Kazanie na Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego 2017 i ballada bluesowa Puńka
2018-04-01

Św. Paweł mówi w komentarzu do dnia Zmartwychwstania:„Chrystus przygwoździł nasze grzechy do Krzyża, a zmartwychwstał dając początek nowemu stworzeniu. Skoro umarliście z Nim, i wasze życie jest z Chrystusem w Bogu, szukajcie tego co wgórze, gdzie przebywa Chrystus po prawicy Ojca”.
„Szukajcie tego co w górze – u Ojca”. A więc wznosimy się przez wszystko co dobre do Ojca: przez dobry dzień do Ojca, przez dobre spotkania do Ojca, przez dobre śniadanie wielkanocne do Ojca, przez dobre tradycje, dobre słowa, a także przez wiosnę do Ojca:
Pisze Sara: „czy zachwyca cię siła wiosennego pąku, rozkwitająca pieśń, rosy ciepłe dzwonienie, ptaka trele rozmaite i wiatru cudowne wonie. las co zieleniami się kołysze, zachłystuje niebem?.... Niech się wreszcie przekona człowiek skąd jego ród, że w ukryciu począł go Święty po Trzykroć Bóg”!
Jak rozpoznamy dzisiaj Jezusa zmartwychwstałego? To pytanie jest pytaniem o Miłość. Bo Jezusa rozpoznaje się miłością. Jeśli Go kochasz, to Go rozpoznasz nawet w kimś, kto bedzie miał zupełnie obce rysy. Jezusa się rozpoznaje kiedy się za Nim tęskni, kiedy się Go pragnie. Może czasami wydaje się nam, że się nami nie interesuje. Że Msza sw. nic nam nie daje. Dlaczego? Bo Jezus chce byśmy Go przymuszali, by został, byśmy Go zatrzymywali siłą, jak uczniowie do stołu w Emaus, a potem rozpoznali w Eucharystii nawet w gospodzie. Jak to cudownie!
Zmartwychwstanie Jezusa jest największym swiadectwem Jego Bóstwa i prawdziwości nauczania. Beedykt XVI powiedział, że żaden fakt w historii ludzkości nie jest tak prawdziwie udokumentowany jak Zmartwychwstanie. Na tym fakcie jest osadzona wiara, a szczególnie w nasze zmartwychwstanie. Dlatego chciejmy z Chrystusem przejść z tego świata w ramiona Ojca. Jaki to wspaniały sens istnienia. Czy tylko „syn matnotrawny ma do tego prawo?” Prosze spróbowac się wgłębić w mowę pożegnalną Jezusa na ostatniej wieczerzy. Juz nie mógł Jezus bardziej podnieśc nas wzwyż i przyblizyć do Ojca. Mówi: „ Kto Mnie miłuje tego umiłuje Ojciec mój i przyjedziemy do niego i mieszkać w nim będziemy”.
Gdy Chrystus wskrzesił Łazarza, kazał rozwiązć mu opaski. Kiedy sw. Jan zobaczył, ze opaski którymi było zawiązane ciało Jezusa w grobie były nienaruszone, jakby przez nie Chrysus wyparował, wtedy myśląc blyskawicznie – intuicujnie – uwierzył. Ale on kochał Jezusa, dlatego w taki sposób Mu Pan objawił swoje zmartwychwstanie. I znowu możemy dodać do charakterystyki Miłości, że jest – poszukująca, myśląca.
Archeolodzy w tym roku oddali na nowo do użytku grób Jezusa. Ale co odkryli pod płytą na której spoczywało ciało Jezusa? Że było to miejsce napromieniowane, jakby tam 2000 lat temu wybuchła bomba atomowa. Resztę zostawiam właśnie do przeczytania i przemyślenia.
Życze Wam, by radość prawdy o zmartwychwstaniu stała się jednym ze sposobów tegorocznego hasła: „Idźcie i głoście”. A więc pozdrawiajmy się tradycyjnie: Chrystus zmartwychwstał – zmartwychwstał prawdziwie.
Dzisiejszy tygodnik Niedziela które obchodzi 70-lecie istnienia, jest wielkim darem Opatrzności, aby pójść wzwyż. Daje nam bogactwo treści aby mądrze i pięknie święcić każdy dzień święty. Dzisiaj stawia nam taki Quiz: Czy bardziej wątpię, czy bardziej wierzę, czy może jeszcze szukam? Jednak na wszystkie pytania mozemy znaleźć w niej odpowiedź. Wątpiącym przybliża prawdę, wierzącym piękne przykłady wiary, a szukającym wskazuje to co w górze.
Polska przypomina całej Europie o chrześcijańskich korzeniach i wspólnym dziedzictwie. Dzieje naszego narodu w Europie związanie są nierozerwalnie z Ukrzyzowanym i Zmartwychwstałym Chrystusem. Bez tych faktów nie byłoby Kościoła, Eucharystii, duchowieństwa i tradycji.
Gdyby nie patriotyzm polskich przywódców duchowych Jana Pawła II, kardynała Wyszyńskiego, Siotry Faustyny ks. Popiełuszki, Jana Sobieskiego, żołnierzy niezłomnych, a najbardziej naszej Matki w przelicznych miejscach jej objawień i łask nie byłoby dzisiaj wolnej Polski, a może i Europy.
Życzymy zwłaszcza młodzieży, by chroniła dzieła i spuściznę wielkich przodków naszej wiary, nauki, sztuki i kultury chrześcijańskiej.
Przytoczę takie porównanie, bardzo odpowiednie dla Polski. Obecny prezydent Australii do Muzułmanów powiedział tak: „Akceptujemy wasze wierzenia i o nic nie pytamy.Wszystko o co prosimy, to zaakceptujcie nasze wierzenia, i żyjcie z nami w pokoju i harmonii. To jest nasz kraj, nasza ziemia i nasz styl życia. Dajemy wam wiele ułatwień, byście z tego korzystali.Kiedy jednak pojawiają się roszczenia, krytyka naszej flagi,naszej wiary chrześcijańskiej proponujemy,byście skorzystali z innego naszego prawa, prawa do wyjazdu.
Składamy życzenia szczególnie wszystkim walczącym o życie nienarodzonych, żeby na jesień tego roku, Sejm uwierzył w prawdę od jakiego momentu zaczyna się osoba ludzka i uchwalił odpowiednią ustawę obrony każdego poczętego życia. Pismo św. nigdzie na to nie zezwala.
I ostatnia kwestia o zmartwychwstaniu jakże bardzo aktualna i znana. Do Krakowa, do Siostry Faustyny przychodził niedawno, przed II wojną światową żywy, zmartwychwstały i miłosierny Jezus. Juz tak namacalnie, do nas, do wspólczesnych ludzi. Jadą tam nieustannie milionowe piegrzymki, ostatnio 2 mil. młodzieży z całego swiata. Za tydzień będzie Święto Miłosierdzia, którego domagał się sam Syn Boży. Proszę sobie samemu odpowiedzieć? Jakiego jeszcze cudu dzisiaj trzeba, żeby uwierzyć, że BÓG JEST, ŻE JEST NIESKOŃCZENIE MIŁOSIERNY, ŻE KOCHA KAŻDEGO Z NAS? Amen!
A. Szpak
2018-04-02 20:40