Jesteś tutaj: Strona główna / Pielgrzymka Licheń - Częstochowa 1985 r. z pamiętnika siostry Jasi

Pielgrzymka Licheń - Częstochowa 1985 r. z pamiętnika siostry Jasi

2014-11-29

Pielgrzymka pod każdym względem „szczytowa” !

 

LINK DO BALLADY O JEZUSKU O KTÓRYM MOWA NIŻEJ

 

Po pierwsze: okradzeni doszczętnie nocą w pociągu, w drodze na pielgrzymkę , z całorocznych oszczędności, mieliśmy wszystko: żywność „z darów” / od XX Salezjanów z Poznania i z Krakowa: ser reaganowski, mleko w proszku, ryż , płatki owsiane, kostki margaryny, zupy/ od Kustosza Sanktuarium w Licheniu ks. Machulskiego pokaźny zastrzyk pieniężny /40 tys. złotych/ i podwiózł do Kramska. I w tej sytuacji – dwie przeciwstawne postawy: Waldek z Ciosańca, nie mogąc uczestniczyć w pielgrzymce, przyniósł w plecaku 10 kg. cukru, zebranych po kilogramie wśród mieszkańców wioski /w tym czasie cukier był na kartki/ - i druga: Jacek n.b. Zasłużony w opracowaniu trasy, teraz nieupoważniony pobierał na własną rękę opłaty od uczestników pielgrzymki i po dwóch dniach zniknął.

- Po drugie: był świetny zespół muzyczny przewodzący całej pielgrzymce, skupione przy Andrzeju /z gitarą/ wszystkie gitary, flety, dzwoneczki, kastaniety, grzebienie … Przy pięknej pogodzie towarzyszącej przez pierwsze cztery etapy, szliśmy bez przesady w tańcu. Cala droga była nasza. Pozwalała na to trasa - drogi boczne, wolne od ruchu kołowego, przecinające żniwne łany i łąki Ziemi Wielkopolskiej. Wieczorem zaś po przyjściu na nocleg odbywał się prawdziwy „Sacrosong”dla mieszkańców. Repertuar był niezmiernie bogaty, prócz zespołu byli utalentowani soliści z własnym programem: Andrzej /„Idź Mojżeszu” , „Ballada o Jezusku”, „Nie będziemy nigdy sami' i in./. „Organista' robiący furorę swoim wielooktawowym głosem, „Dylan” … - Tak było w Kramsku, Dobrej Warcie , Sieradzu. Zwieńczeniem tych wieczornych występów było „Misterium Pokoju” w Burzeninie, niepowtarzalne, spontaniczne, wspaniałe widowisko rozgrywające się na tonącym już w mroku rynku, który stał się wielką estradą świateł; płonących świec i lampionów, muzyki , poezji, modlitwy o pokój i wielkich improwizacji pantomimicznych – żywa pacyfa, padanie krzyżem … Na Burzeninie zakończyły się artystyczne szaleństwa. Przyszedł zimny deszcz, który lał się z nieprzerwana intensywnością przez cztery dni i noce. W krytycznym dniu zostaliśmy zmuszeni do zatrzymania się na nieplanowany nocleg w Szyndzielowie, gdzie udzieliła nam dachu nad głową remiza strażacka, węgla „użyczyła” /przez piwniczne okienko/ szkoła, zaś miejscowy Ośrodek Zdrowia obdarował obficie lekami przeciw grypowymi i witaminami. Pod koniec czwartego dnia przestało padać , ale ciężkie chmury wisiały jeszcze nisko; po obu stronach drogi prowadzącej do Krzepic jawił się obraz klęski: stojące niemal całkowicie w wodzie snopy zżętego zboża. Kościół Kolegiaty w Krzepicach był tego wieczoru miejscem mini Misterium Pokoju z udziałem nielicznej grupy mieszkańców. Młody człowiek z Krzepic podszedł do mikrofonu i w imieniu mieszkańców Krzepic przeprosił za uprzedzenia do naszej pielgrzymki i wszelkie inspirowane tym niewłaściwe zachowania swoich współziomków względem naszych ludzi.

 

- Po trzecie: obecność na pielgrzymce biskupa Zimniaka, który szedł z nami z Warty do Sieradza i na postoju wspólnie z nami, na trawie spożywał posiłek.

 

- Po czwarte: Niewiarygodna wprost gościnność mieszkańców Sieradza. Pewna starsza kobieta, od dawna nie opuszczająca swego mieszkania, zaszła przy pomocy córki z drugiego piętra swego bloku, by przywitać pielgrzymów , których miała u siebie gościć, szczęśliwa, że dane jej było dożyć tego momentu. Niektórych mieszkańców spotkał zawód - nie starczyło dla nich gości. A wychodzącym następnego dnia na trasę, przyniesiono jeszcze wspaniałą „wałówkę” !

 

- Po piąte: autentyczny cud, doświadczenie skuteczności wspólnej, pełnej wiary modlitwy. Ugotowaną w nocy w podziemiach Kolegiaty mleczna zupę na ranne śniadanie, gdzie talentem kucharskim błysnął kl. Jasio SDB, wystawiliśmy właśnie na zewnątrz,- gdy znów zaczęło padać ! Gary z zupą z powrotem pod dach ! W kościele trwała jeszcze Msza. Andrzej w modlitwie wiernych zawołał: „ Ludzie, gdy wszyscy krzykną : Boże daj słońce ! - Bóg musi usłyszeć i wysłuchać !” 500 osób krzyknęło trzykrotnie tak głośno, że czcigodne mury kolegiaty zadrżały: „Boże, daj słońce !” - I ku zdumieniu wszystkich, wychodzącym z Kościoła po Mszy, ukazało się bezchmurne, w pełnym blasku sierpniowego słońca, niebo.

 

- Po szóste: 150 kg. „reganowskiego” sera ! Żelazna pozycja w naszym codziennym posiłku, ku radości wegetarianów, których spora grupa zawsze w pielgrzymkach uczestniczy. Pudełka po serze to wspaniały materiał na lampiony...

CDN..

 

PODZIĘKOWANIA DLA MAŁGORZATY I SARY ZA POMOC W "OBRÓBCE MATERIAŁU".

30 komentarzy

Tomek
2021-12-13 02:42
Nie zaglądałem tu od bardzo dawna... Patrząc na te zdjęcia odnoszę wrażenie, że zatoczyliśmy koło. 18 nasto letni ja nigdy nie spodziewałby się, że 35 lat później, jako ojciec 3 dzieci będę szedł z podobnymi ludźmi ulicami ... Londynu z okrzykiem "Take your freedom back" pod hasłami "love wins". Andrzeju, byłeś byłeś wtedy z nami.. Do zobaczenia, mam w tej chwili bliżej, niż dalej...
Sara (JO)
2016-03-01 10:33
Boże dziękuję Ci że dałeś nam PRZYKAZANIE : NIE BĘDZIESZ MÓWIŁ FAŁSZYWEGO ŚWIADECTWA PRZECIW BLIŹNIEMU SWEMU !
Zbuntowany
2016-03-01 09:58
https://www.youtube.com/watch?v=FBUsTAMvXcQ
Sara (JO)
2016-03-01 02:20
SPOWIEDŹ ŻOŁNIERZA WYKLĘTEGO -- W dzień mojej śmierci – sam, z myślami swymi, W pełni świadomy przypisanych win, Chcę wyspowiadać się przed potomnymi, Ja – prosty żołnierz, polskiej ziemi syn... Mówię do sędziów splamionych czerwienią: Zbrodniarze w togach – w twarz śmieję się wam! I żadna kara już mnie nie odmieni. Ja wasze sądy w pogardzie dziś mam... Wina to wielka – miłość do Ojczyzny; Jestem Polakiem – nie zmienicie mnie! Zbrodnią mą – wiara. Korzyściami – blizny. Wolności mojej nie wyrzeknę się... I nie potrafię wyzuć się z honoru, Swego sumienia – jak wy – wódką spić. Bo mi Dekalog nie daje wyboru, Przesłanie ojców mówi mi, jak żyć... Nic nie pomogły tortury do rana; Ciało zhańbione, a duch z katów drwi! Wybite zęby, paznokcie zerwane, Lecz Polak hardy wciąż w mym ciele tkwi... Grzechy czas wyznać (uczynkiem i myślą). Ubecjo! Ciężki miałaś ze mną chleb... Wiem – nie rokuję poprawy na przyszłość! Wyrok jest jeden – kula prosto w łeb... Odchodzę cicho, lecz moje przesłanie Będzie jak źródło prawdy dalej bić; Gdy zdrajca sędzią, katem zaś zaprzaniec, Bandytą musi patriota być! Więc mnie oskarżcie o faszyzm i zdradę! Zabijcie nocą strzałem w głowy tył! Wrzućcie do dołu! Idźcie na paradę Fetować pogrzeb Narodowych Sił... Lecz nie strujecie wszystkich jadem wężym, Choćby minęło nawet i sto lat. Wolność wybuchnie. I Polska zwycięży, A hańbę waszą pozna cały świat... ---------------- Lech Makowiecki/naszeblogi.pl
Sara (JO)
2016-03-01 01:28
Tak,Tomku! Sprawiedliwość - zstępuje do serc, i Prawo Boże do umysłów. ............Właśnie wysłuchałam wykładu doktora Wałęsy, jak to Europa miała być w "jego" koncepcji PAŃSTWEM, a nie jak chcieliśmy - my : Europą Ojczyzn; jak to on - przywódca społecznego ruchu Solidarności "przegrał samego siebie" , bo......... "mogłem być prawie carem" /dosłowny cytat !/ i , jak to żeby mieć siłę rządzić trzeba mieć najpierw pełną książeczkę czekową !!!!!!!!!!!!! - tzn. być bogatym /widać uczył się z Lenina !/ i jak to ma za złe że naród wybrał "bliźniaków" , no i radzi na przyszłość nie wybierać "pięcioraczków" ............. Wstrętna jest ta mowa- co na szczęście mają odwagę mu wytknąć "następcy" POLECAM POSŁUCHAĆ , ABY PRAWDA KRÓLOWAŁA: https://www.youtube.com/watch?v=xsjPLxR-wLs
Tomek
2016-03-01 00:42
Może rzeczywiście lepiej nie wiedzieć, co się tutaj dzieje....... Oczywiście niekoniecznie w sensie polskich spraw. Spoiwem tego chorego systemu było kłamstwo. Właśnie zaczął się walić, chociaż jak zwykle nikt się nie spodziewał lawiny, którą spowodowało kilka spadających kamyków. Przez ćwierć wieku kreowano Walese, jako bohatera narodowego, a K. Wyszkowskiego i Kornela Morawieckiego przedstawiano gawiedzi, jako zakompleksionych oszołomów o płytkim intelekcie. Sprawiedliwość się dokonuje:-)
szuwarek
2016-02-29 19:19
"Ja kogoś skrzywdziłem ? " - Znaczy uważasz, że tej dziewczynie za którą poszedłeś siedzieć, dobrze zrobiłeś czy też jak twoje alter ego Bolek, że przecież nic nie znaczyła?[1] - W sumie to o tym zdarzeniu niewiele wiem, oprócz tego że poszedłeś siedzieć. Pewnie wydaje Ci się że to było niesprawiedliwe, ale sposób w jaki się zachowujesz, przynajmniej dla mnie, zupełnie tej tezy nie wspiera. Wręcz przeciwnie, ukazuje gościa, który nie ma żadnych wartości, także moralnych. A to daje dużo do myślenia... ---------------------------------------------------------------------------- [1] http://pikio.pl/walesa-wiekszosc-ofiar-donosow-byla-nikim-i-nadal-jest-nikim-video/
Kubuś
2016-02-27 20:30
Super Sara - żle Ciebie zrozumiałem ale to źycie cały czas nas uczy dyplomacji + Katolicy uważają że odchodzi do domu Ojca a my uważamy że Jasia umiera ! Jednak będę Jasię wspominał dobrze - szkoda źe tak cierpi + uważam że Ksiondz Ćpak nie zasługiwał na taką opiekunkę podczas pielgrzymek !
Sara (JO)
2016-02-27 18:30
Kubuś, akurat nie odniosłam się w sprawie grzechu wprost do Twojej Osoby, specjalnie tak to sformułowałam, żebyś nie czuł się atakowany, bo nie zamierzam nikogo rozliczać , - jedynie piszę o zasadzie jaka wynika z przypieczętowania podpisem jakiejś umowy ze złem - rozumianej ogólnie - wtedy gdy człowiek - podpisuje "cyrograf" z wrogiem. Takie prawa rządzą "przyrodą". że z układów ze złem zawieranych nawet w dobrej intencji nigdy samo dobro, a tym bardziej wolność na której Ci zależy - nie wynika, zawsze jakieś konsekwencje przymierza ze złą stroną - później wynikają, sprawa się komplikuje. Grzech przeciw Polsce można popełnić bezwyznaniowo - wierząc w wolność , a sprzymierzając choćby nieszczerze się z systemem który zniewalał - totalnie , zniewalał całego człowieka, bo najpierw zniewalał prawdę i zastraszał kłamstwem.
Kubuś
2016-02-27 17:48
Sara - o jakim grzechu ty piszesz ? Dlaczego nich odnioslaś się do całego mojego wpisu ? Ja kogoś skrzywdziłem ? Jakie wyznanie grzechu - komu ? Jakie odpuszczenie + przez kogo ? Jestem ateistą + dokonałem apostazji więc takie numery u mnie nie przejdą ! Ponadto jestem właścicielem antyklerykalnej strony www.hipisi.eu.pl ! Żal mi Twojej rodziny + żal mi Ciebie - jako osoby zindokrenizowanej przez Mafię Watykańską !
Sara (JO)
2016-02-27 11:43
PS. Modlitwa o wschodzie słońca / Zbaw mnie od nienawiści /: https://www.youtube.com/watch?v=YoqNCWySUQM ...Bóg stworzył i wybrał naród z małych ludzi - aby pokazać Swoją Chałę , Zbawienie i Moc. Tak Narodził się w Izraelu i tak wybierając - przez Chrzest i tworząc Polskę z Chrystusem - Bóg chce okazać Swoje Miłosierdzie i Mądrość Bożą. Nie zmarnujmy tego przez nienawiść i pogardę które nie pochodzą od Boga ! ... JEZUS UMARŁ ZA PRAWDĘ. - na to narodził i na to przyszedł na świat aby dać świadectwo Prawdzie - "Tak, jestem królem. Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu". / J.18,36/ b
Sara (JO)
2016-02-27 08:45
Podpisałeś wierność wrogowi - to wymaga: uznania że zgrzeszyłeś, wyznania grzechu, zadośćuczynienia za wyrządzone krzywdy i dopiero wtedy może nastąpić odpuszczenie i odwrócenie odwróconej perspektywy na właściwą - by nie przerzucać swojej winy na niewinnych. Pomodlę się za Ciebie Kubuś do Żyda Jezusa i do Żydówki Matki Bożęj - tej z klapy Wałęsy ! ......................Nie zamierzam się wywyższać że nie podpisałam , może to bardziej zasługa moich dziadków którzy zginęli za wolną Polskę - jeden w Katyniu, drugi zastrzelony we własnym łóżku przez władze ludowe za przywództwo w oddziałach AK - - - po prostu nie mogłam wyprzeć się ich krwi i ofiary. POMODLĘ SIĘ O SPOKÓJ SUMIENIA DLA CIEBIE KUBUŚ I TWOICH PRZYJACIÓŁ, MODLĘ SIĘ TEŻ O PRAWDĘ DLA WAŁĘSY.
Kubuś
2016-02-27 01:22
Wywołałem dyskusję na temat polityczny . Ten co nigdzie nie działał to źył w spokoju w myśl powiedzenia - mierny ale wierny ! Mnie teź zatrzymano w drodze na zlot w Kielcach ! Jechaliśmy na zlot ze Szpakiem do Gdańska podczas pieigrzymki JP.II do Polski . Wielokrotnie zatrzymywano pociąg i szukano transparentów Solidarności - nic nie znaleźli ! Wielu z nas działało w podziemiu + tracili pracę ! Teraz szumowiny na czele z Żydem Kaczyńskim vel Kalkstajn dorwało się do władzy + niszczy nasz dorobek czyli Wolną Polskę ! Podpisywaliśmy lojalki aby walczyć dalej ! Wielki Hipis PIES i inni wypieli się na nas ! Dlatego nie zdziwił mnie wpis Tomka Gajewskiego który jak wielu innych żyje na Zachodzie + nie wie co się tutaj dzieje ! Należy źyć tutaj i narzekać lub być zadowolonym !
Tomek
2016-02-26 23:30
Nie spodziewałem się na tej stronie dyskusji o polityce. Ale skoro już.. .. Uważam, że w końcu zaczyna wszystko iść w dobrym kierunku, skoro najpodlejsze z podłych środowisko wojskowych służb tajnych razem ze swoimi politycznymi słupami w postaci Bolka, Donka, Bredziasława czy bimbrownika z Biłgoraja znajduje się w odwrocie. Mi osobiście tylko sukcesywnie zatruwali życie w latach 80 - tych. Tylko, ponieważ jakkolwiek trudno to porównać z tym, co spotkało Grzegorza Przemyka. Najwspanialszą rzeczą, jaka mnie w życiu spotkała w tym okresie, było to co możemy obejrzeć na starych fotografiach powyżej. Dzięki Szpaku - Bóg zapłać, nigdy Ci tego nie zapomnę.
Sara (JO)
2016-02-26 14:49
????????????? !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! : https://www.youtube.com/watch?v=vFS4FuxdRHw&feature=youtu.be
Sara (JO)
2016-02-26 11:08
"Odmawiam podpisania przedłożonego mi oświadczenia ze względu na jego szkodliwy ze względów moralnych charakter. Jednocześnie stwierdzam, że nie istnieją podstawy prawne zobowiązujące obywateli PRL do składania tego rodzaju oświadczeń. J.Kaczyński " 17XII81.................................................. http://www.fronda.pl/a/mozna-bylo-mozna-oto-dokument-kaczynskiego-ktory-odmawia-wspolpracy-z-sb,66536.html ..................................... I takich ludzi było mnóstwo, ale o nich III RP wolała nie mówić, tylko ich krytykować! = niszczyć !!!
Sara (JO)
2016-02-25 18:29
"Dla mnie wybuch Solidarności był objawieniem /.../ zmieniliśmy mapę Europy - zakończyliśmy II wojnę światową /../ skala tego zwycięstwa jest niedoceniana przez personalne rozgrywki"... - Jan Pietrzak: https://www.youtube.com/watch?v=HOCNP29DkSU&ebc=ANyPxKoSH5Mf46D053dnBtAVP7W64R8-JsLaghrD9AgDgap_26ESgik_1u_5swZVi1IdudO0On5NEpObESFWb7fLWQ3MLp_ZZQ
kaja
2016-02-25 14:14
Pozwolę sobie na trochę prywaty, tak w drodze wyjątku: zewsząd nas napadają prośby o głosy i wsparcie - ja proszę o głos smsowy. Nie wiem, czy tata o którym tu mowa życzłby sobie by w szczegółach opisywać jego sytuację ale ja mogę zaświadczyc że to wyjątkowy tata i warto oddac głos na jego bloga https://www.facebook.com/tatarysuje/?fref=ts
Sara (JO)
2016-02-25 13:22
Dlaczego? - pan, panie Wałęsa wciska taki kit na cały świat, że: "WSZYSCY PODPISYWALI TE BZDETNE PAPIERKI RÓŻNEGO TYPU": https://www.youtube.com/watch?v=jmwpfaT6l-o Zapewniam Pana że Polacy wierni Polsce - ludzie uczciwi - NIE PODPISYWALI żadnej Współpracy z reżimem komunistycznym ! ; nikt z moich przyjaciół nie podpisywał, niektórzy przepłacili to, utratą studiów, pracy, kariery zawodowej, nawet życiem, a ci co żyją i mają czyste serca i Dzięki Bogu tworzą wolne i prawe struktury w Polsce ! .....................................Poznajmy się ... w wolnej Polsce - i uśmiechnijmy się do siebie w ROKU MIŁOSIERDZIA: https://www.youtube.com/watch?v=uPBUlmIueW4#t=8.513774
bez komentarza
2016-02-24 22:43
Lech Wałęsa - pałować związkowców Solidarności - https://www.youtube.com/watch?v=N1y5RKuJ71g&ebc=ANyPxKrRJu9GQUwRtpKF0S_PlgihEu-7iBaNkNql7U3-k215Is_00qMOyx0J-eKCYg0iB1tIvyY4cTBxWc7_WtPKzmz_PX-r4w
Kubuś
2016-02-24 02:39
Oświadczam że ja też jestem TW BOLEK !
Goha
2016-02-22 18:51
Oglądałam te zdjęcia chyba 1000 razy i dopiero dzisiaj rozpoznałam swoje wiele młodsze wcielenia.jak miło Boże pamiętam ten cud jak wyszło słoneczko po tylu dniiach zimnych i deszczowych. Pamietam jak wielu z nas się rozchorowało
Piotr Kura(czako)
2015-03-21 14:42
Pamiętam.....byo ;SUPER;.....Siostro Joasiu.....pozdrawiam i zycze BŁ.Bożego..to ja były Kapucyn co wędrował z wami i zDawidem......Potem miałem 2 udary i zewzgledu na zdrowie musiałem odejść z zakonu-Takie to były czasy,że horego niepotrzebowali.Nieh ci z Syjonu Błogosławi Pan
Tomek
2015-03-02 01:15
te 2 tygodnie sprzed .. 30 lat Jedno z "najjaśniejszych" wydarzeń w moim życiu, mające swoje dobre konsekwencje po dzień dzisiejszy. Niesamowite odnależć się w powyższej galerii w trochę młodszej wersji:-)
Grażyna z Prudnika
2014-12-02 18:02
Cudowna, wspaniała niezapomniana pielgrzymka. A to misterium pokoju? Darliśmy się jak oszalali: "nigdy więcej Hiroszimy, Alleluja", "Nigdy więcej Nagasaki, Alleluja" Bo to była rocznica tych wybuchów w Japonii. Rewelacja!!!! Jasiu! Jak to pięknie, że wszystko spisałaś!
Ela
2014-12-02 17:26
Jak miło widzieć znów te kochane twarze... Pamietam...
Kubuś Szczecin
2014-11-30 23:43
Pielgrzymka z Lichenia 1985 była wyjątkowa ponieważ wszyscy mieszkańcy miast i wiosek chcieli mieć pielgrzymów u siebie więc " wyrywano " nas sobie z rąk . Wyżywienie było wystawiane na całej trasie każdego etapu - nie tylko w miejscach przeznaczonych na obiad . Jest prawdą że na noclegach nie dawaliśmy rady skonsumować wszystkiego wyżywienia jakim nas częstowano . Z kwater przynosiliśmy dużo wyżywienia do tzw kuchni . Mieliśmy tyle wyżywienia że nie mogliśmy patrzeć na flaczki czy też kotlety schabowe . Zastanawialiśmy się nad tym kiedy będziemy głodować . Dopiero na dwa dni przed wejściem do Częstochowy korzystaliśmy z własnych zapasów . Biskup Zimoń trochę pozamiatał podczas pielgrzymki ale ludzie olali jego nauki . Jedynym autem , oprócz transportu przyjechał Kwaki - wielki hipis z St . Luis . Było nas naprawdę dużo i większość to długowłosi . To była moja pierwsza pielgrzymka w której byli konkretni ludzie - z niektórymi utrzymuję znajomość . Posiadam ok 200 zdjęć z tej pielgrzymki które wkrótce umieszczę na swojej stronie internetowej www.hipisi.eu.pl .
kaja
2014-11-30 18:31
Andzia ze Szczyrku też mamy zdjęcia i niebawem będą dodane. Gdyby jednak Marysia zechciała przesłać swoje, to byłoby oczywiście bardzo miło - Marysiu - dziękuję za sprostowanie. To zdjęcie z dzieckiem było w kopercie, która dostałam od A. Szpaka podpisane jako Licheń, ale trochę faktycznie różniło się formatem od pozostałych...Poprawię.
Andzia
2014-11-30 13:47
Marysia, masz jakies fotki z 86 ze Szczyrku? Szłam w tej pielgrzymce. Mogłabyś przesłać coś lub udostępnić tutaj? Będę bardzo wdzięczna. Andzia
Marysia
2014-11-30 11:27
Na jednym ze zdjęć jest nasza córka Małgosia ( nie z Częstochowy ale z odpoczynku pod zamkiem w Chęcinach) miała siedem miesięcy, było deszczowo, ciężki był wózek, ale mnóstwo osób chętnych do pomocy ,ale na pewno był to rok 1986 .Mamy parę fotek z tamtego czasu od Jarka z Henrykowa. Dużo by opowiadać - pozdrawiam wszystkich Marysia Kędzierska

Dodaj komentarz

do góry tworzenie stron internetowych