Na Nowy 2014 Rok Taka Jedna

Przyszedł Rok 2014 i minął ... !! Minął już prawie i 2015 ... !! Teraz będzie NOWY ROK 2016 ... Jaki ... ?? To zagadka ... !! To TAJEMNICA ... !! Mam adres mail Sary, Kai, Kasi Chrzan, X. Andrzeja ... i ciekawymi mailami piszemy ... !! Chciałbym też coś dobrego wysłać i Tobie, ELU [ T.J. ], ale nie mam Twojego maila ... !! Mój adres mail : andreomerkan32@gmail.com . Proszę o kontakt choćby po to, by wysłać życzenia świąteczne i noworoczne ... !! Jeśli jeszcze zostało nam Mało, to ten czas przeżyjmy jak najlepiej, jakby się tylko dało ... , żeby się udało ... z Wiarą ... we wierności Wartościom ... w zawierzeniu BOGU ... we wdzięczności Opatrzności ... !!

Taka Jedna to właśnie moja ksywka od...nie pamiętam ilu lat. Przez wiele lat, tak podawałam np. siostrze Jasi na pielgrzymce. Więc może być Taka Jedna. A słowo- droga, drogi...no cóż , jesteśmy niepowtarzalni, a to co niepowtarzalne, jest przecież najdroższe. Ale dość o tym. Masz rację, dla niektórych poezja, czy inne tego typu sprawy są niczym. Na szczęście nie dla wszystkich. I ja do takich należę, choć "proza życia...jak napisał ktoś...jest mordercą nas wszystkich. Dlatego ważne jest- tak mi się wydaje- gromadzenie pięknych rzeczy- nie tylko przedmiotów, lecz przede wszystkim obrazów- wspomnień, słów, chwil..Z tego będziemy rozliczeni- tak myślę. Jeśli zauważyć potrafisz piękno w szarych ,codziennych chwilach..to super. A jeśli podzielisz się tym z innymi- to jeszcze lepiej.Dlatego staram się tak właśnie postępować- dzielić się pięknem.

Droga Taka Jedna :) - troche głupio mi tak tytułować, ale cóż, nie znam ani twojej ksywki ani imienia więc będe pisał TJ ok? Dziękuje że mi odpowiadasz, tak przeczytałem moje komentarze i doszedłem do wniosku że może były trochę trolujące, a nie o to mi chodziło, chciałem tylko zwrócić uwagę, że przez przypadek można czasem coś ciekawego zrobić, coś innego, co jest równie piękne a może być nawet lepsze niż to co się zamierzało. Tak czasem bywa że ludzie wynajdują rzeczy przez przypadek, dobrym przypadkiem była by tu penicylina. Co jest jednak wg. mnie naprawdę ważne, to poszukiwanie piękna i zwracanie na niego uwagę. Wiesz, przechodziłem kiedyś obok dwóch robotników z których jeden mówił drugiemu jakie to życie jest \'shit\' (sorry, to naprawdę było po angielsku) i jakoś nie mogłem wytrzymać i musiałem też wtrącić swoje trzy grosze, że życie jest naprawdę piękne, tylko ludzie robią z niego ten \'shit\'. Żyjemy w pewnych schematach, w pewnych wyobrażeniach, w pewnym \'Matrixie\' i zamiast szukać piękna w tym życiu które jest, niektórzy ludzie są jak to pisał Nietzsche \'wiecznie głodni, wiecznie chorzy\', oni nie dostrzegają piękna tego życia bo ono nie ma dla nich żadnej wartości, wartość ma pieniądz, alkohol, ale poezja? Cóż ona mogła by mieć za wartość? Przypomina mi się książka \'Pod szklanym kloszem\' Sylvi Plath gdzie chłopak bohaterki drwi z poezji że jest to coś bez wartości, przeciwstawiając to konwencjonalnej medycynie którą studiuje, na co ona mówi skąd on może wiedzieć jak wielu ludziom poezja pomogła i jak wielu wyzwoliła. Zderzenie różnych poglądów, różnych światów, pytanie w którym świecie pragniemy żyć, czy w tym w którym fizyczna przyjemność którą daje np. alkohol jest więcej warta od naszych przeżyć duchowych, czy w tym innym świecie w którym niematerialne piękno wciąż jeszcze coś znaczy? Myślę że warto szukać piękna w życiu, tak samo w małych prostych sprawach jak i tam gdzie się go nikt nie spodziewa i warto o nim pisać i warto nim się dzielić, choć być może tak jak chyba pisał Stendhal upłynie kilkadziesiąt lat zanim następni ludzie dadzą się przekonać do tego nowego piękna (nie potrafię znaleźć cytatu).

Drogi Szuwarku ( myślę, że tak mogę się do Ciebie zwracać). Ja tak w ogóle to nie za bardzo się pisaniem zajmuję, a już tym bardziej jakąś analizą językową. Po prostu, czasami do mnie przychodzą słowa i układają mi się w takie coś co powyżej. Czasami są to prozą, czasami bajki, czasami tak zwane wiersze białe. Chodzą za mną jakiś czas, aż dojrzewają i wtedy zapisuję je tak jak są we mnie.Czasami, bardzo rzadko coś poprawiam, zmieniam. Wiem, że to jest takie sobie pisanie, większość do szuflady lub wiadomości niektórych dobrych znajomych. Nie poprawiam, bo przychodzą do mnie właśnie takie, więc uważam, że takie są najlepsze. A może to wynika z tego, że pracuję z dziećmi, a do nich trzeba mówić prosto.Nie wiem.Nie mnie o tym sądzić.Tak po prostu jest i już. Ale dziękuję za reakcję, to znaczy, że ktoś to czyta- jeszcze. Pozdrawiam więc innych czytaczy.T.J.

Ale dlaczego poprawiać coś co jest doskonałe? Był jakiś prolog, i epilog który się różnił od całości - i to było wg. mnie dobre. Miało jakąś ciekawszą formę. Szekspir niby pisał swoje sonety (i sztuki) w pentametrze jambicznym[1], ale czy trzymał się cały czas tego samego rytmu (\'da DUM da DUM da DUM da DUM da DUM\')[2]? Oczywiście że nie, bo by ludzie pousypiali i pomarli z nudów. Stosował wariacje które wprowadzały życie, zmieniały rytm i dlatego też właśnie był wielki. My nie mamy sylab długich i krótkich więc trudno nam tego doświadczyć w Polskim języku, ale mamy inne formy wyrazu. Dlaczego ich nie używać? Czy warto poprawiać coś, co może i przypadkiem, ale wyszło całkiem ciekawie? 1 http://pl.wikipedia.org/wiki/Jamb 2 http://en.wikipedia.org/wiki/Iambic_pentameter

Poezja i Dobroć

Przepraszam. Już poprawione - chyba jestem zbyt zachłanna na to wszystko, co w wierszu - bo ciągle się spieszę, gdzieś...

Szcześliwego Nowego Roku. Nie chcę się wtrącać, ale mi się bardziej podoba ta \'błędna\' wersja. Tworzy jakąś \'synkope\' czy coś, nie wiem jak to nazwać, bo Szekspirem nie jestem, ale ta zmiana rytmu wydaje mi się bardziej \'ciekawa\' niż jakaś dziecięca wyliczanka (po angielsku powiedziałbym nursery rhyme). I to mi się w tym podoba. Ja bym poszedł właśnie gdzieś w tym kierunku jakbym miał czas i spokój ducha na pisanie wierszy. A tak zostaje mi tylko pozazdrościć i dorzucić swoje trzy grosze. Pozdrawiam (z zazdrościa :) , też myślę że masz talent.

Reakcja natychmiastowa. Dziękuję, ale nadal błędnie. Oto jak ma być. tytuł- Ile jeszcze? Ile mi jeszcze zostało ile zostało do końca Westchnień nad pięknem świata Zachwytów zachodem słońca? Ile mi jeszcze zostało Spojrzeń ciekawych...itd. Z Góry dziękuję za poprawianie i pozdrawiam T.J.

Gratulacje dla ,,Takiej Jednej\"! Jakkolwiek nie czuje się kompetentnym by oceniać to korzystając z wolności słowa powiem ze tekst mi się naprawdę spodobał!