takajedna
2016-01-02 15:18
Uwielbiam kije w mrowisku- to dla Margot z serdecznym pozdrowieniem.Jestem za Czechami. I oczywiście pozdrawiam wszystkich innych czytaczy tej strony.
Robercik
2016-01-02 00:23
Witajcie w nowym roku. Bardzo podoba mi się post Margot bo jest dobrze historycznie uzasadniony. Wyjście z Czech jest w porządku w przypadku 1050 rocznicy. Zupełnie nie rozumiem daty 8 sierpnia. Co to jest za data i skąd się wzięła? Nigdy przecież nie wchodziliśmy w tym czasie do Częstochowy. Natomiast na ŚDM w Krakowie to jadą moje starsze dzieci, a z młodszymi idziemy na pielgrzymkę. Jako pielgrzymka byliśmy przecież na ŚDM w 1991 w Częstochowie i dla mnie wystarczy. Teraz do Krakowa niech jadą owoce tego czasu sprzed 25 lat. Myślę, że taka jest kolej rzeczy i tak się godzi postąpić biorąc pod uwagę średnią wieku dorosłych uczestników pielgrzymki i to, że od lat to już nie jest pielgrzymka młodzieży tylko rodzin. Z młodzieżowym pozdrowieniem Gloria In Excelsis Deo! Wasz drogi Robercik
Margot
2016-01-01 17:06
Kochani... Ilu z nas chce być w Krakowie? Szpaku, zastanawiam się co jest ważniejsze: bycie na SDM czy pielgrzymka? Coraz więcej wśród nas ludzi, którzy pracują i wyskrobanie tych dwóch tygodni urlopu często bywa poważnym problemem. Dlatego, kiedy się go ma - chce się wykorzystać na maksymalne bycie ze sobą, z rodziną i przyjaciółmi. Dla wielu z nas pielgrzymka to czas zadumy, koncentracji na sprawach duchowych i długich rozmów z tymi, którzy pielgrzymują obok. Chcemy być RAZEM choć przez tych kilkanaście dni. Dlatego, jesli nie jest za późno i nie jest to zbyt odważna propozycja to apeluję: niech na SDM jadą młodzi, którzy potem do nas dołączą i podzielą się dobrą nowiną. A MY pójdźmy swoją drogą... Moje propozycje trasy? Możemy powtórzyć trasę sprzed 20 lat. Levocza-Częstochowa (były i Tatry pamiętam) albo Uhersky Brod (jest tam kopia obrazu jasnogórskiego)- Częstochowa (tereny byłyby podobne do zeszłorocznych). Rozmawiałam z Ewą Kucerova i Nie broniłaby się przed tym pomysłem i pomocą w logistyce. Co więcej: w tym roku obchodzimy 1050 rocznicę Chrztu Polski, a Dubrawka i śv. Wojciech przybyli do nas właśnie z Czech. I jeszcze inna propozycja: możemy wyruszyć z Gniezna. Mam nadzieję, że nie wsadziłam kija w mrowisko :-)
koma70
2015-12-31 18:15
ANDRZEJU, wiele lat temu latem to mieliśmy 2 miesiące wakacji i bez problemu mogliśmy być razem choćby i połowę z tego...teraz niestety urlopu latem dostanie się 10 dni z wielka łachą, więc ja jestem za pomysłem Szpaka-krócej ale intensywniej ;-)
szpak11
2015-12-30 21:59
1. Do Andrzeja. Czy możesz się bliżej przedstawić? 2. W Krakowie będziemy 3 dni. Z Krakowa do Częstochowy 8 dni, razem 11. Zostajemy w Czestochowie na 9 sierpnia - razem 12. Tyle trwają nasze pielgrzymki.
Barnaba
2015-12-30 17:31
Proponuję trasę Kraków - Kazimierza Wielka - Busko Zdrój - Chmielnik - Chęciny - Włoszczowa - Częstochowa. Spokojnie wystarczy na dwa tygodnie spaceru ;)
ANDRZEJ
2015-12-29 20:33
1.Wiele lat temu podjęliśmy decyzję by nasza pielgrzymka trwała DŁUŻEJ !!! niż Warszawska - chcieliśmy być DŁUŻEJ ze sobą !!! 2.Wówczas wchodziliśmy do Częstochowy 14 sierpnia na Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny 15 sierpnia !!! 3.W Częstochowie zostawaliśmy do 16 sierpnia ,aż nas milicja obywatelska pałami nie wygoniła z naszego pola !!! TAK BARDZO CHCIELIŚMY BYĆ RAZEM ZE SOBĄ !!! Tyle mojego komentarza do propozycji SKRÓCENIA !!! czasu trwania pielgrzymki. Andrzej
kasia
2015-12-26 19:46
To ja tylko taką wskazówkę,że 3-9 sierpnia to też czas pielgrzymki dominikańskiej.więc trzeba by i tę ominąć:)
koma70
2015-12-25 19:59
Dobrześ to Szpaku wymyślił- jak pójdziemy od północnego wschodu ominiemy krakowską...
a.m.
2015-12-25 13:14
Oficjalny teledysk na Światowe Dni Młodzieży KRAKÓW 2016 : " BŁOGOSŁAWIENI MIŁOSIERNI " to cudowna Boża Perełka filmu z muzyką i śpiewem ... !! Zapowiada się dla MŁODZIEŻY Dobry Rok pełny śpiewanej ożywionej MODLITWY ... !! A dla Polaków szansa, aby się DOBRZE PRZEBUDZIĆ ... !!
szpak11
2015-12-25 11:51
Gdy chodzi o noclegi to myslę załatwiać w moim rodzinnym, słynnym mieście Miechowie, z sanktuarium Bożego Grobu i zakonu Bożogrobców, równe 40 km od Krakowa i 120 ks. od Kielc. W ciągu godziny pociąg z Miechowa przyjeżdża do Krakowa. Pamiętam jak byliśmy na Taize w Paryżu w czasie Świąt Bożego Narodzenia, to też nocowaliśmy 40 km od Paryża w mieście Sergy. Dlaczego tak myśle? Ponieważ nie wiem jeszcze jaka będzie reakcja organizatora noclegów na ŚDM, na które mielismy się już dawno zgłosić. Ale spokojnie, nie ma zbyt wielkiego zaangażowania polskiej młodzieży na pobyt w Krakowie. I jeszcze jedno. Nie wiem jaką cenę musimy dać za udział?....Będę wiedział po Nowym Roku. Życzcie mi korzystnych uzgodnień.
szpak11
2015-12-24 20:50
W KRAKOWIE ZA CALYM ŚWIATEM OD PIĄTKU 29 LIPCA DO NIEDZIELI 31 LIPCA. PO POŁUDNIU W NIEDZIELE WYJŚCIE DO CZĘSTOCHOWY I DOJŚCIE OK. 8 SIERPNIA.

Dodaj komentarz

do góry tworzenie stron internetowych