Kto nie przyjmuje Objawienia, ten się przeraża.
2013-01-05
EWANGELIA
Słowa Ewangelii według świętego Mateusza
Gdy Jezus narodził się w Betlejem w Judei za panowania króla Heroda, oto Mędrcy ze Wschodu przybyli do Jerozolimy i pytali: «Gdzie jest nowo narodzony król żydowski? Ujrzeliśmy bowiem Jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy oddać mu pokłon».
Skoro usłyszał to król Herod, przeraził się, a z nim cała Jerozolima. Zebrał więc wszystkich arcykapłanów i uczonych ludu i wypytywał ich, gdzie ma się narodzić Mesjasz.
Ci mu odpowiedzieli: «W Betlejem judzkim, bo tak napisał prorok:
A ty, Betlejem, ziemio Judy,
nie jesteś zgoła najlichsze spośród głównych miast Judy,
albowiem z ciebie wyjdzie władca,
który będzie pasterzem ludu mego, Izraela».
Wtedy Herod przywołał potajemnie Mędrców i wypytał ich dokładnie o czas ukazania się gwiazdy. A kierując ich do Betlejem, rzekł:
«Udajcie się tam i wypytujcie starannie o Dziecię, a gdy Je znajdziecie donieście mi, abym i ja mógł pójść i oddać Mu pokłon». Oni zaś wysłuchawszy króla, ruszyli w drogę.
A oto gwiazda, którą widzieli na Wschodzie, szła przed nimi, aż przyszła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię. Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się uradowali. Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon.
I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę.
A otrzymawszy we śnie nakaz, żeby nie wracali do Heroda, inną drogą udali się do ojczyzny.
Oto słowo Pańskie.
Witajcie kochani poświątecznie, choć właściwie dla chrześcijanina każdy dzień jest świętem, bo na świecie każdego dnia /oprócz Wielkiego Piątku/ odprawiana jest Msza Święta, która jest zawsze Najświętszym Świętem pośród wszystkich jakichkolwiek wydarzeń na naszej planecie.
Trzej Mędrcy otworzyli swe serca na Objawienie, ujrzeli je nawet oczami, pod postacią gwiazdy - wyraźnego specjalnego znaku, a także, gdy już dotarli do Maryi i świętowali z całą Świętą Rodziną, a potem poszli spać, doznali drugiego Objawienia, ale tym razem we śnie. Po tym specjalnym śnie wiedezieli już co mają czynić.
Nie oznacza to, że my wszyscy mamy teraz patrzeć w gwiazdy i szukać Objawienia, albo wyczytywać wskazówki o tym, co mamy czynić, w naszych snach.
Mędrcy w cudowny sposób wiedzieli, że te akurat podpowiedzi były od Boga. Chrześcijanin powinien nauczyć się odróżniać, które wydarzenia są dla niego takimi znakami Objawionymi od samego Boga, a które nie.
Jest jeden najlepszy sposób, aby to zawsze sprawdzać, po prostu pytać na spowiedzi świętej, gdyby nam się coś niezwykłego pojawiło. Tak czyniła święta Faustyna, a doznawała ogromnej ilości Objawień.
Większość z nas jednak nie miewa takich Objawień jak trzej Mędrcy. Nie lata nad nami jakaś szczególna gwiazda. Ale mamy coś, co jest dla chrześcijanina ważniejsze od najwspanialszych kosmicznych gwiazd - to jest PISMO ŚWIĘTE.
To jest moje i Twoje Objawienie.
Nie zawsze wszystko w zdaniach Pisma Świętego rozumie się od razu - ale takie właśnie jest często Objawienie - trochę jakby zakryte, ale ja Wam kochani obiecuję, że jeśli się czyta zdanie po zdaniu, powolutku, to zaczyna się wtedy rozumieć wszystko na tym świecie. Naprawdę!
To tak jakby się było niewidomym i nagle zaczęło się widzieć!
I wiecie, że do tej Mądrości nie potrzeba nawet szkoły? ... Wystarczy umieć czytać, albo słuchać, gdy czytają nam Pismo Święte.
Pismo Święte jest naszą gwiazdą Betlejemską, to jest nasze Objawienie, a Objawienie to wszystko, co Bóg chce Tobie i mi powiedzieć osobiście, tak jak powiedział Mędrcom gdzie mają iść i którędy wracać!
Nie wszyscy chcą słuchać Objawienia od Boga, nie wszyscy czytają Pismo Święte, ale bywa wtedy tak, że mogą czasem zupełnie niepotrzebnie przerażać się jak Herod.
I po co? Skoro życie z Jezusem jest takie fajne!!!
rys.: Ewa Letki
komentarz: K. Chrzan
2013-01-07 23:32