Do kogo mam się udać jak nie do Pana? W kim szukać oparcia jak nie w pokorze serca jego? Czego szuka moja głowa, jeżeli zostanie sama ze sobą? Jest samotna jak mysz i uboga!!! Bo oddaliła się od Boga. Szpaku...to ja, Twoja Dorota, John Polacku mój... Do Ciebie moja Dusza należy...razem rozkruszymy mur nietoperzy
Wielbi dusza moja Pana i raduje się duch mój w Bogu Ojcu moim...
Jego miłosierdzie z pokolenia na pokolenie nad tymi, którzy się Go boją.
Okazał moc swojego ramienia, rozproszył pyszniących się zamysłami serc swoich.
Strącił władców z tronu a wywyższył pokornych..../ Łk 1,46-55/
Osoba ludzka domaga się istnienia wyższej Osoby, od której będzie pochodzić. Domaga się istnienia Ojca wszystkich osób na świecie. Przyczyną powszechnego braterstwa może być tylko jeden Ojciec. Trzeba ludzkości wrócić do początku. Kultem Ojca zajmuje się Sacrosong.
Od założenia świata do dzisiaj tylko w człowieka może Bóg wszczepić rozumną i wolną duszę, dzięki której można być osobą. Brak tej wyższej świadomości czyli prostej wiary jest rodzajem kalectwa. A widzący jedynie może współczuć ślepemu.
fides quaerens intellectum ... i jesteśmy na tej samej drodze:) troche nie tu jest miejsce na tę dyskusję. pompatyczność? sekta? - czy to nie zbyt ostra ocena?... w wielu teoriach naukowych jeszcze wciąż przesłanki z wnioskiem sie nie łączą, ale jeśli już sie łączą, ani w jednym miejscu nie przeczą Objawieniu. należy jednak pokornie odróżnić irracjonalizm, który in se jest mitem od nadracjonalizmu, który jest prawdą trudną dla człowieka. /temat ewolucjonizmu/ kreacjonizmu warto chyba przenieść na forum bardziej. Z Bogiem.
Nie cynizm, tylko chęc pokazania, w jakim kierunku podążacie. Takie wypowiedzi zalatują sektą! Ważna jest w nich przede wszystkim pompatyczna forma, a nie merytoryczna treśc, czego przykładem mogą być nielogiczne wypowiedzi forumowicza podpisującego się Szpaku11. Bawi mnie wytykanie przez kreacjonistów luk w teorii ewolucji, podczas gdy kreacjonizm to jedna wielka luka. To, że w teorii ewolucji są luki, śwoadczy o tym, że ta teoria caly czas ewoluuje, bo ciągle nauka odkrywa nowe fakty, i weryfikuje błędy. Najwżniejsze jest jednak to, że droga którą wskazal Darwin, jak na razie ma odzwierciedlenie w rzeczywistości, i rozwijającej się wiedzy naukowej, i jest jedyną wlasciwą drogą, pomimo że trochę rózni się od pierwotnych założeń Darwina. Nauka bada, odkrywa, rozwija się, ewoluuje cały czas, i przede wszystkim przyznaje się do błędów, a kreacjonizm? Jedna nieomylna księga, w którą można wierzyć, lub nie, bo nie ma żadnego odzwierceidlenia w rzeczywistości. Szkoda tylko, że nauką, oraz najnowszymi odkryciami interesuje się tylko 5% ludzkości, reszta woli patrzeć na świat przez pryzmat mitoligii, z powodu lęków, oraz egoistycznej chęci życia wiecznego.
polemika wsparta merytoryczną wiedzą drogi Marku jest zawsze ciekawa, ale w cynizm nie ma co uderzać. W Twojej wypowiedzi w cyniczny sposób zarzucasz brak wiedzy. Osoba ufająca Bogu, to doprawdy człowiek, który wie, co koło czego się kręci.
pozdrawiam. Bozdrawiam i polecam tematykę: Między kreacjonizmem a ewolucjonizmem, której jestem świadoma.
Kasia /chrzanka/
To niesamowite, że Jezus jest prawdziwym Dzieckiem Ojca. Jaka to cudna prawda, że my jesteśmy dziećmi tego samego Ojca stworzeni na wzór i podobieństwo Jego Jedynego Syna. Jakie to inteligentne i niepowtarzalne, ze modelem genialnego dzieła czlowieka jest Syn Boży a nie małpa.
Ojciec którego prosimy o chleb powszedni, daje w nim Samego Siebie. Daje Ci Siebie w Twoim mężu a dziecku w Was. W Chlebie Eucharystycznym Ojciec daje Swego Syna, a Duch Św. Ich absolutna Jedność udziela się Tobie we wszelkiej miłości i twórczości. Szpaku
2012-07-30 15:45