Święty Jan Paweł II
2014-04-25

Juliusz Słowacki
"Słowiański papież"
.
.
Pośród niesnasków Pan Bóg uderza
W ogromny dzwon,
Dla słowiańskiego oto papieża
Otworzył tron.
Ten przed mieczami tak nie uciecze
Jako ten Włoch,
On śmiało, jak Bóg, pójdzie na miecze;
Świat mu to proch!
Twarz jego, słowem rozpromieniona,
Lampa dla sług,
Za nim rosnące pójdą plemiona
W światło, gdzie Bóg.
Na jego pacierz i rozkazanie
Nie tylko lud
Jeśli rozkaże, to słońce stanie,
Bo moc to cud!
On się już zbliża rozdawca nowy
Globowych sił:
Cofnie się w żyłach pod jego słowy
Krew naszych żył;
W sercach się zacznie światłości bożej
Strumienny ruch,
Co myśl pomyśli przezeń, to stworzy,
Bo moc to duch.
A trzeba mocy, byśmy ten pański
Dźwignęli świat:
Więc oto idzie papież słowiański,
Ludowy brat;
Oto już leje balsamy świata
Do naszych łon,
A chór aniołów kwiatem umiata
Dla niego tron.
On rozda miłość, jak dziś mocarze
Rozdają broń,
Sakramentalną moc on pokaże,
Świat wziąwszy w dłoń;
Gołąb mu słowa w hymnie wyleci,
Poniesie wieść,
Nowinę słodką, że duch już świeci
I ma swą cześć;
Niebo się nad nim piękne otworzy
Z obojga stron,
Bo on na świecie stanął i tworzy
I świat, i tron.
On przez narody uczyni bratnie,
Wydawszy głos,
Że duchy pójdą w cele ostatnie
Przez ofiar stos;
Moc mu pomoże sakramentalna
Narodów stu,
Moc ta przez duchy będzie widzialna
Przed trumną tu.
Takiego ducha wkrótce ujrzycie
Cień, potem twarz:
Wszelką z ran świata wyrzuci zgniłość,
Robactwo, gad,
Zdrowie przyniesie, rozpali miłość
I zbawi świat;
Wnętrze kościołów on powymiata,
Oczyści sień,
Boga pokaże w twórczości świata,
Jasno jak dzień.
(Juliusz Słowacki, 1848.)
Święty Janie Pawle II - módl się za nami !
Święte, strzeliste płomienie słowa -
spadające ziarnem w serc ziemię, na drogi dalekie
i skały, … deszczem obłoki
módlcie się za nami !
Jasne myśli, niepokalane - lampy świetliste,
w ciemnościach naszych sumień,
pod strzechami życia - w trudzie i znoju,
orędujcie za nami !
Miłości Miłosiernej - wolne anioły pociechy,
słońca - Ojcowskiego Oblicza - radosne rozbłyski,
cierniami świata zranione oczy,
patrzcie za nami !
Strumienie Miłości Życzliwej niepokonane,
nad nędzą i chaosem ziemi schylone,
źródła z wysoka - wiarą - ufnością - czerpane,
pieśni śpiewajcie !
Dłonie dobre, do modlitwy złożone,
Jezusową Ofiarą - bez granic otwarte – w pokorze,
po – moc Bożą wzniesione – do czynu,
czuwajcie nad nami !
Z okna Niebieskiego - Ducha Tchnij !,
błogosławieństw zsyłaj gołębie, pokoju szepty,
listy radosnej przyjaźni - serca drżeniem
niech przemienią świat !
Niech nam za przyczyną Twoją Janie Pawle,
Pielgrzymie tej Ziemi, Nadziei Apostole !,
nie zabraknie - Boga - w świata domu,
jako i w Niebie !
Niebiosa przychylaj, rozdawaj uśmiechy,
kraje na powrót do Ojca Dobrego wołaj,
niechaj się cieszy człowiek najmniejszy
i wielki zatańczy dzwon !
Niechaj modli się modlitwa cała u Boga,
Maryja Matka wraz z Tobą uprosi:
niech głód nas nigdy nie nęka – Miłości,
i Chleba i Słowa !
Słowiański Pasterzu, Obrońco nasz,
jak dawniej, tak teraz - ku Zbawieniu prowadź,
przed wilkami złymi, przed nami samymi,
ratuj Świętej Łaski umocnieniem !
Sara
2025-01-15 04:17