Serce Wasze niech się nie lęka!
2013-05-05
Słowa Ewangelii według świętego Jana
Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Jeśli Mnie kto miłuje,
będzie zachowywał moją naukę,
a Ojciec mój umiłuje go, i przyjdziemy do niego,
i będziemy w nim przebywać.
Kto Mnie nie miłuje, ten nie zachowuje słów moich.
A nauka, którą słyszycie, nie jest moja,
ale Tego, który Mnie posłał, Ojca.
To wam powiedziałem przebywając wśród was.
A Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu,
On was wszystkiego nauczy
i przypomni wam wszystko, co wam powiedziałem.
Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam.
Nie tak jak daje świat, Ja wam daję.
Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka.
Słyszeliście, że wam powiedziałem:
Odchodzę i przyjdę znów do was.
Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie.
A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie.
Podczas Mszy Świętej widzimy oczami to, co zwyczajne i małe: Zwyczajny ksiądz, który wygląda jak sąsiad, zwykli ludzie, niektórzy klęczą, niektórzy patrzą co chwilę na zegarek, inni znów śpiewają smętnie, a inni jakby spali, ale jakoś tak dziwnie, z otwartymi oczami, zapatrzeni niewiadomo gdzie...
Zwykły biały opłatek, który zwykły ksiądz podnosi z jakimś dziwnym uwielbieniem, a zwykły chłopak - ministrant wtedy bije w taki dziwny potrójny dzwon.
To widzimy oczami, ale oczy więcej widzieć nie mogą, bo są tylko oczami.
Jeśli jednak popatrzy się na tę całą sytuację duszą, to dzięki pewnej szczególnej możliwości danej od Ducha Świętego, dusza zobaczy prawdziwą akcję, która się wtedy odbywa i rzeczywiście dzieje.
JEST TAM JEZUS CHRYSTUS - ogarnia całym sobą każdego człowieka i każdego tuli, a jest ON MOCNY, WIELKI, a przy tym tak kochający, że daje Swoje umęczone za naszą ślepotę CIAŁO do zjedzenia w białym czystym chlebie.
A taka scena: Stoimy sobie wszyscy na tej Mszy św., i kapłan woła:
'Z ANIOŁAMI I WSZYSTKIMI ŚWIĘTYMI ŚPIEWAMY:" - nasze uszy słyszą organistę, ludzi śpiewających: "Święty... Święty... Święty..."
Ale jak 'spojrzymy i posłuchamy' duszą, 'zobaczymy i usłyszymy' WSZYSTKIE ANIOŁY I WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH, które autentycznie z nami w tym momencie śpiewają! I mimo, że moje ziemskie uszy tego nie słyszą, a moje ziemskie oczy tego nie widzą, taki wspólny śpiew światów realnie się odbywa!!! Właśnie w moim osiedlowym kościele, w którym Niebo łączy się z ziemią, w którym stoją zwykli ludzie, w którym jesteś Ty i ja.
WIDZISZ TO? SŁYSZYSZ TO?
REALNIE JEST TAM BÓJ OJCIEC, którego ciężko nam sobie wyobrazić i DUCH ŚWIĘTY, również trudny do pojęcia dla naszych oczu i uszu. i co z tego? TO NIE PROBLEM. TO ZADANIE DLA CIEBIE I DLA MNIE.
Jednak to, że czasem nie jesteśmy w stanie sobie czegoś wyobrazić nie oznacza, że tego nie ma!!!!
Czyż jestes na przykład w stanie wyobrazić sobie miłość do swojej siostry czy brata, przyjaciela? NIE. Ale znaki takiej miłości można zobaczyć, na przykład można zobaczyć jak mój przyjaciel odwiedza mnie, gdy jestem chory. Albo gdy przyjaciel mój broni mnie przed innymi, którzy źle i kłamliwie o mnie mówią. Po tym poznaję jego przyjaźń, choć samej przyjaźni nie 'widzę' oczami.
Podobnie jest z DUCHEM ŚWIĘTYM. Nie widzą GO moje oczy, ale czy dusza moja widzi w jaki sposób DUCH ŚWIĘTY we mnie działa????????
Wiesz w jaki????
2013-05-10 23:32