Jesteś tutaj: Strona główna / EKOLOGIA CHRZEŚCIJAŃSKA

EKOLOGIA CHRZEŚCIJAŃSKA

2012-12-09

PIEŚŃ SŁONECZNA

św. Franciszek z Asyżu

 

 

 

Najwyższy, wszechmocny i dobry Panie,
Tobie sława, chwała, uwielbienie
I wszelkie błogosławieństwo:
Tylko Tobie, Najwyższy, one przystoją
I żaden człowiek nie jest godzien wzywać Twojego Imienia.

Pochwalony bądź, Panie
Z wszystkimi Twoimi stworzeniami,
A przede wszystkim z naszym bratem słońcem,
Które dzień daje, a Ty przez nie świecisz.
Ono jest piękne i promieniste,
A przez swój blask
Jest Twoim wyobrażeniem, o Najwyższy!

Panie, bądź pochwalony
Przez naszego brata księżyc
I nasze siostry gwiazdy,
Które stworzyłeś w niebie
Jasne i cenne, i piękne.

Panie, bądź pochwalony
Przez naszego brata wiatr,
Przez powietrze i obłoki,
Przez pogodę i wszelkie zmiany czasu,
Którymi karmisz swoje stworzenia.

Panie, bądź pochwalony
Przez naszą siostrę wodę,
Która jest wielce pożyteczna
I pokorna, i cenna, i czysta.

Panie, bądź pochwalony
Przez naszego brata ogień,
Którym rozświetlasz noc,
A on jest piękny i radosny,
Żarliwy i mocny.

Panie, bądź pochwalony
Przez naszą siostrę ziemię,
Która nas żywi i chowa,
I rodzi różne owoce, barwne kwiaty i zioła.

Panie, bądź pochwalony
Przez tych, którzy przebaczają wrogom
Dla miłości Twojej
I znoszą niesprawiedliwość i prześladowanie.
Błogosławieni, którzy trwają w pokoju i prawdzie,
Gdyż przez Ciebie, Najwyższy,
Będą uwieńczeni.

Panie, bądź pochwalony
Przez naszą siostrę, śmierć cielesną,
Której żaden żyjący człowiek ujść nie zdoła.
Biada tym, którzy w grzechu śmiertelnym konają.
Błogosławieni ci,
Którzy odnajdą się w Twojej świętej woli,
Albowiem po raz wtóry
Śmierć im krzywdy nie uczyni.
Czyńcie chwalę i błogosławieństwo Panu
I składajcie Mu dzięki,
I służcie Mu
Z wielką pokorą.

 

„Ślepcem jest ten, do kogo nie dociera blask bijący z rzeczy stworzonych. Głuchy jest ten, kto nie słyszy tak potężnego wołania. Niemy jest ten, Kto nie wysławia Boga za te wszystkie skutki. Głupi jest ten, który mimo takich wskazówek nie zauważa pierwszej zasady.

Otwórz więc oczy, nakłoń duchowe uszy, rozwiąż swe usta i przyłóż swoje serce, abyś we wszystkich stworzeniach zobaczył, dosłyszał, pochwalił, ukochał, uszanował, uwielbił i uczcił swojego Boga, by przypadkiem nie powstał przeciw tobie cały świat.“ - tak twierdził wybitny filozof i teolog z XIII w., franciszkanin św. Bonawentura.

W takiej perspektywie możemy również spojrzeć na św. Franciszka z Asyżu.
Jego pierwszy biograf Tomasz z Celano pytał: „Któż mógłby opisać nadzwyczajną jego miłość do wszystkich stworzeń Bożych? Kto byłby w stanie wyrazić z jak wielką radością dostrzegał w stworzeniach mądrość Bożą, potęgę i dobroć?”

Franciszek najpełniej wyraził ją w „Pieśni słonecznej”, gdzie do uwielbienia Boga zostają zaproszone jako siostry i bracia: słońce, gwiazdy, woda, powietrze i ogień oraz „nasza matka ziemia, która nas żywi i chowa, i rodzi różne owoce, barwne kwiaty i zioła”. Brat Franciszek jest pełen optymizmu i afirmacji świata materialnego, uznaje wewnętrzną godność przyrody i głosi konieczność pokoju i pojednania między ludźmi oraz między człowiekiem a przyrodą.

Pięknie ilustruje to historia z Gubbio, gdzie udało mu się doprowadzić do pojednania między mieszkańcami a znienawidzonym przez nich wilkiem. Fenomen świętości Franciszka sprawił, że zmieniła się postawa obu stron, a nam każe wierzyć, że człowiek czystego serca, człowiek prawdziwie Boży autentycznie może porozumieć się ze zwierzętami.
Carlo Carretto zauważył: „Tym, co jest niezwykłe w przygodzie wilka z Gubbio, to nie fakt, że on się oswoił, ale to, że oswoili się oni, mieszkańcy Gubbio, i że na spotkanie z wilkiem, który zbliżał się drżący z zimna i wygłodniały, wybiegli nie z widłami i toporami, ale z jadłem i ciepłym piciem. Na tym polega cud miłości: odkrycie, że całe stworzenie jest jednością zamierzoną przez Boga, który jest Ojcem; jeśli więc ty pojawiasz się, podobnie jak On, bez broni i pełen pokoju, stworzenie rozpoznaje cię i uśmiecha się do ciebie.“

Św. Franciszek z Asyżu nie jest filozofem czy teologiem, ale mistykiem, któremu wszystko świadczyło o Bożej obecności. Zatem czytając jego teksty, analizując jego postawę wobec przyrody musimy pamiętać, iż spotkamy człowieka, którego miłość do stworzeń, nieużytkowe widzenie przyrody, kosmiczne braterstwo czy pokora są zrozumiałe jedynie w świetle jego wiary i bezkompromisowego sposobu jej przeżywania. Który odkrył, że aby w pełni zobaczyć Boże stworzenie konieczne jest przemienione, czyste serce; a zanieczyszczenia w świecie zaczynają się od skażenia serca i umysłu. A gdy już zobaczył rzeczywistość, nie miał wątpliwości, że w przyrodzie nie ma szkodników i chwastów (co ekolodzy odkrywają współcześnie), gdyż Bóg stworzył wszystko bardzo dobre.

żródło: http://ekai.pl/blogi/ekoblog/x638/ekologia-franciszkanska/

 

3 komentarzy

Wojtek
2012-12-20 16:08
brawo Kaśka :)
kaja
2012-12-19 13:23
Graaaaatulacjeeeee dla Kasi Chrzan !!!!!!!! Utwór PAX et Bonum, (zamieszczony wyżej) w ścisłym finale konkursu Polskiego Radia http://www.polskieradio.pl/8/402/Artykul/746679,Swiat-Muzyki-Cyfrowej-posluchaj-finalowych-kompozycji
chrzanka
2012-12-10 00:10
;)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

Dodaj komentarz

do góry tworzenie stron internetowych