KROPLA WODY - tomik wierszy Dariusza Kuleja
2012-04-17
Prezentujemy wybrane wiersze Darka Kuleja
z tomiku KROPLA WODY
więcej o Darku, w tekście dotyczącym tegorocznego zlotu krakowskiego
Otwarcie Galerii Dla Bezdomnych na filmiku m.in. Darek
Smutek
Choć patrzę na ciebie,
widzę piękne oblicze twe,
lecz często się smucisz,
a niepotrzebne to jest.
Spoglądam na ciebie,
widzę, lecz nie poznaję,
jak daleko odlatujesz,
zmieniasz swój świat.
Rocznik
Jakże dni przemijają,
dni coraz piękniejsze,
więcej kolorów życia,
życie za krótkie jest.
Jak Kolumbowie rocznik dwudziesty,
mieli mało czasu na życie,
pokazali klasę, odwagę,
a czyny ich niezapomniane są.
Także nasze życie zbyt krótkie,
aby przeżyć wszystko,
lecz czyny i słowa,
przetrwają niezapomniane.
***
Mój świat płynie spokojnie,
niczym piękny żaglowiec,
duży i spokojny,
wiele mogący.
Napotykam się na Ciebie
jak na wielka lodową górę,
cios nie jest tak wielki,
ale jakże bolesny.
Nie chcąc stracić żaglowca,
jako kapitan żelaznego grobowca,
idę na dno…
Oczy otwarte, zalane wodą,
Dech zaparty, serce milczy…
Katyń
Gdzieś tam w lesie,
hen w oddali,
na nieludzkiej ziemi,
wielki Józef wydał rozkaz,
zabić mundurowych, zabić!
Jeden strzał w tył głowy,
nikt nie widzi tego,
nawet wuj mój Zygmunt,
w Ostaszkowie złożył swoje ciało.
***
Księżyc czai się za rogiem,
słońce daje blask,
już w znużenie wchodzi błogie,
wyczekany czas,
noga nogę goni ciągle,
by z księżycem słodko śnić.
***
Niemoc wrażeń opętany,
szukasz gdzieś ucieczki,
myśli czarne rozszalałe,
obłok błękit…
***
Daje życie i odbiera,
w piasek zmienia ciało,
ból przechodzi, myśl zostaje,
gdzie On był,
jak to się stało…
***
Diabelskie dzwony,
bębny biją,
skrzypiec nuta,
drugi dźwięk waltornia,
tej orkiestry brzmi symfonia,
człowiek we fraku,
batuta już ruszyła,
kolorowe dźwięki rozwija…
***
Życie, śmierć,
czas przechodzi,
mały postęp,
czyściec gdzieś w otchłani,
widzisz chwile,
deptasz ludzi, wbijasz w pierś stalowy kołek.
***
Las tak mały,
strach ma wielkie oczy,
co w tym rowie,
a co tam za bagnem,
psikus jeden nierealny,
serce staje,
on jak zwykle nietykalny.
***
Chwila świtu,
dzień zadumy,
serca pełne małej wiary,
Bóg przechodzi obok ciebie,
mało znaczna postać,
przecież to nie wielki Ozzi,
lub inny…Janek,
zatracony w showbiznssie,
żadnych ideałów.
NOWSZE WIERSZE DARKA KULEJA:
Chodź przysiądź się tu
Odpocznij przy mnie
Powiedź co cię boli
Albo przemilczmy czas ten
Jeśli tylko chcesz przyjacielu
Usiądź
I zapomnij że boli
Powiem ci słowo otuchy
Przyjacielu mój
(……….)
Czekając na wiatr
Siedząc
Pod płaszczem głuchej ciszy
I tylko suchy kwiat
W witrynie wystawowej
I postaci przechodzą
Czekając na wiatr
Wpatrując się wzrokiem skamieniałym
W postać wyłaniającą się gzymsu
Zamilkła w zaprawie
I tylko ją wiatr otuli gdy przyjdzie
(………..)
Spacerując alejami
Starego miasta
Wtapiasz się w samotności tłum
Uciekając ukradkiem
Od szarej rzeczywistości
Idąc po bruku
Wystukujesz rytm nie słuchany
Tylko ty i twój rozwiany włos
Szukasz ulicy gdzie zawsze
Myśli wracają
(Biedne dni )
Skłonione drzewa
W wietrzny dzień
Zziębnięty pies
Wyrzucony na bruk
Żebra jak harmonia
A w brzuchu orkiestra
Przecież ciebie to nie boli
Ani kropli litości
(………)
Urnę pustą
Złożyć w grobie
I rozsypać prochy chęć
Gdzieś tam w lesie na polanie
By wolności złapać ster
I porzucić życia trwogi
Zostać ciepłym letnim wiatrem
Swym muśnięciem słowo nieść
((()))))
Nie mieszam Boga
Do mojego życia
A jednak
On ciągle czegoś oczekuje
((((())))))
Nie nazywaj mnie wariatem
Gdy nie wiesz kim jestem
Nie czyń sprośnych propozycji
I tak je odrzucę
Poznaj
Choć spróbuj zrozumieć
Będzie ci łatwiej
Wydać sprawiedliwy wyrok
(((())))
Kiedy będziesz mówił o jutrze
Nie zapomnij rozliczyć
Dzisiejszego dnia
(NK)
Obudziłem się
Z okropnym moralniakiem
Nie wiedzieć dlaczego
Żona kolegi mówił
To tylko sex
Po kolejnym spotkaniu
Gdy mijam go
Przy stoisku z warzywami
W lokalnym supermarkecie
Spoglądam mu prosto w oczy
I żartobliwie zadaję pytanie
Co słychać
Jak Minął dzień
Czy Zuza nadal cię kocha
Lepiej nie wiedzieć
Co znajdziesz na NK