Jesteś tutaj: Strona główna / Każdy by tak chciał, ale nie każdy może tak od razu.

Każdy by tak chciał, ale nie każdy może tak od razu.

2013-02-23

Jezus wziął z sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na górę, aby się modlić.
Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił,
a Jego odzienie stało się lśniąco białe.
A oto dwóch mężów rozmawiało z Nim.
Byli to Mojżesz i Eliasz. Ukazali się oni w chwale i mówili o Jego odejściu, którego miał dokonać w Jerozolimie. Tymczasem Piotr i towarzysze snem byli zmorzeni. Gdy się ocknęli, ujrzeli Jego chwałę i obydwóch mężów, stojących przy Nim.
Gdy oni odchodzili od Niego, Piotr rzekł do Jezusa: «Mistrzu, dobrze, że tu jesteśmy. Postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza.» Nie wiedział bowiem, co mówi. Gdy jeszcze to mówił, zjawił się obłok i osłonił ich; zlękli się, gdy weszli w obłok.


CHCIAŁBYŚ ZOBACZYĆ JAK TO WSZYSTKO WYGLĄDAŁO ZA TYM OBŁOKIEM??? CHCIAŁBYŚ DO NIEGO WEJŚĆ I...

W I D Z I E Ć???

JA TEŻ BYM CHCIAŁA.

 

NIE KAŻDY Z NAS MOŻE OD RAZU ZOBACZYĆ TO, CO PIOTR, JAN I JAKUB... ALBO FAUSTYNA, OJCIEC PIO, ŚW. JAN OD KRZYŻA I IN...
ALE KAŻDY Z NAS MOŻE WYRAŹNIE USŁYSZEĆ ZAPISANY GŁOS, KTÓRY MÓWI KAŻDEGO DNIA I KAŻDEJ NOCY DO CIEBIE I DO MNIE! POSŁUCHAJ:

 

 

A z obłoku odezwał się głos:

«To jest Syn mój wybrany, Jego słuchajcie.»

W chwili, gdy odezwał się ten głos, Jezus znalazł się sam.

A oni zachowali milczenie i w owym czasie nikomu nic nie oznajmili o tym, co widzieli.

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

do góry tworzenie stron internetowych