Jesteś tutaj: Strona główna / TALENTY PIELGRZYMKI: Kasia Iłyszyn:

TALENTY PIELGRZYMKI: Kasia Iłyszyn:

2013-01-30

Jako że nasza pielgrzymka jest niezwykłym skupiskiem artystów i intelektualistów, postaramy sie zaprezentować w miare możliwości dokonania naszych przyjaciół z drogi.

Dziś prezentujemy Kasię Iłyszyn,

 

http://www.facebook.com/KatarzynaIlyszyn?fref=ts

strona www Katarzyny Iłyszyn

która nie dosyć, że sama jest piękna, posiada także wspaniałe wyczucie piękna i emocji, które potrafi w szczególnie wrażliwy sposób okiełznać kreską i plamą. Popatrzcie sami:

poprosiliśmy Kasię o kilka słow na temat swojej artystycznej drogi:

Urodziłam się w 1978 roku w Zawierciu, w sercu Jury Krakowsko – Częstochowskiej.

W 1998 roku ukończyłam z wyróżnieniem Liceum Sztuk Plastycznych im. Tadeusza Kantora w Dąbrowie Górniczej. Dyplom zrealizowałam na kierunku Projektowanie Szkła Artystycznego, w pracowni Zofii Szmyd – Ścisłowicz.

W 2004 roku ukończyłam Edukację Artystyczną na Uniwersytecie Śląskim filii w Cieszynie. Uzyskałam dyplom z malarstwa w pracowni doc. Ivana Titora.

 

Od wielu lat zajmuje się promowaniem swojej twórczości. Sprzedaję i wystawiam swoje prace w kraju i za granicą. Moje obrazy głównie traktują o człowieku. Poprzez eksperymenty

z kolorem, formą, kompozycją usiłuję sportretować to, co kryje się pod zewnętrzną – fizyczną powłoką człowieka. Staram się wniknąć w tajniki ludzkiej psychiki, dostrzec wewnętrzne rozdarcia, kruchość i reakcje na bodźce świata zewnętrznego. Uczestniczę w odwiecznym procesie poznawania natury ludzkiej.

 

Od 2006 roku pracuję w charakterze nauczyciela. Początkowo w państwowych placówkach, obecnie jestem właścicielką Pracowni Plastycznej „TuArt” w Zawierciu, w której prowadzę kreatywne warsztaty dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Najmłodsi uczestnicy mają 2,5 roku. Rysunek, malarstwo, historia sztuki, fotografia, rękodzieło, przygotowanie na uczelnie artystyczne to tylko część proponowanych przeze mnie usług. Poprzez pracę twórczą uczymy umiejętności wyrażania się za pomocą środków plastycznych, stosowania i rozumienia różnorodnych technik, rozwijamy umiejętności manualne oraz percepcję – umiejętność obserwacji i analizy otoczenia.

 

Wystawy zbiorowe i indywidualne:

2012   wystawa indywidualna, „Niebo”, Galeria Zawarte, Zawiercie

2008   wystawa indywidualna, „Człowiek. Wnętrze”, Galeria Sztuka na sztuki, Łódź

2007   Targi Młodej Sztuki MOST 2007, Youngs Gallery, InfoGaleria, Warszawa

2007   wystawa indywidualna; malarstwo i rysunek, Galeria PrzyTyCK, Tarnowskie Góry

2006   wystawa zbiorowa „W cieniu katedr”, Galeria Steel Forest, Warszawa

2005   wystawa zbiorowa „Artyści Zawiercia”, Galeria Perspektywa, Zawiercie

2005   wystawa indywidualna „Piętno osobowości”, Galeria Centrum MOK, Zawiercie

2004   wystawa zbiorowa, malarstwo, Galeria Uniwersytecka, Cieszyn

2002   „Kontakty”, wystawa zbiorowa, Galeria Magna, Ostrawa, Czechy

2000   wystawa indywidualna, Dom Kultury, Rybnik

2000   prezentacja kilku obrazów w Galerii w Lfnen, Niemcy

1999   wystawa indywidualna „Między tradycją a nowoczesnością”, Galeria

Centrum MOK, Zawiercie

1999   wystawa zbiorowa, Dom Narodowy, Cieszyn

1999   udział w wystawie zorganizowanej w ramach

KASIA NA FACEBOOKU

17 komentarzy

Szuwarek
2013-02-19 11:35
„Pomyśl – osobisty Facebook, osobisty Gmail, osobisty bank na nowym poziomie prywatności i bezpieczeństwa [danych]” - dzisiaj znalazłem tę stronę: http://zerg.erlangonxen.org/ i mnie to zainspirowało. Jeżeli już musimy płacić własną prywatnością za wygodę, to czemu nie starać się połączyć obu rzeczy: wygody i prywatności? Dlaczego nie postarać się zrobić własnego serwisu na bazie otwartych rozwiązań który by dawał takie same albo podobne funkcje jak te których tak nam brakuje do „kontaktów między sobą, ujawnianiu własnych poglądów itd”? ps. Oczywiście to co piszą to marketing (nie piszę „kłamstwo”), bo przede wszystkim jest problem kto jest właścicielem danych w „chmórze” (i także we wszystkich serwisach typu facebook, gmail itd.) - ja, właściciel serwisu, czy jego państwo, więc ta prywatność wciąż jest dla mnie „wątpliwa”. W Polsce np. istnieje prawo retencji, czyli wszystkie twoje e-maile, rozmowy itd. są przechowywane ( chyba przez 2 lata) i jeżeli jakaś instytucja która Cię chroni przed Tobą samym chce je przeczytać, to je czyta, a wciąż niewielu ludzi wie na czym polega szyfrowanie.
Szuwarek
2013-02-17 23:53
Tak, tym razem przeżyłem. Oczywiście też mam jakieś życie „Away From Keyboard” i czasem się zastanawiam czy ten Internet to rzeczywiście jest takie szczęście dla mnie? Tak to jest że jak to mówią tubylcy „u sąsiada trawa zawsze jest zieleńsza” i zawsze chcemy to czego nie mamy. Szczerze to bym teraz chciał być gdzieś indziej i z dala od cywilizacji. Ale chyba nie tym razem. Mam zresztą taką teorie że życie jest jak oddychanie, potrzebny jest wdech i wydech, niestety nie zawsze możemy robić to co nam się podoba. Coraz bardziej mam jednak ochotę patrzeć na to wszystko jakby z boku, tak jakbym był głównie obserwatorem. Chyba bardzo brakowało mi tego dystansu, bo zawsze gdzieś goniłem, a jakoś nie mam wrażenia żebym daleko się poruszył, a w pewnych sprawach nawet się „zawróciłem”. To nic, wszystko to jest nauką. Wiesz, pisanie tutaj też jest dla mnie taką „odskocznią”, bo mam parę rzeczy do załatwienia i je załatwiam. Jakiś rok temu, nawet o tym wspomniałem, rzuciłem mieszkaniem i pojechałem na Teneryfę żeby sobie pomieszkać w jaskini. Twierdze że było mi to wtedy bardzo potrzebne. Po powrocie okazało się że z mieszkaniem nic się nie stało, nawet przed wyjazdem dzwoniłem do landlorda że rezygnuje (tylko dlatego żeby być „w porządku”), ale on powiedział że nic nie pamięta. Squat się skończył, prawo się zmieniło, i mieszkanie okazało się bardzo potrzebne. Potem Council chciał ode mnie prawie £5000, ale udało mi się odkręcić sprawę. I teraz znowu mam podobną sytuację, bo nie chodziłem do jobcentre przez jakiś czas i tym razem szybciej zareagowali. Do tego mieszka u mnie moja znajoma ze squatu, której nie zostawię na ulicy, ale ja już jestem tym zmęczony, bo to całe „mieszkanie” to jeden pokój z wydzieloną ubikacją i jest to trochę za ciasno jak na dwie osoby. Staraliśmy się dla niej i o jobcentre i o mieszkanie, ale coś kiepsko to wychodzi (ale gdyby ona od początku też wiedziała czego chce to było by łatwiej). No więc na razie walczę żeby to odkręcić tą zapłatę (jeżeli do tego dojdzie to może nawet pójdę do sądu – też nowe doświadczenie, do tej pory tylko chodziłem w sprawie o squaty), a potem jednak myślę żeby coś wynająć z nią prywatnie, w lepszych warunkach (bo to jest dla mnie przekręt jak ten landlord sobie liczy – nawet jeżeli nie ja płacę – ale pewnie dlatego tak łatwo je dostałem). Naprawdę nie spodziewałem się że z nią będzie tak ciężko, ale widać tak to bywa. W pewnym sensie muszę się nią też opiekować, a nie jest tak łatwo przekonać ją do czegokolwiek. (Bardzo jest w tym do mnie podobna :) ). Np. ma problemy z kręgosłupem i złe doświadczenia z greckimi lekarzami i mnie jak do tej pory nie udało się przekonać żeby poszła do lekarza. To tyle osobistych informacji, w końcu to nie facebook :) . Pozdrawiam Cię i dzięki że o mnie myślisz.
chrzanka
2013-02-17 20:38
Szuwarku! Czy jeszcze TAM jesteś???
Szuwarek
2013-02-15 10:13
http://www.wykop.pl/ramka/1413175/wybuch-na-niebie-nad-rosyjskim-czelabinskiem-panika-w-miescie/ - już się zaczyna...
chrzanka
2013-02-15 09:17
JA CHCĘ PO ŚLUNSKU!!!!! mam przyjaciółkę Ślązaczkę. kocham jej gadkę!!! napisz proszę Szuwarku jakąś wypowiedź po śląsku, całą, a my ją przetłumaczymy:) może być świetna zabawa:)))))
Szuwarek
2013-02-14 22:32
„z stamtąd” - o matko. Jakbym tu nie pisał to bym chyba w ogóle zapomniał jak pisać po polsku. Przynajmniej tyle. Jeszcze się tylko po ślunsku nauczyć, tylko z kim?
Szuwarek
2013-02-14 22:26
Nie chcę Cię straszyć, ale jutro przelatuje koło ziemi asteroida – bliżej niż niektóre stworzone przez ludzi satelity. Od czasów regularnych obserwacji nieba w 1990 astronomowie nigdy nie widzieli tak wielkiego obiektu tak blisko naszej planety. Linki: 1. (z cytatu) http://science.slashdot.org/story/13/01/31/0256254/nasa-says-asteroid-will-buzz-earth-closer-than-many-satellites i 2. http://gloria-project.eu/2013/02/asteroid-2012-da14-observations-pl/ Ponieważ nie mam piwnicy to się pójdę zamknąć do ubikacji. (Z stamtąd będę oglądał przez ten drugi adres.)
Szuwarek
2013-02-14 19:25
http://reface.me/wp-content/uploads/julian-assange-vs-mark-zuckerberg.jpg – tak przy okazji. Sorry za błędy w poprzednim poście, czasem szybciej myślę niż piszę, w trzecim zdaniu miało być: „ Możesz mi wierzyć, że jeżeli ludzie są wyedukowani i świadomi jakiegoś problemu, to są w stanie stworzyć [...]”. Diaspora* pisze się z asterixem na końcu. Tu masz przykładowy adres: https://joindiaspora.com/users/sign_in . Wikipedia angielska: http://en.wikipedia.org/wiki/Diaspora_%28social_network%29 . Żeby nie być „hipokrytą”, też posiadam konto na google+ a stało się tak dlatego że tam gdzie byłem woluntariuszem potrzebowaliśmy przeprowadzić video-konferencje klasy. Oczywiście nie chciałem używać Skypea (to że szpiegują to jest fakt), więc jako mniejsze zło wolałem wybrać google w którym i tak mam maila niż MS. Powoli jednak staram się przejść także na innego maila na serwer moich znajomych, z tym że na to konto z góry zakładam odbierać tylko maile zaszyfrowane przez mój udostępniony klucz publiczny, a wszystko inne traktować jak spam (odpada problem ze skomplikowanym antyspamem jak u google i innych publicznych providerów). Wtedy google będę używał już tylko do paści (których i tak mam już na nim dużo).
Szuwarek
2013-02-14 18:35
Nie Kaju, taka informacja służy uświadamianiu i edukowaniu, bo z tym naprawdę nie jest najlepiej. Ja np. używam Diaspory, właśnie dlatego że zwracam uwagę na takie szczegóły jak: prywatność, bezpieczeństwo, otwartość i przejrzystość. Możesz mi wierzyć, że jeżeli ludzie są wyedukowani i świadomi jakiegoś problemu, to stworzyć własnym społecznościowym asumptem coś co tym problemom zaradzi, tyle że rzadko oprócz tego grona ktoś o tym słyszy bo takie działania nie przynoszą żadnego zysku ani tym którzy chcą żerować na twojej nieświadomości, ani reklamie ani mas mediom. W takim świecie żyjemy: jeżeli nie jesteś świadoma, to musisz płacić. A straszenie to jest wtedy, kiedy mamy haka na kogoś i go promujemy, np. na polityka czy jakąś wpływową osobistość, żeby w efekcie pracował dla nas, a nie dla ludzi którzy teoretycznie go wybrali. Myślę że tak właśnie wygląda polityka w Polsce. Masz tu dwa przykłady: Maleszki i Wałesy. Pierwszy posłużył za przykład dla innych, i możesz być pewna że wielu jest takich którzy w ten sposób są kontrolowani i już wiesz dlaczego nie jesteś wolna w „sowim kraju” - to przykład Wałęsy. To tyle nt. zastraszania. Ale nie musisz być zaraz byłym agentem żeby Cię można było szantażować. Przede wszystkim jesteś na straconej pozycji kiedy ktoś wie o Tobie dużo a ty o nim nic. To mógłby być zresztą temat na osobny artykuł, a nie będę się teraz do Ciebie tak rozpisywał. Mnie bardziej chodzi o nieświadomości ludzi którzy „handlują” swoją prywatnością na rzecz pewnej wygody. Myślisz że taka organizacja jak fb to na czym zarabia? Na handlowaniu twoimi danymi. Czy ktoś Ci o tym powiedział w trakcie kiedy zakładałaś tam konto? Bo mnie nikt, za to byłem spamowany średnio trzy razy na tydzień, aż ich nie wrzuciłem na czarną listę. Myślę że taki sposób działania nie reprezentuje kogoś do kogo mógłbym mieć zaufanie, a raczej kogoś w czyje etyczne działanie śmiałbym bardzo wątpić. Dane osobowe to obecnie wielki biznes a Ty jesteś osobą na której on powstaje, ktoś zarabia na Twojej nieświadomości, ale nie wiadomo czy to Tobie nie przyjdzie kiedyś za to płacić.
kaja
2013-02-14 12:24
Szuwarek a ja się czasem zastanawiam - czy takie informacje, jak ta do której odsyłasz nie służą zastraszaniu ??? Zniechęcaniu ludzi do kontaktów między sobą, ujawnianiu własnych poglądów itd??? Z czatu na facebooku korzysta np. mafia włoska - bo jest bezpieczniejszy choćby od komórek, czy poczty mailowej. - taka ciekawostka ;)
Szuwarek
2013-02-14 11:45
http://www.disclose.tv/news/CIA_admits_full_monitoring_of_Facebook_and_other_social_networks/90134
PUNIEK
2013-01-31 16:51
PANI PANNO ,,kreseczko,,. JEDYNY OBRAZ MOJEGO KOLEGI MOŻE PANI ZOBACZYĆ... TO JEST NA ,,naszej klasie ,,, .WARTO ,BO RZECZYWIŚCIE JEST TO CZĘŚĆ DRUGA PANI DRUGIEGO OBRAZU W TEMACIE ,,kreseczka i plamka ,,, http://nk.pl/#profile/10703670/gallery#!q?album=14&photoviewer=[11164757,733]
PUNIEK
2013-01-31 07:10
TO JA DZIŚ W TEMACIE Z DYSTANSU PANI KRESECZKO NAPISZĘ COŚ O NIEBIE , BO WCHODZI PANI NA SCHODY DO NIEBA . ( myślę, że nie pod wpływem utworku led zeppelin ,, Stairway to Heaven ,, ) . MÓJ DOBRY PRZYJACIEL , NIE MAJĄC WŁAŚCIWIE ŻADNEJ SZKOŁY PLASTYCZNEJ SZEDŁ W IDENTYCZNYM KIERUNKU W MALARSTWIE CO PANI . NIE ŻYJE JUŻ , A ODSZEDŁ MAJĄC ZALEDWIE 21 LAT . JAK SIĘ DOGADAM Z KAJĄ , TO BYĆ MOŻE WKLEI JEDYNY OBRAZ , KTÓRY PO NIM POZOSTAŁ I CO DZIWNE , TEN OBRAZ JEST JAKBY DRUGĄ CZĘŚCIĄ PANI OBRAZU NUMER DWA . PANI CHRZANKO . TEN SAM UTWOREK POKAZUJĄCY PRZEGRANYCH W WALCE O KTÓREJ PANI PISZE ...http://www.youtube.com/watch?v=uDmNnMpKNQw
PUNIEK
2013-01-31 06:35
KWESTIA SPOJRZENIA CHRZANKO . ŻYCIE CZŁOWIEKA NIE JEST TYLKO WALKĄ , WALKĄ KTÓRA NIGDY SIĘ NIE KOŃCZY . TAM GDZIE JEST WALKA ,KTOŚ MUSI WYGRAĆ , A KTOŚ MUSI PRZEGRAĆ . NIE PASUJE MI TAKA KONFIGURACJA ŻYCIOWA . JA TWÓRCZOŚĆ PANI KATARZYNY MOGĘ OKREŚLIĆ JEDNYM BLUESEM... O TEN TEN BLUES ...BARDZO SMUTNY ...http://www.youtube.com/watch?v=G4dn37aRqTo
chrzanka
2013-01-30 23:00
a ja wcale smutku nie widzę tutaj! ja widzę walkę! z godnością przeżywaną walkę człowieka. zatrzymana w danej sekundzie walka człowieka z... i tego nie wiem, ale obrazy sprawiają, że nie muszę wcale wiedzieć, aby piękno ludzkiej walki podziwiać in se!
kreseczka10
2013-01-30 21:13
W najnowszych pracach jest już więcej radości, nadziei...Rozpoczęłam cykl \"Schody do nieba\", więc chyba zmierzam w dobrym kierunku :) Zapraszam na http://www.facebook.com/KatarzynaIlyszyn?fref=ts
PUNIEK
2013-01-30 19:37
MOŻE SIĘ MYLĘ , ALE NIE MA W TWOJEJ TWÓRCZOŚCI RADOŚCI, A PRZECIEŻ ONA ZAWSZE - CHOĆBY NA CHWILĘ - POJAWIA SIĘ W ŻYCIU . WITAJ W BAJCE REFLEKSYJNEGO SMUTKU MALARSKA BLUESMENKO .

Dodaj komentarz

do góry tworzenie stron internetowych